Ktoś, kogo znamy

Shari Lapeña
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 48 ocen kanapowiczów
Ktoś, kogo znamy
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 48 ocen kanapowiczów

Opis

Porywający thriller, pokazujący niespodziewane konsekwencje, jakie powstają, kiedy ludzie zbyt intensywnie zaczynają się interesować sprawami swoich sąsiadów…
"Bardzo trudno jest mi napisać ten list. Mam nadzieję, że zanadto nas nie znienawidzicie…

Ostatnio, kiedy nie było państwa na miejscu, mój syn włamał się do waszego domu… "
Na cichym przedmieściu pewnego miasteczka, położonego w odległości dwóch godzin jazdy od Nowego Jorku, ktoś włamuje się do domów – i przede wszystkim do komputerów ich właścicieli. Poznaje ich głęboko skrywane sekrety i prawdopodobnie część z nich wkrótce ujawni. Mieszkańcy zaczynają się bać…

Kim jest włamywacz i czego mógł się do tej pory dowiedzieć? Po dwóch anonimowych listach z przeprosinami, które otrzymały ofiary włamań, w okolicy zaczynają krążyć plotki na temat sprawcy, piętrzą się podejrzenia. A po zamordowaniu kobiety, do której wcześniej także się włamano, napięcie sięga zenitu.

Kto i dlaczego ją zabił? Kto wie o sąsiadach znacznie więcej, niż chce ujawnić? I jak daleko się posuną ci wszyscy z pozoru przemili sąsiedzi z przedmieścia, aby ochronić swoje tajemnice…

Tytuł oryginalny: Someone We Know
Data wydania: 2020-01-28
ISBN: 978-83-8116-831-1, 9788381168311
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 336
dodana przez: Justyna_K

Autor

Shari Lapeña Shari Lapeña
Urodzona w 1960 roku w Kanadzie
Lapena, prawniczka i nauczycielka angielskiego. Finalistką konkursu Sunburst Award w 2009 roku. Jej druga powieść, Happiness Economics, znalazła się na liście finalistów Stephen Leacock Award w 2012 r.

Pozostałe książki:

Ktoś, kogo znamy Para zza ściany Niechciany gość Nieznajoma w domu
Wszystkie książki Shari Lapeña

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Ktoś kogo znamy.

24.01.2024

"Ktoś, kogo znamy" autorstwa Shari Lapeny to intrygujący thriller osadzony na cichym przedmieściu, gdzie tajemnice mieszkańców stają się łupem nieznajomego włamywacza. Autorka sprytnie układa fabułę, odsłaniając głęboko skrywane sekrety, które zaczynają budzić niepokój wśród postaci i czytelnika.Napięcie rośnie wraz z serią włamań, a zamordowanie ... Recenzja książki Ktoś, kogo znamy

@Malwi@Malwi × 26

"Ktoś, kogo znamy"

27.01.2020

Moje pierwsze spotkanie z autorką. Zostałam wciągnięta w świat pełen tajemnic, niedopowiedzeń i kłamstw. Jest to thriller, który nie wywołał we mnie mocnego przerażenia, ale zaskoczenie i niepokój – tak. Spokojne miasteczko, przytulne i zaciszne osiedle domków jednorodzinnych, przyjaźni ludzie, służący sobie nawzajem pomocą, życzliwi s... Recenzja książki Ktoś, kogo znamy

Wszyscy nosimy maski

20.10.2023

"Wszyscy nosimy maski, wszyscy mamy jakieś sekrety". "Ktoś, kogo znamy" jest umieszczona w kategorii thriller, a opis sugeruje, że będziemy mieć do czynienia z ciekawą i nietuzinkową fabułą. Kameralne osiedle, przyjazne sąsiedztwo, wszyscy się znają... I nagle bach! Młoda, piękna Amanda zostaje znaleziona martwa, a nocą ktoś włamuje się do do... Recenzja książki Ktoś, kogo znamy

@landrynkowa@landrynkowa × 15

Morderca jest wśród nas

23.01.2020

Z autorką miałam okazję "spotkać się" czytając jej inną książkę "Para zza ściany" i przyznaję, że musiałam sobie trochę przypomnieć o czym była tamta książka, ponieważ jak widać średnio utkwiła mi w pamięci. Tym razem jednak, nie będę miała tego problemu, gdy ktoś wymieni nazwisko Shari Lapena, ta pozycja to doskonały dowód na to, jak autorka dopr... Recenzja książki Ktoś, kogo znamy

@Ewelina229@Ewelina229 × 11

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

MA
@Magnis
2022-01-17
7 /10
Przeczytane THRILLER PSYCHOLOGICZNY

Moim pierwszym spotkaniem z autorem był Niechciany gość i spodobał mi się na tyle, że chętnie bym sięgną po kolejna jego powieść. Nadarzyła się okazja gdy trafiłem na Ktoś, kogo znamy. Chciałem znów otrzymać zaskakujący thriller psychologiczny o sekretach, tajemnicach i powiązaniach bohaterów oplatanych siecią zależności. Dlatego właśnie sięgnąłem po Ktoś, kogo znamy Shari Lapena. Historia rozpoczyna się zwyczajnie od przedstawienia bohaterów mieszkających w sąsiedztwie, których elektryzuje wiadomość o morderstwie pięknej sąsiadki. Podejrzanym zostaje jej mąż, ale w kręgu podejrzeń policji także pozostają inne osoby.

Książka Ktoś, kogo znamy jest opowieścią o skrywanych tajemnicach i osobach, którzy zrobią wszystko, aby ich sekrety nie wyszły na światło dzienne. Historia osadzona została w małym miasteczku, gdzieś na przedmieściach w niedalekim sąsiedztwie Nowego Jorku. W takim miejscu, w którym każdy zna się z każdym, a nawet pojawienie się obcych mieszkańców wzbudza zainteresowanie. Bardzo dobry pomysł na osadzenie akcji w takim miasteczku dającym spore pole do popisu dla autora. Bliskie sąsiedztwo mieszkańców skutkuje poznaniem każdego z nich, przejmowanie się kłopotami i rozmawianie na ich temat przez nich. Książka rozpoczyna się zwyczajnie od miłej, na pierwszy rzut oka normalnej rodziny, której sekrety poznajemy wraz z upływem czasu. Relacje pomiędzy nimi są zwyczajne, lecz z czasem zaczyna pojawiać się rysy na wizerunku. W okolicy grasuje nieuc...

× 10 | link |
@pod_lasem_czytane
@pod_lasem_czytane
2020-01-26
5 /10
Przeczytane

Od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że ktoś podmienia mi strony w czytanych przeze mnie książkach. Mam tę samą okładkę, ale chyba inną treść.
Kiedy mi coś przypada do gustu, kiedy znajduję w książce coś, co chcę docenić, to w innych opiniach czytam, że to dziwna i mało zajmująca książka.
Natomiast kiedy spotykam się z ogromem entuzjazmu u innych czytelników, to nie potrafię zauważyć tego, co oni dostrzegli.

"Ktoś kogo znamy" Shari Lapeny to czwarta książka wydana w naszym kraju przez Wydawnictwo Zysk i S-ka. To thriller, który porywa czytelników i wskazuje co może się wydarzyć, kiedy zbyt intensywnie zainteresujemy się sąsiadami.
Ze skrzydełek książki krzyczą do nas informacje jak piekielnie dobrze jest to napisana książka, jak ważną problematykę porusza, jak buduje napięcie...

Autorka osadziła akcję swojej powieści w dusznym miasteczku niedaleko Nowego Jorku. Ktoś włamuje się do domów i przegląda zawartość komputerów, przez co najprawdopodobniej poznaje najbardziej skrywane tajemnice ich właścicieli.
Dodatkowo odnaleziono zwłoki kobiety, która niedawno zaginęła, a do jej domu również miał się zakraść rzeczony włamywacz. Niepokój w mieszkańcach narasta. Do tego ktoś pisze anonimowe listy z przeprosinami do ofiar włamywacza...

Książkę rozpoczyna prolog, który nie jest bajką dla dzieci.
Potem przechodzimy do rozdziałów, w których poznamy poszczególnych mieszkańców. Wszystko będzie się toczyć w okół Olivii Sharpe i jej nastoletn...

× 8 | Komentarze (2) | link |
@kryminal_na_talerzu
2020-01-20
6 /10

To lekka, niewymagająca lektura na jeden, maksymalnie dwa wieczory. Czyta się szybko i bezproblemowo, nie trzeba się nad nią specjalnie skupiać. Przez to, że narracja co chwilę przedstawiona jest z punktu widzenia innego bohatera, akcja jest w ciągłym ruchu. Przez większą część lektury uważałam to za plus, dopiero pod koniec trochę zaczęła mnie męczyć częstotliwość zmian – scenki mogły być minimalnie dłuższe. Czytając miałam trochę wrażenie, że mam przed sobą skrzyżowanie „Wielkich kłamstewek” z „Gotowymi na wszystko”. Zagadka jest ciekawa, ale nie trzyma w dużym napięciu, a kobiece bohaterki (co dziwne, bo przecież autorką jest kobieta) były chwilami mocno naiwne. Podobał mi się klimat tego dusznego, pełnego sekretów kręgu sąsiadów, gdzie pozornie wszyscy się znają. Ogólnie jest to lektura zadowalająca, jednak do określenia 'dobra' trochę jej brakuje.
Ja jednak na pewno w przyszłości zapoznam się z pozostałymi tytułami autorki, bo słyszałam o nich wiele dobrego.

× 6 | link |
@_alex_sandra_mama_
@_alex_sandra_mama_
2020-01-25
9 /10
Przeczytane

"Ktoś kogo znamy"
Aylesford, niewielkie miasteczko z ulicami pełnymi jednorodzinnych domów. Małżeństwa z dziećmi, zielone ogródki i przydomowe garaże.  Osiedlowy klub literacki dla kobiet. Istna sielanka, to co wstydliwe lub nieodpowiednie zostaje skrzętnie ukryte w pamięci telefonów lub komputerów. Sam prolog książki wprowadza nas na miejsce zbrodni. Tajemnicza ofiara i zabójca, jedyne co wiemy na pewno, to jak wygląda narzędzie zbrodni. Jednymi z mieszkańców są Olivia, jej mąż i nastoletni syn Raleigh. Olivia przypadkowo odkrywa, że jej jak dotąd bezproblemowo wychowywany syn, nocami wymyka się i zakrada do okolicznych domów by myszkować w cudzych komputerach. Zawstydzona tym faktem matka podrzuca anonimowe listy z przeprosinami do właścicieli domów wskazanych przez syna. Wieść o listach szybko rozchodzi się po sąsiadach a oni sami zaczynają odczuwać niepokój czy u nich również ktoś się zakradł i jak wiele tajemnic odkrył. W ciągu kilku kolejnych dni jeden z mieszkańców zgłasza zaginięcie żony, policja podejmuje śledztwo,  które odgrywa coraz więcej tajemnic skrywanych przez mieszkańców.
Książka przeczytana przeze mnie szybko z racji wciąż pojawiających się wątków, których rozwiązanie chciałam poznać "na już". Czyta się naprawdę bardzo ciekawie i choć można się domyślić kto zabił, autorka przez całą książkę umiejętnie wodzi czytelnika za nos nie dając nam się nudzić ani przez chwilę. Polecam :)

× 4 | link |
@the.bookking
@the.bookking
2020-05-04
7 /10
Przeczytane

Nie jestem znawcą gatunku, jednak sądzę, że jest to książka niebanalna i mogąca zaskoczyć. Zawiązanie akcji uważam za niezwykle ciekawe. Przeciętne małżeństwo odkrywa, że ich syn włamywał się do domów w okolicy. Sprawa być może przeszłaby bez echa, gdyby nie fakt, że jedna z sąsiadek została brutalnie zamordowana. A tak się stało, że młody Raleigh odwiedził jej dom na kilka dni przed zbrodnią….

Jest na tyle ciekawie, że pierwsze sto stron przemyka z szybkością młotka opuszczanego na głowę ofiary. Kolejne osoby, które dotąd uważaliśmy za nudziarzy z sąsiedztwa, stają w świetle policyjnych podejrzeń. Pętla się zaciska. Miejscami zaczyna rozłazić, kiedy plączemy się w imionach i zależnościach, ale potem autorka poprawia uchwyt i do samego końca trzyma nas w uścisku niepewności. Odpowiedź na najważniejsze pytanie każdego kryminału, a więc: kto zabił?, wcale nie była dla mnie oczywista.

× 1 | link |
@apo
2024-03-11
7 /10
Przeczytane

Spokojne miasto, mili sąsiedzi, przeciętne rodziny. Poznajemy bliżej jedną z nich - Paul pracuje, Olivia zajmuje się domem i łapie dorywcze prace. Mają szesnastoletniego syna Raleigha, ot zwykłego nastolatka. Pewnego dnia wszystko się zmienia. Przypadkiem wychodzi na jaw, że chłopak włamuje się do domów sąsiadów. Niczego nie kradnie, myszkuje... w komputerach. Rodzice są zszokowani, zastanawiają się jak wybrnąć cało z tej sytuacji. Olivia w tajemnicy przed rodziną wysyła listy z przeprosinami do właścicieli domów. Anonimowy kontakt, po konsultacjach z prawnikiem, okazuje się błędnym posunięciem.
Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy wychodzi na jaw, że zginęła mieszkanka domu, do którego włamał się Raleigh. Piękna, młoda i seksowna kobieta wzbudzała zainteresowanie płci męskiej. Kto jednak mógł ją zamordować?
Pierwsze podejrzenie pada na męża. I to ciekawy trop - nie ma alibi na czas zniknięcia zony. Z każdym dniem pojawiają się nowe tropy. I nowi mężczyźni, z którymi spędzała czas Amanda. Śledztwo nie jest proste - wiele tropów, masę kłamstw. Okazuje się, ze każdy ma jakieś swoje małe sekrety.

Publikacja nie jest nowatorska, bo motyw przewodni książki - morderstwo w spokojnym miasteczku jest częsty. Autorka jednak tak prowadzi akcję, że mamy kilku podejrzanych bez alibi, w dodatku mijających się z prawdą. Morderstwa dokonał ktoś, kogo ofiara znała. Ale czy warto zakładać cokolwiek? A może dajcie ponieść się historii ...

| link |
@paulina.wozna91
@paulina.wozna91
2020-05-03
6 /10

Lubicie twórczość Shari Lapena? To moje drugie spotkanie z autorką, wcześniej miałam z nią styczność podczas lektury „Niechcianego gościa”. Obie książki charakteryzuje lekki, ale i świetnie dopracowany warsztat pisarski. Jeśli jesteś miłośnikiem thrillerów z dobrze wykreowanymi bohaterami, myślę że najnowsza powieść pisarki przypadnie Ci do gustu.

Uwielbiam powieści, których akcja rozgrywa się w małych miasteczkach, gdzie wszyscy (ponoć) doskonale się znają. W sąsiedztwie panuje sielankowa atmosfera. Wspólne grille, klub literacki, wypady mężów na golfa. Aż nagle pewnego jesiennego wieczora wszystko ulega zmianie. Amanda Pierce została zamordowana. Kto to zrobił i dlaczego?!
Krąg podejrzanych jest ograniczony, jednak prawdopodobnie każdy mógłby mieć motyw, by zabić. Ponadto na światło dziennie wciąż wychodzą nowe fakty, skrzętnie skrywane sekrety…

Na początku historii mamy możliwość dogłębnego poznania głównych bohaterów. Czytelnikowi wydaje się, że już dobrze poznał przedstawione postacie i typuje sprawcę morderstwa. To celowy zamysł autorki, która potrafi skutecznie wyprowadzić nas w pole. Nic w tej książce nie jest oczywiste.

„Ktoś, kogo znamy” to delikatny, wciągający thriller. Czyta się błyskawicznie, zapewnia kilka godzin rozrywki na wysokim poziomie. Ostatecznie książkę poleciłabym osobą, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tym gatunkiem. Udało mi się domyślić kto stoi za morderstwem Amandy. Miałam nadzieję, że się mylę i zak...

| link |
@n.czyta
2021-01-08
7 /10
Przeczytane

Czy znacie swoich sąsiadów? Znacie ich tajemnice? Może coś przez przypadek usłyszeliście lub zobaczyliście?

Życie mieszkańców małego miasteczka niedaleko Nowego Jorku wydaje się wręcz sielankowe. Klub literacki żon, wypady na golfa mężów, wspólne grille. Jak w każdym dobrze znanym się sąsiedztwie.
Jednak pewnego jesiennego wieczoru wszystko się zmienia...
Od samego początku wiemy, że Amanda Pierce nieżyje, ale kto ją zabił i dlaczego?
Może się wydawać że prawda jest oczywista, że wszystko jest podane na talerzu. Ale jednak... Do samego końca zastanawiamy się czy to jest właśnie ta osoba.
Akcja książki prowadzona jest wielowątkowo. Mamy męża zamordowanej, rodzinę Sharpe'ów, rodzinę Harris'ów ich przyjaciół, a oraz nową sąsiadkę Carmine Torres. I wszyscy coś wiedzą, wszyscy chcą dowiedzieć się prawdy. Jednak dopiero w ostatnim momencie mamy rozwiązanie wszystkich zagadek i wszystkie hiatorie łącza się w jedną wielką powieść.
Czyta się tę książkę bardzo szybko. W sumie w jeden dzień. Mamy wiele ciekawych momentów. Trzyma nas to w napięciu. Chcemy dostać jeszcze więcej! I nagle koniec...
Pióro autorki je bardzo lekkie i przyjemne. Naprawdę książka dla każdego pasjonata thrillerów.

| link |
@Malwi
2024-01-24
7 /10
Przeczytane
@landrynkowa
2023-10-20
6 /10
Przeczytane
@aniabruchal89
2023-06-07
9 /10
PO
@pozytywnie_zakrecona_czyt
2022-08-10
8 /10
Przeczytane
@nellik29
2021-11-06
7 /10
Przeczytane
@beata.stefanek
2021-04-15
7 /10
Przeczytane
@merida.zielona
@merida.zielona
2020-11-03
7 /10
Przeczytane BOOKTOUR 2020
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Ktoś, kogo znamy. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat