"Co za pomysły! Może jeszcze za mąż ma Olka wychodzić na wasze polecenie!" "- Byłaby szczęśliwa" - powiedziała Luiza "- Nareszcie byłaby szczęśliwa" - szepnęła Karolina jednocześnie. "- Myślę, ze byłaby szczęśliwa" - odezwałam się w tej samej chwili. "- To może któraś z was wyjdzie za niego? Proszę bardzo! No, co się tak na mnie patrzycie?" - wrzeszczał Twój Brat tym razem jak kocur, któremu ktoś nadepnął na nogę. "- My się nie nadajemy" - odparła Luiza. "- Dla nas on jest nieodpowiedni" - poparła ją Karolina. "- A skąd możecie wiedzieć, kto jest, a kto nie jest odpowiedni dla Olki? Ma swój rozum i wie, co robi. Ciekawe, Luizo, czy ty wyjdziesz za mąż tylko dlatego, ze jakiś chłopak będzie się podobał nam..."