Skrócone wersje powieści: - Król afer - Ostatni sędzia - Wielki gracz
Król afer Dwaj ludzie widzieli prawie wszystko. Siedzieli akurat na plastikowych skrzynkach po mleku na rogu ulic Georgina i Lamont, przed sklepem monopolowym. Obaj zeznali potem policji, że zobaczyli, jak chłopak wkłada rękę do kieszeni i wyciąga broń. Sekundę później padły strzały. Nie upłynęła kolejna, gdy chłopak z gnatem - małym czarnym pistoletem - wybiegł z zaułka i umknął. Parę minut później policja otrzymała telefon, że na Dziewiątej Ulicy widziano młodego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi zabójcy Dyni. Niósł w ręku pistolet na oczach wszystkich i dziwnie się zachowywał.
Król afer Dwaj ludzie widzieli prawie wszystko. Siedzieli akurat na plastikowych skrzynkach po mleku na rogu ulic Georgina i Lamont, przed sklepem monopolowym. Obaj zeznali potem policji, że zobaczyli, jak chłopak wkłada rękę do kieszeni i wyciąga broń. Sekundę później padły strzały. Nie upłynęła kolejna, gdy chłopak z gnatem - małym czarnym pistoletem - wybiegł z zaułka i umknął. Parę minut później policja otrzymała telefon, że na Dziewiątej Ulicy widziano młodego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi zabójcy Dyni. Niósł w ręku pistolet na oczach wszystkich i dziwnie się zachowywał.