Opinia na temat książki Martin Eden

@Jenny_89 @Jenny_89 · 2011-08-22 14:49:53
Przeczytane
Postać Martina Edena jest „lustrem”, w którym odbiją się i uwypuklają negatywne cechy ludzkiego charakteru. Martin został przedstawiony jako bohater pozytywny, wręcz doskonały. Pochodzący z nizin społecznych chłopak postanawia zdobyć bogactwo, sławę i uznanie, a przede wszystkim miłość ukochanej – Ruth. Prawie cała powieść skupia się na jego dążeniach do celu: samodoskonaleniu się, nauce, pisaniu i niepodawaniu się, kiedy życie nieustannie „rzuca mu kłody pod nogi”. Jednak tło powieści niesie ze sobą o wiele więcej wartości i przemyśleń niż sam główny bohater. Kiedy Martin nie ma grosza przy duszy jest poniewierany, wyśmiewany i nikt w niego nie wierzy. Ale kiedy sytuacja się odwraca wszyscy dążą do znajomości z nim. Autor niezwykle trafnie ukazuje nam mentalność ludzi: fałsz, obłudę, żądzę pieniądza, sławy, życie zgodnie z narzuconymi sztucznie regułami, strach przed jakąkolwiek odrębnością czy indywidualnością itp. Warto również zwrócić uwagę na doskonały kunszt pisania Londona. Niezwykle plastyczny język i rozbudowane zdania sprawiają, że autor nie pomija żadnego szczegółu. Dokładnie odzwierciedla uczucia bohaterów i odwzorowuje rzeczywistość. . Ponadto autor zawarł w powieści wiele idei i zagadnień z różnych dziedzin nauki, np. walkę klas, ideę nadczłowieka (Nietsche), wartość teorii ewolucji i jeszcze wiele innych.
Ocena:
Data przeczytania: 2011-01-01
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Martin Eden
12 wydań
Martin Eden
Jack London
9.0/10
Seria: Arcydzieła Literatury Światowej

Historia młodego człowieka z warstwy robotniczej, który kształcąc się samodzielnie, zdobywając ciężką pracą wiedzę i ucząc się towarzyskiej ogłady, pragnie stać się godnym pochodzącej z bogatej rodzin...

Komentarze

Pozostałe opinie

Indywidualność ponad stan posiadania. Literatura ważniejsza od życia czy ciepłej, bezpiecznej posadki. Martin Eden to marzyciel, marynarz oraz nadczłowiek w oczach społeczeństwa, które pozwoliło odeb...

"Od krwi gorące niechaj lata płyną,Mocne snów wino niechaj wali z nóg".Jak tylko przeczytałam te dwa pierwsze wersy, od razu wiedziałam, że to nieprzeciętna książka. I nie pomyliłam się. Uważam, że ka...

Pozycja do której namiętnie i bezustannie wracam. Po pierwszej lekturze zaczęłam ją czytać natychmiast od początku. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie i jest jedną z najważniejszych książek (dla mnie).

DO
@dolores272

Piękna , poruszająca książka.Muszę jeszcze do niej wrócić.

@basiaa@basiaa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl