Książka zawiera opowiadania: „Latarnik”, „Wspomnienie z Maripozy”, „Orso” i „Sachem”.
“We łkaniu, jakie nim wstrząsało, nie było bólu, ale tylko nagle rozbudzona niezmierna miłość, przy której wszystko jest niczym.”
“Jestem jak statek, który jeśli nie wejdzie do portu to utonie”
“Wiatr porywał znowu ten liść, by nim rzucać po lądach i morzach, by się nad nim znęcać do woli.”
“Był on naprawdę jak okręt, któremu burza łamała maszty, rwała liny, żagle, którym rzucała od chmur na dno morza, w który biła fala, piła pianą- a który jednak zawinął do portu.”
“Największym ludzkim szczęściem jest - tylko nie tułać się.”