Opinia na temat książki Opowieść przedwigilijna

@booksdeer @booksdeer · 2022-11-23 21:32:11
Czy musicie polubić głównego bohatera, by uznać książkę za dobrą?

Dotychczas myślałam, że tak. A później przeczytałam "Opowieść przedwigilijną" autorstwa Joanny Nowak i całkowicie zmieniłam zdanie.

Co to była za książka! Zupełnie się tego po niej nie spodziewałam.

Ta niepozorna (z opisu) historia wywołała we mnie ogrom emocji. Zarówno tych pozytywnych, jak i tych negatywnych. Aż chciałabym wykrzyczeć, jak początkowo niemalże nienawidziłam głównej bohaterki, a jej postawa i zaślepienie doprowadzały mnie do granic wytrzymałości. Być może, niektórzy uznają ten motyw pogoni za karierą, za przerysowany, jednak ja - całkowicie w niego wierzę.
Ogromne brawa dla autorki, za tak dobrą kreację bohaterki. Rzadko zdarza mi się tak, że uwielbiam historię, w której nie pałam sympatią do głównej postaci. Choć jej postawa wobec Wojtka, od samego początku nie miała dla mnie sensu, jednocześnie doskonale pasowała do Pauliny. Zaniedbana relacja z córeczką, nieustalone priorytety i brak dostrzegania związków przyczynowo-skutkowych.

Ale przejdźmy dalej. Do tego co najważniejsze.
Motyw świąt, bo wydaje mi się, że w literaturze okołoświątecznej jest bardzo istotny. Tutaj autorka osadziła go głęboko i solidnie. Ma ogromne znaczenie dla fabuły i nadaje jej główny bieg. Znów, być może odrobinę przerysowany. Przecież niecodziennie decydujemy się zabrać swoje dziecko i spędzić dwa tygodnie u zupełnie obcej osoby.

"Opowieść przedwigilijna" to doprawiona humorem słodko-gorzka historia o tym, co w życiu najważniejsze. O dostrzeganiu bliskich, małych gestach, które mogą nieść poważne konsekwencje. To też opowieść o odpuszczaniu, sobie i innym. O miłości i cieple jak z gorącego kominka. A to wszystko i jeszcze więcej, osadzone w małej bieszczadzkiej okolicy.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Opowieść przedwigilijna
Opowieść przedwigilijna
Joanna Nowak
7.4/10

Przypadek, który sprawił, że wszyscy się uśmiechnęli. Paulina, mama pięcioletniej Laury i sumienna pracownica korporacji, nie podejrzewała, że te święta spędzi w Bieszczadach. Kiedy szef, zamiast aw...

Komentarze

Pozostałe opinie

Taka tam, poniekąd-bożonarodzynka, na "przeczytać i zapomnieć". Za bardzo nie trzeba się wysilać. Samo ulatuje z pamięci. Szczycę się tym, że na ogół pamiętam przeczytane książki. Najbardziej kojarzę...

Kolejna ciepła opowieść z duchem świąt w tle. Paulina pracownica korporacji żyje pracą,zapominając że ma pięcioletnią córkę.Gdy przed samymi świętami szef wysyła ją na urlop nie przypuszcza ona jak b...

Paula, bohaterka książki Joanny Nowak "Opowieść przedwigilijna", to młoda, samotna mama 5-letniej rezolutnej dziewczynki i pracoholiczka. Gdy przyjaciółka proponuję jej wyjazd w Bieszczady, do swojeg...

Kiedy pracoholik trafia na urlop, w dodatku nie z jego woli, cieżko jest mu zagospodarować wolny czas. Nawet jeżeli ma pod opieką kilkuletnią córkę. To właśnie spotkało Paulinę, mamę pięcioletniej L...

@kaganaabooklover@kaganaabooklover
© 2007 - 2024 nakanapie.pl