Księżniczka

Znacie twórczość Anieli Wilk? Ja poznałam czytając "Eter", książka ta mi się podobała dlatego stwierdziłam, że z wielką przyjemnością sięgnę po kolejną książkę autorki czyli po "Księżniczkę"

"Czasem trzeba cofnąć się o krok, aby później móc zrobić dwa do przodu."

Blanka Zielińska jest trzydziestoletnią psychoterapeutka, która wszystko zaczyna powoli sobie układać. Jest niezależna finansowo, z przyjaciółką prowadzi klinikę, która cieszy się coraz większą popularnością i jej brat niedługo się żeni. W dniu ślubu, jej brat znika porzucając narzeczoną. Życie Blanki rozsypuje się i zamienia w koszmar. Ojciec jej działa poza prawem, dorobił się na gangsterce i teraz próbuje wciągnąć córkę w jego świat. Mając swoje sposoby, Blanka zgadza się w końcu na współpracę. Jej zadaniem będzie pomóc Redowi, który jest żołnierzem jej ojca. To będzie zwykły i prosty układ. Czy na pewno?

"Księżniczka" jest to połączenie romansu z kryminałem. Otrzymujemy prostą i lekką lekturą do przeczytania w jedno popołudnie. Co do książki miałam bardzo mieszane uczucia, bo z jednej strony czytało mi się ją szybko, a z drugiej strony czegoś mi tu brakowało.
Akcja toczy się powoli, początkowo nic zbytnio się nie dzieje, poznajemy główną bohaterkę, która ma dosyć cięty język, później pojawia się Red i mniej więcej od tego momentu zaczyna się coś dziać, akcja dopiero od tego momentu nabiera tempa. Między bohaterami dochodzi do gorącego i szybkiego romansu. Dodatkowo pojawia się ...

Blanka pochodzi z gangsterskiej rodziny, jednak udało się jej od niej uwolnić. Zerwała kontakt z tamtym światem, wraz z przyjaciółką prowadzi klinikę i jest po prostu szczęśliwa. Wszystko zaczyna się zmieniać w dniu ślubu jej brata bliźnia. W tym dniu chciała być przy nim, jednak nie spodziewała się, co on zrobi. Do ślubu nie doszło, pan młody uciekł, a ona czuje, że będzie miało to na nią wpływ. Nie myli się. Dość szybko ojciec się o nią upomina z prośbą przedstawioną tak, że nie ma szans odmówić. Ma zostać terapeutką Reda, jednego z jego ludzi. To miała być tylko praca, jednak tę dwójkę zaczyna łączyć coś więcej. Na dodatek to, co dzieje się z mężczyzną nie jest łatwe do „ogarnięcia”, w życiu Blanki zaczyna się wszystko sypać, a dalsza działalność kliniki zaczyna stać pod znakiem zapytania. Co takiego dzieje się z Redem, że potrzebuje terapii u psychologa? Czy Bianka mu pomoże? Jak potoczy się ich znajomość? Czy kobiecie uda się uwolnić od gangsterskiego życia ojca?

Historia ciekawa, wciągająca, momentami dość mocna, z zaskakującymi zwrotami akcji. To historia niebanalna, o gangsterskim życiu, od którego Blanka chciała uciec, o traumach z przeszłości, pełna niebezpieczeństwa, namiętności, tajemnic. Akcja dość szybka, co sprawiło, że od książki się nie mogłam oderwać.

Główną bohaterką jest Blanka. Młoda kobieta, która jest uparta, dąży za swoimi marzeniami, a dzięki temu udało jej się uwolnić o ojca i jego gangsterskiego życia. To bohaterka, która ma w...

Blanka wraz z przyjaciółką Asią prowadzą mała prywatną klinikę psychologiczną w Łodzi. Dziewczyna próbuje odciąć się od ojca i jego gangsterskiego świata. Bycie córka szefa jednak nie daje się tak łatwo skreślić. Niespodziewane zdarzenie na ślubie Jej brata dodatkowo komplikuje życie.
Ojciec chce by Blanka wróciła do rodziny. Podsyła Jej jednego ze swoich ludzi - Daniela "Reda" - by pomogła mu uporać się z traumą.
Czy Blanka ugnie się pod presją i wróci?
Co z kliniką nad którą tyle pracowała?
I jaka rolę odgrywa Red?

Pierwszy raz czytałam książkę której usytuowanie dobrze znam. Parę lat mieszkałam niedaleko parku opisanego przez autorkę.
Mafijny romans z dawka humoru który bardzo dobrze się czytało.

Chociaż powiem szczerze że mam nadzieję na ciąg dalszy bo historia ma swój potencjał i można było odczuć że koniec był pisany na szybko.

O mafijnych księżniczkach w każdym chyba niemal wydaniu otrzymaliśmy już całe mnóstwo romansów. A jak się mają podobne im księżniczki, żyjące w polskim, gangsterskim świecie? Nie jest to temat powszechny w literaturze kobiecej, w końcu Łódź nie jest tak samo urokliwa jak amerykańskie metropolie, a działalność w rodzimym kraju odrobinę bardziej ograniczona aniżeli na zachodzie. To jednak wcale nie oznacza, że nie można i takiej tematyki podjąć się w powieści. O ile ma się pomysł, niesamowity kunszt i to "coś", a tu- zaręczam, tego nie brakuje. I projektem końcowym zostaje jedyna w swoim rodzaju "Księżniczka", która kusi cudowną okładką, a w środku.. cóż, ja jestem zachwycona!

Blanka to trzydziestoletnia kobieta, całkiem wyzwolona, posiadająca swój własny biznes. Prowadzi psychoterapię, głównie dla par, i naprawde lubi swoje zajęcie, ma poczucie, że może komuś pomóc, a to dla niej naprawdę ważne. Od rodziny odcięła się jakiś czas temu, wybrała podążanie własną drogą. Nie chce mieć nic wspólnego z ojcem, który pomimo upływu lat ma nadal ogromne wpływy, a jego "działalność" ma się świetnie. Jej brat też znika z powierzchni ziemi, nie chcąc podporządkować się woli nieustępliwego rodzica. Blanka więc tak naprawdę jest sama, ma jedną przyjaciółkę, która i tak nie wie o niej wszystkiego oraz chwilowego chłopaka, który ma po prostu umilić jej czas, bo nie da się z nim wiązać jakiejkolwiek przyszłości. To silna kobieta, która uparcie chce podążać własną drogą, a boi się ...

🌼𝑹𝒆𝒄𝒆𝒏𝒛𝒋𝒂🌼

Znacie twórczość Anieli Wilk? Ja tylko te krótkie formy i zawsze opowiadania, które znalazły się w różnych antologiach, przypadały mi do gustu. A jak było z pierwszą czytaną przeze mnie powieścią tej autorki? 😊😊😊

Tytułowa "Księżniczka" to młoda terapeutka, która zmieniła nazwisko i otworzyła wraz z przyjaciółką kliniczkę (czyli małą klinikę 😁), aby raz na zawsze odciąć się od swojej rodziny. Nie jest bowiem łatwo być córką gangstera, a jeszcze trudniej odejść z tego światka...
No właśnie, czy da się to zrobić tak ostatecznie?🤔
Po ucieczce sprzed ołtarza Juliana- brata Blanki, kobieta bedzie zmuszona ponownie nawiązać kontakt z ojcem. A ten, owszem, może dać jej ochronę, ale nic nie ma w życiu za darmo... 🙄
Blanka będzie musiała przeprowadzić terapię z jednym z żołnierzy Orłowskiego, który w dodatku okaże się wcale nie taki obcy, jak myślała...
Czy terapia Reda, w takim wypadku, będzie miała jakikolwiek sens?
Do czego posunie się ojciec, aby zwabić do siebie córkę?
A może Blanka, jako księżniczka mafii, zostanie na stałe nadworną psycholożką? 😁

Przyznam szczerze, że autorka od pierwszych stron kupiła mnie swoim poczuciem humoru. Totalnie mój styl, więc świetnie się bawiłam. 😊
Kiedy pojawiła się postać Reda, zaczęłam mieć mieszane uczucia co do głównej bohaterki.🤨 Okazała się szalenie nieprofesjonalna i, oczywiście, o to zapewne w tej książce chodziło, o relację terapeutki z pacjentem, ale jednak inaczej so...

Księżniczka - Aniela Wilk

Blanka to kobieta, która odcięła się od ojca. Prowadzi wraz z koleżanką klinikę. Generalnie jej życie wydaje się poukładane i spokojne. Do czasu, aż jej brat znika, a raczej ucieka z własnego ślubu, a wtedy jej ojciec ma dla niej propozycje nie do odrzucenia.

Czy kobieta zdecyduje się pomóc Redowi, a układ z ojcem będzie miał swoje plusy. Czy aby na pewno?

Pomiędzy tym wszystkim pojawiają się wiadomości od brata, a sytuacja między Redem a Blanka, zaczyna wykraczać poza granice -lekarz -pacjent.

Czy mężczyzna zwalczy swoje wewnętrzne demony ? A kobieta pozowali na to by dopuścić mężczyznę do siebie? ..

To już musicie przekonać się sami.


Czytając opis od wydawcy spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Trochę mafi, trochę romantyzmu i trochę zagubieni bohaterowie. Tak w skrócie mogę to opisać. Może moje nastawienie bylo inne, dlatego książka niezbyt przypadła mi do gustu. Nie będę tego ukrywać, ale bardzo męczyłam się z tekstem. Ciężko było mi wkroczyć i wczuć się w fabułę. Bohaterowie wydawali mi się bezbarwni, totalnie nie przekonałam się do nich. Ona wielką psychoterapeutka, która sama sobie trochę zaprzecza, a z drugiej strony On, który jest takim lelum polelum. Ja stronie od takich ludzi, dlatego byc może stąd ta niechęć do nich. Wydaje mi się, że autorka chciała dobrze, a jednak to nie wyszło. Świat który stworzyła nie jest dla mnie, niestety w ogóle nie czułam chemii pomiędzy bohate...

Blance udało się odciąć od swojego ojca, otworzyć swój gabinet, stać się niezależną. Starała się zapomnieć o świecie mafii i o tym, co ją spotkało w dzieciństwie. Niestety nie trwało to długo... Kiedy jej brat postanowił zniknąć, uciec od tego wszystkiego, Orłowski przypomniał sobie o niej... Była psychoterapeutką, a On potrzebował kogoś zaufanego do "wyprostowania" swoich podwładnych. Kiedy pojawił się jej pierwszy, tajemniczy klient, Red wiedziała, że nie przyniesie to nic dobrego. Nie miała innego wyjścia, musiała spłacić swój dług.
-------
"Księżniczka" jest moją pierwszą książką od tej autorki (nie licząc opowiadania). Ma przepiękną i zarazem minimalistyczną okładkę - taką, jakie lubię najbardziej. Historia z wątkiem mafii, ale dla mnie nie należy do jakiś brutalnych. Odnajdziemy w niej za to dobry humor, dużo alkoholu, problemy w pracy, braki pieniędzy na rozwój firmy - czyli trochę życia codziennego. Gorących uniesień również nie zabrakło. Blankę odebrałam za silną osobowość, momentami mocno zagubioną, ale jednak twardą kobietę z charakterem. Red był dla mnie zagubionym facetem, niby gangster, ale kompletnie tego nie czułam. Książkę czytało mi się dobrze i całkiem szybko (przez prosty język), ale brakowało mi w niej tych większych emocji, więcej akcji, która zwykle występuje w tego typu książkach, a sam koniec odebrałam trochę jak naciągany. Mimo wszystko, historia da się lubić i polecam (jeżeli lubisz mało brutalne historie mafijne z wątkiem romansu).

📚Blanka Zielińska jest psychoterapeutką,która wraz z przyjaciółka prowadzi klinikę.Dzięki swojej determinacji i marzeniom odcina się od ojca,który jest gangsterem prowadzącym nielegalne interesy.Zniknięcie brata mającego przejąć rodzinne interesy powoduje,że ojciec ponownie wkracza w życie Blanki.Swoimi sposobami nakłania córkę,aby zajęła się w swojej klinice Redem pracującego dla niego.
Z pozoru prosty układ powoduje nieprzewidziana relacje pomiędzy Blanka i Redem.
Jak potoczą się losy mafijnej księżniczki-Blanki???

😈Przedstawiona historia w książce jest niezwykle dynamiczna.Autorka ciągle dostarcza nowych wydarzeń w życiu Blanki,dzięki temu nie dało się nudzic podczas czytania.

Bardzo lubię książki gdzie fabuła brnie do przodu powodując,że byłam bardzo ciekawa wydarzeń,które maja nastąpić!
Lekki,prosty jezyk książki sprawia,że książkę bardzo szybko się czyta.

Dodatkowo główna bohaterka z mocnym i ciętym językiem dała się lubić pomimo czasem niewytłumaczalnych decyzji,które podejmowała.Nieustępliwy charakter podnosi niejednokrotnie ciśnienie ojcu,który za wszelka cenę chce ja kontrolować.
Zaskoczyło mnie zachowanie ojca Blanki,który potrafił wprost mówić o swoich działaniach wobec niesfornej córki oraz przyznać się do nich.

➡️Jeśli lubisz książki w których historia jest skupiona na fabule to jest to iedealna książka dla ciebie♥️
Gorąco polecam zapoznanie się z mafijna księżniczka,która wcale nie chce nią być♥️...

Blanka Zielińska opuściła swoją gangsterską rodzinę Orłowskich, by móc żyć tak, jak chce ona sama a nie pod dyktando innych (czytaj: ojciec). Jej brat również to zrobił, ale bardziej spektakularnie. Uciekł sprzed ołtarza. I zakończył tym samym względny spokój w życiu swojej siostry. W zamian za ochronę, bo zrobiło się gorąco wokół niej, ojciec ma propozycję współpracy.

Ma objąć opieką psychologiczną pewnego pacjenta. Kobieta wchodzi w ten układ. Stała się, jak sama określiła "przyjaciółką diabła". Piekielnie intrygującego, inteligentnego i przystojnego i seksownego, ale też niebezpiecznego, któremu zapragnęła pomóc.

"Przestań udawać. Jesteśmy tacy sami, różnią nas detale, ale chcemy tego samego."

I zaczyna się dziać... Z rozdziału na rozdział akcja przyspiesza. Spokojna egzystencja, rozsądek i zwyczajna praca psychoterapeutki odchodzi w niepamięć. Teraz gości w nim Red.

Opowieść o gangsterach. Takich z krwi i kości. Mimo tego, że główna bohaterka jest pozornie niezwiązaną z nimi kobietą. O tym, że nie da się całkowicie odciąć od przeszłości, bo ona i tak w którymś momencie wróci. Czy się tego chce czy nie, bo ktoś cały czas pociągał za sznurki i nadal to robi.

Szybko przeczytałam, bo jest dobrze napisana. Jak zawsze.

Jeśli szukacie czegoś na jeden wieczór, to mam dla Was ciekawą propozycję. Na ratunek przychodzi Aniela Wilk ze swoją najnowszą książką pt. "Księżniczka".

Blanka Zielińska to psychoterapeutka, która wraz z przyjaciółką otworzyła swoją własną działalność. Chcąc odciąć się od ojca, który prowadzi szemrane interesy, zmienia nazwisko i zaczyna pracę na własny rachunek- z dala od mafii.
Cała historia rozpoczyna się od ślubu jej brata- Juliana... Od ślubu, do którego nie doszło... Niedoszła bratowa postanawia zemścić się na Blance, jednak na ratunek przychodzi ojciec. Proponuje jej pomoc, jednak w zamian oczekuje, że córka przyjmie na terapię jego pracownika- Reda. Blanka mimo, że nie podoba jej się ten pomysł, zgadza się.

Niby praca i życie prywatne oddzielone są grubą kreską, jednak coś między tą dwójką zaczyna iskrzyć...

Demony przeszłości czuwają i niestety nie wszystko jest takie piękne i oczywiste na jakie mogłoby wyglądać.

Przeczytajcie! Króciutka książka, z dynamiczną akcją, idealna na jeden wieczór. Bohaterowie świetnie wykreowani- da się ich lubić. Lekka pozycja, która nie przeciąża głowy.

Jak dla mnie ok. Bawiłam się dobrze, nie znudziła mnie, ale czy zapamiętam ją na dłużej, nie wiem.

Księżniczka przyciągnęła mnie swoją delikatnością na okładce oraz tytułem.
Pomimo że poprzednia książka autorki nie zrobiła na mnie wrażenia postanowiłam dać szansę kolejnej książce szczególnie że na prawdę czułam że to będzie dobre.

I znowu troszkę się zawiodlam . Po prostu się nudziłam podczas czytania . Wszystkie emocje do mnie nie dotarły a wydarzenia które były w książce nie dały mi żadnego dreszczyku . Bohaterka Księżniczka, brat książę i przeszłość mafijna. Bohaterka która pragnęła normalnego życia i uwolniła się od ojca . Ale z jego powrotem nie odczułam tu żadnej mafii . Terapeutka przez kilka rozdziałów prowadzi terapię i ja takie rzeczy lubię a w tej książce to mnie nudziło nic interesującego. Bohaterka często piła i była mowa o winie . Bohater niby gangster . No nie . Książka ma w sobie potencjał i mogłaby być na prawdę fajna gdyby trochę dodać niebezpieczeństwa , więcej emocji i uczuć. Po książkę sięgnęłam z wielkim zainteresowaniem ale styl autorki zdecydowanie nie jest dla mnie . Ale kto lubi delikatne historie powinien być zadowolony .

Aniela Wilk „Księżniczka”

Blanka Zielińska jest córką gangstera. Odeszła z domu rodzinnego, by odciąć się od mafijnego świata. Razem z przyjaciółką założyła gabinet terapeutyczny. Kobiety starają się o dofinansowanie, lecz z marnym skutkiem im to idzie. Na domiar złego ojciec daje o sobie znać i prosi o pomoc. Daniel Czerwiński, pseudonim „Red”, który jest pracownikiem mafiosa, potrzebuje terapii. Czy Blanka poradzi sobie z takim wyzwaniem?

„Z jakiegoś powodu chcę wiedzieć, że Red nie jest jak mój ojciec. Mam wrażenie, jakby stawał się moim brudnym sekretem.”

„Lęk wynika z jawnej obawy, że wkroczę w mroczny świat mojego ojca. Świat, o którym dotychczas chciałam zapomnieć.”

Super lektura na jeden dzień lub wieczór. Nie za dużo gangsterskich porachunków, trochę pikanterii, a przede wszystkim dobry humor. Słowne potyczki bohaterów czytałam z uśmiechem na twarzy. Jest jeden minus tej książki: za szybko się kończy! Ja chcę więcej, ponieważ bardzo polubiłam Reda i jego cięty język. 😜