Merlin, zwany Czarodziejem oraz jego pięciu kompanów na motocyklach – Polip, Saracen, Ukrop, Wiwat i Jimmy Bon Jovi. Pustynie Arizony, milion czterysta tysięcy i całe mnóstwo wrogów. Pięćset mil do domu.
Ekipa Merlina nie grzeszy ogładą, nadrabiając odwagą i siłą. Mimo to chcą jak najszybciej dotrzeć do domu z pajdą pieniędzy, jaką wiozą i uniknąć nieprzyjaciół, zwłaszcza T-Rexa. Pierwszy postój na stacji benzynowej uświadamia im, że nie tylko ludzi powinni się obawiać. Gęsty klimat, gęsta atmosfera i jeszcze gęstsze dialogi. Dokąd doprowadzi ta podróż, skoro zdekapitowana głowa poczwary nieustannie twierdzi, że „wszyscy muszą być trup”? Słońce i bezkresna przestrzeń przed nimi. T-Rex i jego banda za nimi. Wokół całe mnóstwo popieprzonych zdarzeń. A do tego mała, charakterna, nieumarła Thelma. Kto dożyje końca podróży? Z pewnością nieliczni…