Listy do Emki

Anna Bałuta "Poli Ann"
9 /10
Ocena 9 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów
Listy do Emki
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
9 /10
Ocena 9 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów

Opis

Historii jest tyle ile ludzi. Każda z nich przejmująca, straszna i piękna zarazem. Życie z WZW C tylko pozornie wygląda na łatwe. Tak naprawdę to ta choroba potrafi zasiać spustoszenie w całym ciele. Duszy też nie oszczędza. Poli Ann tą książką pragnie przypomnieć, że taka choroba, jak żółtaczka, wciąż jest wśród nas. Ma nadzieję, że historia Ilony doda odwagi chorującym a zdrowych wywoła empatię.
Data wydania: 2021-04-23
ISBN: 978-83-961176-0-1, 9788396117601
Wydawnictwo: Anna Bałuta, Selfpublishing
Stron: 314
dodana przez: Mirka

Autor

Anna Bałuta "Poli Ann" Anna Bałuta "Poli Ann" Poli Ann to tak naprawdę Anna Bałuta. Ukończyła Liceum Marii Konopnickiej i w wieku 19 lat wyjechała do Gdańska. Dziś jest potrójnym filologiem, pracuje jako anglistka i germanistka w szkole oraz nauczyciel wykładowca w Ateneum Szkole Wyższej. W wol...

Pozostałe książki:

Listy do Emki Portrety Moja Droga I...
Wszystkie książki Anna Bałuta "Poli Ann"

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Żyj na pełnej petradzie

4.09.2023

„Żyj pełną piersią, baw się, nie odkładaj nic na później. Nigdy nie wiesz, kiedy zadzwoni telefon, kiedy w życiu coś Ci tąpnie". Nigdy nie wiemy, co w życiu stanie się za chwilę, nie potrafimy przewidzieć przyszłości. Nikt z nas nie wie, czy nie stanie w pewnym momencie na skraju, na krawędzi, która może zmienić życie lub doprowadzić do gwałtowne... Recenzja książki Listy do Emki

@Possi@Possi × 15

WZW istnieje naprawdę i może właśnie nieodwracalnie zmienia życie niejednej osoby wokół nas. ...

30.06.2022

Ilona wiodła względnie poukładane, spokojne i szczęśliwe życie. Bardzo młodo została matką, ale zawsze wiedziała, że sobie poradzi i nastoletnią już teraz Emkę kocha nad życie. Chociaż z ojcem córki od lat nie są już razem, wie, że jest dobrym człowiekiem i że może na niego liczyć. Tak samo jak na ukochane Mamę i Babcię, czy najlepszą przyjaciółkę... Recenzja książki Listy do Emki

@viki_zm@viki_zm × 14

"Czerwone tancerki" i "Dziad"

25.04.2021

„Żyj pełną piersią, baw się, nie odkładaj nic na później. Nigdy nie wiesz, kiedy zadzwoni telefon, kiedy w życiu coś Ci tąpnie.” Dziś, w dobie pandemii, dużo słyszymy o Covidzie, zapominając, że to nie jedyne zagrożenie dla każdego z nas. Z jednym z nich przyszło się zmierzyć bohaterce książki pt.: „Listy do Emilki”. Poli Ann to pseudonim lit... Recenzja książki Listy do Emki

@Mirka@Mirka × 4

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@viki_zm
2022-06-30
8 /10
Przeczytane 2022 Książka papierowa Posiadam Współpraca recenzencka

WZW istnieje naprawdę i może właśnie nieodwracalnie zmienia życie niejednej osoby wokół nas. Czy zdajesz sobie z tego sprawę?

Ilona wiodła względnie poukładane, spokojne i szczęśliwe życie. Bardzo młodo została matką, ale zawsze wiedziała, że sobie poradzi i nastoletnią już teraz Emkę kocha nad życie. Chociaż z ojcem córki od lat nie są już razem, wie, że jest dobrym człowiekiem i że może na niego liczyć. Tak samo jak na ukochane Mamę i Babcię, czy najlepszą przyjaciółkę, które zawsze podadzą pomocną dłoń. Ilona spełnia się zawodowo, pracując w wydawnictwie jako tłumaczka i nie podejrzewa, że coś może być nie tak.

Jeden telefon i wyniki rutynowych badań zmieniają wszystko... Wraz z diagnozą — wirusowe zapalenie wątroby typu C życie kobiety zmienia się o 180 stopni. To, że nie jest w najgorszym stadium choroby, paradoksalnie wcale nie pomaga. Nie jest pilnym przypadkiem, więc na refundowane leczenie będzie musiała czekać dużo dłużej.

"Listy do Emki" - tytuł mogący oznaczać wiele w typ przypadku jest dość oczywisty. Ilona nie wie, co ją czeka, a pragnie jak najwięcej przekazać córce. Zaczyna więc pisać listy do Emilii, zdrobniale nazywanej Emką, w których opowiada nastolatce, o tym, o czym jeszcze nie miała okazji. Akcja jest przeplatana tymi właśnie zapiskami, a ten zabieg bardzo przypadł mi do gustu. Wykreowanych przez Autorkę bohaterów z tej perspektywy poznajemy w zupełnie inny sposób, z kolejnymi ...

× 6 | link |
@Mirka
2021-04-25
10 /10
Przeczytane

„Listy do Emki” to życiowa, ujmująca, wzruszająca ale też mądra opowieść o prawdziwej przyjaźni, miłości ale też blaskach i cieniach życia. Pokazuje, że składa się ono z wielu dróg, spotkań, decyzji, i nie raz potrafi zaskoczyć, pokazać pazurki albo pogłaskać ale wszystko ma swoje znaczenie i składa się na jego piękno. Przy tej książce miałam bogatą huśtawkę nastrojów. Nie raz autorka mnie rozbawiła, ale też wprawiła w zdumienie, zasmuciła, zaskoczyła i wzruszyła, zwłaszcza opowiadając o pewnej pacjentce o imieniu Kasia a nawet zdenerwowała, gdy opisywała swoje kontakty ze służbą zdrowia. Uświadamia tym samym jak ważne jest podejście personelu medycznego do pacjenta, podtrzymanie na duchu, wzbudzenie nadziei i motywowanie do walki o zdrowie. Unaocznia niewydolność polskiej służby zdrowia, dla której wciąż liczą się cyferki, limity pacjentów do leczenia, suche procedury i brak empatii.

Całą recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/04/758-listy-do-emki.html

× 3 | link |
@emilka1984
2021-05-12
8 /10

Kiedy otrzymałam "Listy do Emki" i zaczęłam czytać myślałam że już jej nie odłożę, ale czytając dalej doszłam do wniosku że nie da jej się przeczytać na raz, za trudny temat.

Historia Ilony, która podczas rutynowych badań dowiaduje się że ma zapalenie wątroby WZW typu C. Dowiadując się że jest to najgorsza odmiana i czeka ją trudne leczenie na które musi się najpierw dostać, zaczyna pisać listy, do swojej prawie dorosłej już córki Emilki.

Książka nie jest tylko o chorobie. Opowiada o przyjaźni, rodzinie, miłości i radości. Pokazuje że gdy masz wokół siebie osoby na które możesz liczyć, nawet chorowaniem jest łatwiejsze. Są też tematy trudne, życiowe rozterki, zakręty losu. Wywołała u mnóstwo emocji. Od radości, zaskoczenia po smutek a nawet płacz.

Dużo możemy się też dowiedzieć o chorobie, o której się nie mówi. Każdy może być nosicielem nawet tego nie wiedząc, jeśli nie robi badań pod tym kątem.

Ważna pozycja na rynku wydawniczym, polecam przeczytać. Książka to nie tylko listy, które przeplatają się pomiędzy życiem Ilony i Emilki, to cały opis walki i nadziei na lepsze jutro. Podobno Ilona nie powiedziałam ostatniego słowa więc czekam na kolejną książkę. Za ten egzemplarz dziękuję autorce.

× 1 | link |
@Possi
2023-08-21
10 /10
Przeczytane 2023 Egzmeplarze recenzenckie/współprace Polecam! Książki, które moim zdaniem warto przeczytać!

Cytaty z książki

„Żyj pełną piersią, baw się, nie odkładaj nic na później. Nigdy nie wiesz, kiedy zadzwoni telefon, kiedy w życiu coś Ci tąpnie.”
Dziś dziwię się, że tak mogłam myśleć, ale póki się czegoś nie przeżyje samemu, nie można oceniać zachowania i reakcji innych.
Chcę (...) żebyś nie bała się w życiu bać. Strach bywa potrzebny. Motywuje, stawia do pionu, popycha do działań, których w innej sytuacji być się nie podjęła. Grunt to umieć stawić mu czoła. Łatwo nie będzie, ale przecież nikt nie obiecywał wiecznego urlopu, prawda?
Bądź sobą. Sobą taką, jaką chcesz widzieć w lustrze każdego dnia i przyglądać się sobie z uśmiechem, a nie z ciągłym strachem w oczach, że o kogoś lub o coś musisz walczyć.
Nie zrywa się relacji z drugim człowiekiem bez wyjaśnień. Nieważne czy to przyjaciółka, czy miłość Twojego życia. Ja wiem, że czasami najłatwiej zniknąć. Życie jest jednak tak pełne niespodzianek, że nigdy nie wiesz, czy powrót nie będzie konieczny. Wtedy trzeba rozdrapać stare rany, żeby nawiązać kontakt na nowo.
Dodaj cytat