Wydanie 2, rozszerzone
"Zauważ - pisał Gombrowicz do Giedroycia - że nie jest wcale powiedziane, obiektywnie biorąc (ja w tych rzeczach jestem b. ostrożny) czy nie jestem dzisiaj nie największym pisarzem polskim, a światowym. […] Otóż gdybyś mając na stajni największego w świecie tej gratki należycie nie wykorzystał, to sam powiedz cóż z Ciebie byłby za redaktor?” Trwająca blisko dwadzieścia lat korespondencja Gombrowicza z Giedroyciem jest największym i najważniejszym zespołem epistolarnym autora Ferdydurke. Listy te tworzą szczególną kronikę życia i twórczości Gombrowicza. Składają się też na opowieść o jego współpracy z Jerzym Giedroyciem, dzięki któremu pisarz mógł na emigracji publikować swoje utwory w miesięczniku "Kultura” i wydawać książki w Instytucie Literackim.
"Zauważ - pisał Gombrowicz do Giedroycia - że nie jest wcale powiedziane, obiektywnie biorąc (ja w tych rzeczach jestem b. ostrożny) czy nie jestem dzisiaj nie największym pisarzem polskim, a światowym. […] Otóż gdybyś mając na stajni największego w świecie tej gratki należycie nie wykorzystał, to sam powiedz cóż z Ciebie byłby za redaktor?” Trwająca blisko dwadzieścia lat korespondencja Gombrowicza z Giedroyciem jest największym i najważniejszym zespołem epistolarnym autora Ferdydurke. Listy te tworzą szczególną kronikę życia i twórczości Gombrowicza. Składają się też na opowieść o jego współpracy z Jerzym Giedroyciem, dzięki któremu pisarz mógł na emigracji publikować swoje utwory w miesięczniku "Kultura” i wydawać książki w Instytucie Literackim.