Opinia na temat książki Nie czyń drugiemu

To najpierw okładka przyciągnęła mój wzrok, a przeczytawszy opis stwierdziłam, że to może być ciekawa historia.

Kto chce zniszczyć Rafała Adamskiego i dlaczego?
Główny bohater to lekkoduch, któremu życie upływa na zabawie, kobietach i imprezach.
Choć z racji wykonywanego zawodu powinien się trzymać jak najdalej od takiego stylu życia. Jest przecież prokuratorem.
Po jednej suto zakrapianej nocy, z której niewiele pamięta, nastoletnia dziewczyna oskarża go o gwałt.
Tymczasem w mieście znalezione zostają kobiece zwłoki z wyciętymi organami wewnętrznymi. Czy to sprawka jakiegoś zwyrodnialca czy gangu handlującego organami?

Muszę przyznać, że nie spodziewałam się tak wciągającej historii. Nieznane mi nazwisko autora, mogło oznaczać wszystko, a moje nastawienie było raczej sceptyczne. Tym bardziej się cieszę z pozytywnej niespodzianki.
To opowieść kryminalno-sensacyjna o zawrotnym tempie, naszpikowana niespodziewanymi zwrotami akcji. Choć trochę przeszkadzały mi fragmenty stricte sensacyjne: plany na szczycie, układy, władza i pieniądze, wolałabym więcej kryminału.
Niezwykle przyjemny w odbiorze język, to kolejny plus tej powieści.
Główny bohater trochę niejednoznaczny, dość długo nie wiedziałam czy go polubię, a to dla mnie ważne. Czytałam więc, chcąc go bliżej i lepiej poznać. Na uznanie zasługuje intryga, w którą został wplątany.
Fajne umiejscowienie fabuły - Świnoujście z wszystkimi jego urokami.

Kryminalna część bardzo trafiła w me gusta i uważam, że jest na całkiem przyzwoitym poziomie. Nie przepadam za sensacją, polityką i układami na szczycie, dobrze że nie był tego za dużo. Decyzję pozostawiam Wam.