Miasto złocistego cienia

Tad Williams

8.6 /10

Ocena 8.6 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

8.6 /10

Ocena 8.6 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Paul Jonas budzi się w okopach z bronią w ręku, ale nie może sobie przypomnieć, z kim i za co walczy Orlando Gardiner, może się swobodnie poruszać tylko w świecie wirtualnym. Renie Sulaweyo, której brat Stephen zapadł w śpiączkę po wizycie w wirtualnym klubie, próbuje rozwikłać zagadkę jego choroby i uratować go przed śmiercią, ale w jej systemie pojawił się dziwny wirus-obraz magicznego złocistego miasta. I od tego zaczęły się nieszczęścia...

Data wydania: 1999

ISBN: 978-83-7120-664-1, 9788371206641

Wydawnictwo: Rebis

Cykl: Inny Świat, tom 1

Stron: 805

Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Tad Williams

Urodzony 14 marca 1957 roku w USA (San Jose)

Data urodzenia: 1957 Miejsce urodzenia: Palo Alto, Kalifornia, USA. Rodzina Williamsa nie była zamożna, jednak dbała o to aby syn przede wszystkim otrzymał solidne wykształcenie. Jednak Williams nie poszedł w ślady swoich kolegów i po ukończeniu hig...

Pozostałe książki:

Wszystkie książki Tad Williams

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Miasto złocistego cienia? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!

️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Maynard

2010-07-15

10 /10

Przeczytane Fantasy anglosaska i amerykańska Fantasy typu "closed doors" czyli swiaty za zamkniętymi drzwiami... Back in Black

Wspaniała, wielowątkowa, głęboka. To jest TO, czego oczekuje od literatury fantastycznej i literatury w ogóle. Fantastyczne, wirtualne światy kreowane przez autora wręcz "powalają" feerią wyobraźni i pomysłów a "wieloliniowość" i mnogość głównych bohaterów, do której przyzwyczaił nas już nasz rodzimy pisarz - Andrzej Sapkowski, dodaje powieści smaku i oryginalności. Ponadto, pomimo iż książka traktuje o wirtualnej rzeczywistości, futurystce i technologii nie mamy tu pseudonaukowego bełgotu znanego z s-f a raczej jasny, bogaty w opisy język oraz klimat rodem z rasowej fantasy. Wirtualne światy opisane w książce Williamsa to dominia których korzenie możemy znaleźć w mitach, baśniach oraz historii świata a sposób łączenia z "siecią" przypomina nam stary dobry "Matrix". Reasumując: Powieść niemal idealna, ale wymagająca od czytelnika raczej maksymalnego skupienia. Radzę nie odkładać jej na dłużej i czytać raczej w wolnym czasie (800 stron), najlepiej letnim i wakacyjnym tak jak zrobił to wyżej podpisany. POLECAM! PS: Dziękuję @frodo za 0sobistą rekomendację - nie zawiodłem się!

| link |