Ochroniarz

Przykro mi - dla mnie nie nadaje się do czytania. Chciałam przeczytać, bo lubię romanse :) Przebrnęłam przez trzy pierwsze strony i odpuściłam. Miałkie, słabe i pozbawione nawet harlequinowej romansowej nadziei. Sposób pisania tez do mnie nie przemawia. Możliwe, że tylko do mnie, ale to ponoć moja opinia. Z druga częścią jest niestety bardzo podobnie. Tez kilka stron i miałam absolutnie dość.

Pozycja jest mega! Nietuzinkowa fabuła, zgrabnie poprowadzona akcja z wieloma zwrotami i trzymająca w napięciu. Wciąż nowe wątki. Postaci, które zapadają w pamięć. Lena - młoda kobieta biznesu. Bogata i samotna. On, Nikolaj, mroczny charakter, którego zamiary nie do końca są jasne. Wspaniałe połączenie obyczajówki, kryminału i ognistego romansu.
Liczyłam na inne zakończenie ale pomysł autorki nowatorski. Takie inne "żyli długo i szczęśliwie".
Polecam.

Jeżeli chodzi o okładki, rzadko opieram na nich swój kolejny książkowy wybór. Tym razem jednak stało się inaczej. Zostałam przez faceta ze zdjęcia zahipnotyzowana i nie spoglądając na opis, opinie na temat tej książki, kupiłam ją. Nie żałuję ani sekundy poświęconej na przeczytanie i przesłuchanie jej. Cieszę się, że ostatnia książka w moim maratonie przyniosła mi tyle pozytywnych emocji.
Bohaterami powieści są Lena Mejer, która prowadzi dobrze prosperującą firmę kosmetyczną oraz Nikolaj Aleksandrow ochroniarz, który ma za zadanie chronić ją przed niebezpieczeństwem. Bycie ze sobą 24 godziny na dobę, powoduje że między tą dwójką zaczyna się coś rodzić. Czy dopuszczenie do siebie uczuć w takiej chwili jest dobrym pomysłem? 🤔
Staram się być oszczędna w słowach i nie wypuszczać czegoś w świat czego nie jestem pewna. Tym razem zaryzykuję, będąc świadomą swoich słów. Otóż uważam, że fabuła jest i prawdopodobnie będzie najlepszą z jaką miałam do czynienia w tym roku. Historia opowiedziana przez autorkę była ucztą dla oczu i uszu. Każdy wyraz, sylabę, przecinek i kropkę odczuwałam całym swoim ciałem. Drżałam, emocjonowałam się każdym momentem, każda sceną, wyborem bohaterów, jakby była tam w środku i wszystkiemu się przypatrywała.
Ode mnie 10/10. Pod wpływem tych emocji zobaczę sobie Bodygarda z Kevinem Costnerem.

Pierwsza moja książka Meg Adams i na pewno nie ostatnia. Bardzo spodobał mi się sposób w jaki autorka pisze. Pomysł na fabułę świetny - ciągle coś się dzieje, mamy pewne zagadki, które trzeba rozwiązać.

Lena Mejer jest właścicielką firmy kosmetycznej. Pewnego dnia zaczyna dostawać pogróżki, a za namową swoich przyjaciół postanawia wynająć firmę ochroniarską. Wtedy w jej życiu pojawia się Nikołaj, który ma za zadanie ją chronić. Ochrona nad Leną staje się dla niego prawdziwy wyzwaniem, kiedy między nimi coś zaczyna się rodzić.

Oboje mają za sobą trudną przeszłość i skrywają przed sobą wiele tajemnic. Bardzo polubiłam się z bohaterami, są przedstawieni w dobrym świetle, chociaż mają co nie co za uszami.

"Ochroniarz" to historia, która naprawdę mi się spodobała. Oprócz typowego romansidła znajdziemy tutaj wątki mafijne i intrygę. Akcji jest wiele, więc nie ma tu miejsca na nudę. Polecam z całego serca tę książkę, osobom, które lubią takie historie.

Naprawdę bardzo miło czytało się ta pozycję. Mimo tego że rzadko sięgam po książki polskich autorek to ta autorka mnie ujęła. Polecam wszystkim ktorzy chca spędzić miły wieczór w towarzystwie przystojnego ochroniarza i zapomnieć o problemach życia codziennego.

Ciekawi mojej opinii na temat książki "Ochroniarz" @meg_adams_autorka ❣️?
.
Czytałam "Architekturę uczuć" i podobnie jak tutaj, mamy wątek romansu z wątkiem kryminalnym. Bohaterami książki są Lena, która po śmierci Anny objęła firmę kosmetyczna. Dobrze prosperuje, ma przyjaciela Jakuba, który również zarządza tym biznesem. Pewnego razu zaczyna dostawać groźby... Od kogo? Kto za tym stoi? Kim jest Kruz? Kim jest Olek? Kim była Anna i przed czym chroniła Lenę?
.
Z pomocą przyjaciół postanawia wynająć ochronę i takim oto sposobem, jej prywatnym ochroniarzem zostaje Nikolaj, pół Rosjanin, pół Polak... Między tą dwójką nieźle iskrzy... Czy coś z tego będzie? Co ukrywa Nikolaj? Kim była Tatiana i Ruda? W co wplatany jest mężczyzna? Jedno trzeba przyznać, jego przeszłość ma wiele do życzenia... Pytanie jak zareaguje na nią Lena?
Czy można kochać się w osobie, która Cie okłamuje i wykorzystuje? Czy można pokochać osobę, która oddałaby życie za Ciebie? Czy ta dwójka umie kochać? Czy dadzą sobie szansę?
.
A teraz zakończenie, bo... Czytając połowę książki, nic szczególnego się tutaj nie działo... Relacja między Leną i Nikolajem nabierała tempa... Ale co się zaczęło dziać od drugiej połowy... To tutaj istny armagedon... Przewrót o 180 °C... Ktoś chce wyeliminować Lenę? I kto to jest? Czy Nikolaj będzie umiał ją ochronić?
Zakończenie zwali Was z nóg... Już myślałam, że... No właśnie co myślałam?... Ale na szczęście nie doszło do tego... Uff...
.
...

Przeczytanie tej książki zajęło mi prawie dwa miesiące. Do połowy książki licznik przeczytanych stron zwiększał się w ślimaczym tempie. Natomiast druga połowa to już inna bajka, akcja nabrała rozpędu. Polecam dla osoba, których nie zniechęca "trudny" początek.

"Ochroniarz" to powieść, która wplata w sobie trzy kluczowe elementy: niebezpieczeństwo, romans i tajemnicę. Autor Meg Adams stworzyła historię, która zdaje się łączyć te elementy w fascynujący sposób.

Główna bohaterka, Lena Mejer, zdaje się mieć wszystko, czego potrzeba do szczęścia, ale skrywane tajemnice z przeszłości zaczynają zagrażać jej spokojnemu życiu. Wprowadzenie prywatnego ochroniarza, Nikolaja Aleksandrowa, to moment, który zaczyna nie tylko zapewniać bezpieczeństwo Lenie, ale również budować napięcie między nimi.

Autor zgrabnie konstruuje relacje między bohaterami, co dodaje powieści nie tylko elementu romansu, ale także złożoności i głębi. Napięcie między Leną a Nikolajem tworzy dodatkowy poziom dramatyzmu, który utrzymuje czytelnika zainteresowanym.

Opowiedziana w książce historia jawi się jako złożony taniec między zagrożeniem a miłością, co sprawia, że lektura staje się porywająca. W miarę jak bohaterowie zaczynają odkrywać swoje tajemnice, czytelnik zostaje wciągnięty w wir emocji i intrygi.

Zakończenie, jest punktem kulminacyjnym, zachęcającym do sięgnięcia po kontynuację. To dobry znak, sugerujący, że fabuła została zbudowana w taki sposób, aby trzymać czytelnika w napięciu i skłonić do kontynuowania przygody w kolejnych tomach.

W skrócie, "Ochroniarz" wydaje się być udaną mieszanką romansu, tajemnicy i niebezpieczeństwa. Jeśli lubisz książki, które dostarczają zarówno emocji, jak i skomplikowanych relacji...

Bardzo ciężko się czyta,dwa dni wymuszonego męczenia się. Kupiłam książkę bo okładka jest interesująca niestety treść slabo