Królestwo Ducha i królestwo cezara

"(...) Bierdiajew właściwie odrzuca wszystkie formy ustrojów państwowych i organizacji społeczeństwa. Jest jednakowo bezlitosny w stosunku do komunizmu i do kapitalizmu, do monarchii i do demokracji. Królestwo cezara zawsze zniewala, natomiast Bierdiajew głosi wolność. Jego wizja jest bardzo pesymistyczna. ?aden ustrój nie jest doskonały, nie będzie też w przyszłości żadnego idealnego ustroju. Zawsze będzie wyzysk człowieka przez człowieka, niesprawiedliwość społeczna, zawsze będą biedni... Królestwo cezara nie jest królestwem Ducha. Nigdy nim nie będzie. Rozwiązanie wszelkich problemów i pogodzenie sprzeczności jest sprawą eschatologii. Chyba, że ludzie opamiętają się i pomyślą o... federacji państw. Zrezygnują z części suwerennej władzy, co zabezpieczy świat przed nowymi wojnami i rewolucjami. Autentyczne wyzwolenie dokona się jedynie wtedy, gdy nastąpi przezwyciężenie idei suwerennej władzy bez względu na to, do jakiego podmiotu odnosi się ta idea. Nieustanny chaos auto-afirmacji narodów wywołuje wojny i ludzkość cały czas dążyła do przezwyciężenia tego chaosu, marzyła o jedności wszystkich ludzi. Można wyróżnić trzy idee: światowe imperium (Cesarstwo Rzymskie, cesarstwo Karola Wielkiego, cesarstwo Napoleona); wielość suwerennych narodów-państw, dążących do zachowania stanu równowagi; światową federację wolnych narodów, które zrezygnują z suwerennej władzy i zgodzą się na podporządkowanie ogólnoświatowej organizacji. Należy wszelkimi siłami dążyć do zrealizowania tej ostatniej idei, a to zakłada radykalne zmiany duchowe i społeczne""."