" Na łąkę trzeba iść rano
Kiedy jeszcze jest rosa –
Cichutko przystanąć I słuchać
Jak brzęczy pszczoła jak bąk a jak osa
Patrzeć jak skrzydła motyli
Zamykają się i otwierają
Jak mała biedronka
Na łódce z listka płynie
Po zielonym kołysaniu
– A potem trzeba się pochylić
Nad każdym kwiatem
I zapytać jak mu na imię..."
Kiedy jeszcze jest rosa –
Cichutko przystanąć I słuchać
Jak brzęczy pszczoła jak bąk a jak osa
Patrzeć jak skrzydła motyli
Zamykają się i otwierają
Jak mała biedronka
Na łódce z listka płynie
Po zielonym kołysaniu
– A potem trzeba się pochylić
Nad każdym kwiatem
I zapytać jak mu na imię..."