Podstęp

Maria Adolfsson
6.9 /10
Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 39 ocen kanapowiczów
Podstęp
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.9 /10
Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 39 ocen kanapowiczów

Opis

Czekaliście na to od lat!

Poznajcie nowy skandynawski cykl kryminalny, który podbije Wasze serca.

Doggerland to fikcyjna grupa wysp na Morzu Północnym między Wielką Brytanią a Skandynawią, spośród których trzy największe to Heimö, Noorö i Frisel. Archipelag wydaje się oazą spokoju. Następnego dnia po Oistrze, lokalnym festiwalu ostrygowym, który przyciąga wielu turystów, spokój ten zostaje jednak zachwiany. Komisarz Karen Eiken Hornby już wie, że poprzednia noc była błędem. Kac gigant po festiwalu ostrygowym oraz pobudka w hotelowym pokoju u boku swojego szefa są tego najlepszym dowodem. Gdy w domowym zaciszu próbuje odespać szaleństwa poprzedniej nocy, ze snu wybudza ją telefon. Jako komisarz ma poprowadzić śledztwo w sprawie brutalnego morderstwa, do którego doszło na jednej z wysp. Sytuacja komplikuje się, gdy ofiarą okazuje się Susanne Smeed, była żona szefa wydziału, z którym Karen spędziła noc. Brak motywu i śladów mordercy na miejscu zbrodni sprawia, że śledztwo utyka w martwym punkcie. Okazuje się też, że Susanne wcale nie była duszą towarzystwa i najmilszą na świecie osobą. Czy klucz do rozwiązania zagadki może tkwić w przeszłości i losach niewielkiej hipisowskiej komuny, do której należeli rodzice ofiary? Jedna pomyłka może kosztować kolejne życie.
Tytuł oryginalny: Felsteg
Data wydania: 2020-03-11
ISBN: 978-83-280-6619-9, 9788328066199
Wydawnictwo: W.A.B.
Cykl: Doggerland, tom 1
Stron: 480

Autor

Maria Adolfsson Maria Adolfsson
Urodzona 27 czerwca 1958 roku w Szwecji (Sztokholm)
Maria Adolfsson mieszka w Sztokholmie. Przez lata pracowała jako specjalistka PR, m.in. była rzeczniczką prasową w SL, sztokholmskim zarządzie transportu miejskiego. Po sukcesie książek z serii Doggerland, do których prawa zostały sprzedane do ponad...

Pozostałe książki:

Podstęp Sztorm
Wszystkie książki Maria Adolfsson

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Witajcie w Doggerlandzie!

WYBÓR REDAKCJI
30.04.2020

Do szpitala przynoszą winogrona. Piją dużo kawy i piwa. W święto Oistry puszczają im wszelkie hamulce. I są niesamowicie przywiązani do swoich wysp. Przywitajcie się z doggerlandczykami! Od początku wiało chłodem. Chociaż za oknem wiosna, a ja często czytałam „Doggerland” na słonecznym balkonie, to z kart tego kryminału wiało zimnem. Może dlate... Recenzja książki Podstęp

@Zaneta@Zaneta × 4

Przygody pani komisarz

19.10.2024

Kolejny skandynawski kryminał, w którym główną bohaterką jest kobieta, komisarz Karen Eiken Hornby. A intryga zaczyna się tak, że pani komisarz po mocno zakrapianym wieczorze idzie do łóżka ze swoim szefem, Jounasem Smeedem, a rano, po ucieczce z hotelu, dowiaduje się, że zabito byłą żonę szefa, Susanne Smeed. Oczywiście eksmąż nie może prowadzić ... Recenzja książki Podstęp

@almos@almos × 29

Echa przeszłości

28.09.2020

„Milczenie przemawia głośniej niż protesty”. „Podstęp”, to bardzo charakterystyczna książka oprawiana w surowo wyglądająca okładkę, świetnie oddającą klimat skandynawskiego niewielkiego miasteczka. To opowieść o małej lokalnej społeczności, znającej się od pokoleń, której uporządkowane, spokojne życie jest jedynie fasadą. Doggerland nie ma... Recenzja książki Podstęp

@gala26@gala26 × 26

"Podstęp" Maria Adolfsson

26.02.2020

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA (PREMIERA 11 MARCA 2020) Skandynawia święci triumfy na literackim rynku w kategorii kryminałów od wielu już lat. Pochodzenie autora co prawda nie może dać gwarancji, że książka okaże się bestsellerem, jednak wypada zwrócić uwagę na zachwalany debiut Marii Adolfsson pt. "Podstęp", który ma być początkiem serii o fikcyjnym ... Recenzja książki Podstęp

× 19

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Wiesia
2020-03-03
7 /10
Przeczytane Posiadam 📚 Recenzenckie przeczytane 2020

Doggeland - po Oystrze, święcie ostryg, które jest obchodzone w ostatni piątek października każdego roku, zostają znalezione zwłoki brutalnie zamordowanej kobiety. Detektyw Karen mieszka blisko zamordowanej kobiety i to ona ma prowadzić śledztwo. Fatalna pogoda, kac po święcie i napięta atmosfera na komisariacie nie ułatwiają jej pracy. Brak zaczepienia sprawia że śledztwo jest trudne i posuwa się mozolnie do przodu. Karen jest drobiazgowa w swoich poszukiwaniach, nie chce niczego zaniedbać, sięga daleko do przeszłości ofiary stopniowo odkrywając rodzinne tajemnice.
"Podstęp" jest typowym skandynawskim kryminałem o specyficznym ciężkim klimacie, zacinającym deszczem, rozmokłą gliniastą ziemią i falami rozbijanymi o skalisty brzeg.
To co lubię w kryminałach to drobiazgowe śledztwo, prowadzone logicznie i krok po kroku razem z czytelnikiem odkrywające prawdę. Lubię śledztwa przy których trzeba się napracować, napocić i nieźle nagłówkować. Pod tym względem "Podstęp" zadośćuczynił moim gustom.
Początkowo przeszkadzało mi to, że autorka przesadza z drobiazgowością opisów rzeczy zupełnie nieistotnych i nic nie wnoszących, co tylko rozwlekało fabułę. Potem treść wciągnęła mnie na tyle że przestałam to zauważać, bo ta książka wchłania nas stopniowo, jak ruchome piaski, przy każdej przewróconej stronie zapadamy się coraz bardziej.
Już wiem że sięgnę po kolejne części cyklu, polubiłam detektyw Karen i z przyjemnością poprowadzę z nią kolejne śledztwo.
Dziękuję ...

× 22 | link |
@gala26
2020-03-11
7 /10
Przeczytane 2020 Moja prywatna biblioteczka Od wydawnictw/autorów/wygrane w konkursie Otrzymane w prezencie Thriller, sensacja, kryminał Wyzwanie czytelnicze 2020

Klasyczny kryminał z dobrze wykreowanymi bohaterami, z dobrym wątkiem obyczajowym. Może trochę dużo szczegółowych opisów, które spowalniają akcję, ale gdy powieść wciągnie w swój rytm trudno od niej się oderwać :)

× 9 | link |
@dustderouver
2020-02-27
7 /10
Przeczytane Egzemplarz recenzencki Posiadam

PRZEDPREMIEROWO

Dziękuję wydawnictwu W.A.B. za egzemplarz.

Jako że bardzo chętnie sięgam po kryminały/thrillery z każdego innego kraju niż Polska, nie mogłam się oprzeć pokusie przeczytania kryminału szwedzkiego.
Swoją drogą, muszę przyznać, że ten wygląd książki mi się podoba, cała ta kolorystyka bardzo satysfakcjonuje moją wewnętrzną srokę.

Historia zaczyna się w momencie, gdy zostaje zamordowana była żona szefa Karen. W związku z czym mężczyzna nie może prowadzić śledztwa, więc to zadaniem Karen wraz z przydzieloną jej ekipą jest rozwikłanie tej zagadki. Nie pomaga jej to, że nie każdy z zespołu za nią przepada, ona przespała się z szefem po pijaku i widziała ofiarę niedługo przed morderstwem. Na dodatek ma własne bolesne wspomnienia, które odzywają się od czasu do czasu.

Warto zwrócić uwagę, że Karen ma 50 lat, co też mi się podoba, bo na ogół wszyscy (a przynajmniej większość kobiet) mają ponad 20-30 lat, więc przyjemna odmiana. W kwestii bohaterów kłamałabym, gdybym powiedziała, że wszystkich polubimy, szczególnie, że sama Eiken ma z niektórymi na pieńku, a paru z nich swoim zachowaniem sprawi, że sami będziemy chcieli im przyłożyć. Ale w jakiś sposób dzięki temu mają swój charakter i są bardziej wiarygodni. Mamy też przedstawione kawałki ich własnego, prywatnego życia, a przynajmniej tej ważniejszej części grupy, dzięki czemu te postacie nie są taką szarą masą tylko od wykonywania swojej roboty.

Fikcyjny archipelag ...

× 7 | link |
@Bookmaania
2020-03-10
3 /10
Przeczytane


Doggerland fikcyjny archipelag, położony między Skandynawią, a Wielką Brytanią. Na wyspie Halmo rozpoczyna się dzień, niestety nie dla wszystkich.
Zostają odnalezione zwłoki kobiety. Sprawą zajmuje się komisarz Karen Eiken Hornby. Sprawy zaczyna się komplikować, kiedy wychodzi na jaw, iż ofiarą okazuje się była żona szefa wydziału, z którym nasza pani komisarz spędziła poprzednią noc. Kolejne zbierane fakty pokazują, że zamordowana wcale nie była taka święta. Ukrywane tajemnice mieszkańców, sekrety i przeszłość skrywają ważny sekret. Czy ujrzy on światło dzienne?

Szwedzkie kryminały chyba nie są dla mnie. 😔 Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością szwedzkiej autorki Marii Adolfsson, ale dam jej jeszcze szanse. Jak to się mówi do trzech razy sztuka. 😁 Tutaj niestety brakowało mi jakiejś rozległej akcji i dynamiki, a trwające śledztwo bardzo mi sie dłużyło. Rozległe opisy, które nie wnosiły nic do historii są dla mnie zapychaczem, aby książka miała tylko objętość. Powolne tempo i takie same dochodzenie w sprawie jest dla osób z dużą dozą cierpliwości. 😊 Koniec może zaskoczyć, ale jeśli się odnieść do całości fabuły, to tak jakby wyjęty z innej historii.

× 4 | Komentarze (1) | link |
@esclavo
2020-04-07
7 /10
Przeczytane

Jestem łasa na teksty typu "skandynawski kryminał" czy "szwedzki bestseller". Lubię styl tamtejszych autorów, klimat powieści i nawet to, że opisy są długie, a akcja raczej stateczna.

Tym razem sytuacja była podobna, surowy klimat Doggerlandu idealnie oddawał atmosferę wokół tajemniczego morderstwa i sprawy hippisów sprzed lat. Co do fabuły, to jest raczej powolna, w pewnym momencie wręcz frustrująca, co może być zarówno wadą lub zaletą. Śledztwo utyka w martwym punkcie, a my razem z policją rozkladamy ręce. Czuć tutaj realizm, bo przecież wiemy, że takie sprawy mogą ciągnąć się latami. Potem zaowocuje to jednak takim dreszczem ekscytacji, gdy kawałki łamigłówki zaczną wskakiwać w swoje miejsca!

Jest to debiut autorki i w moim odczuciu udany, czułam się zaangażowana w lekturę (i śledztwo), główna bohaterka to raczej fajna babka i mamy okazję poznać ją trochę bliżej, a zakończenie wynagradza każdą nużącą chwię. To bardzo dobry policyjny kryminał ze świetną, ciężką i klaustrofobiczną atmosferą. Ja polecam.

× 3 | link |
@o_mamo_i_corko
@o_mamo_i_corko
2020-03-20
7 /10

Większość kryminałów zaczyna się brutalnie, od opisu morderstwa bądź od momentu odnalezienia ciała. Ostatnio jednak trafiłam na kryminał, który w tym względzie jest całkowicie inny - "Doggerland. Podstęp. "
Tytułowy Doggerland to wymyślony przez autorkę zespół wysp położonych między Skandynawią a Wielką Brytanią. Dostać się tam można jedynie drogą morską i powietrzną, co już na początku mocno utrudnia zadanie mordercy - bo jednak łatwiej jest wsiąść do samochodu i odjechać autostradą w stronę zachodzącego słońca, niż uciekać transportem publicznym, który w mniejszym bądź większym stopniu jest kontrolowany. ⠀

Ale zacznijmy od początku. Komisarz Karen, główna bohaterka powieści, po nocnym świętowaniu lokalnych Oistre, budzi się w pokoju hotelowym u boku swojego przełożonego, z którym na co dzień się nie znosi. Jednak spora dawka alkoholu i podniosły humor lokalnego święta sprawiają, że ta dwójka ląduje razem w łóżku, czego Karen żałuje już w chwili pobudki. Później chyłkiem wymyka się z pokoju i jedzie do swojej domu, żeby w spokoju odchorować potężnego kaca. Niestety, kilka godzin później otrzymuje telefon, że ma stawić się w pracy, ponieważ na wyspie popełniono morderstwo. Zwyczajowo sprawą zająłby się jej szef - tak, ten z którym spędziła noc - ale nie może tego zrobić. Ponieważ ofiara jest jego byłą żoną. ⠀

Tak rozpoczyna się historia, którą autorka tkała, niczym szczegółowy gobelin. Mam wrażenie, że współczesne kryminały nastawione są na to, że...

× 2 | link |
@paulina.wozna91
@paulina.wozna91
2020-05-03
7 /10

Jesteście fanami skandynawskich kryminałów? Zazwyczaj mamy w nich do czynienia z krwawymi zbrodniami, mroczną atmosferą oraz przejmującym surowym klimatem. Jak to było w przypadku powieści „Doggerland. Podstęp” debiutu szwedzkiej pisarki?

Miałam pewne obawy przed rozpoczęciem przygody z tą książką. Opinie o niej są przeróżne, a najbardziej zniechęcające dotyczyły długich opisów nie wnoszących nic do fabuły. Owszem, ta historia jest obszerna i bardzo szczegółowo dopracowana. Niektóre opisy faktycznie były nieco nużące, ale nie odstraszyło mnie to. Dzięki nim miałam możliwość dokładnego poznania funkcjonowania mieszkańców wyspy oraz zżycia się z głównymi bohaterami. I wciąż jestem pod wrażeniem.

Zanim przeczytałam ten intrygujący debiut natrafiłam na pewien artykuł dotyczący autorki. Maria Adolfsson nie podróżuje po świecie, gdyż panicznie boi się samolotów oraz ciemnych tuneli. Bogata wyobraźnia wynagrodziła jej brak wyjazdów. Wyspy Doggerlandzkie są całkowicie zmyślone, dlatego też tym bardziej pragnęłam je poznać!

Ogromnym plusem powieści jest jej niepowtarzalny klimat. Jest ponuro i mgliście. Stopniowo wciągając się w tę historię można odczuć przeszywający chłód bijący z wysp. Akcja toczy się wśród zamkniętej społeczności, ludzi którzy za wszelką cenę pragną chronić swoje sekrety. Dotyczy to również głównej bohaterki- komisarz Karen, która potrafi zbudzić w czytelniku sympatię. Uparta i pewna siebie. W trudnym śledztwie kieruje się intuicją i...

× 1 | link |
@czytanie.na.platanie
2020-04-07
9 /10
Przeczytane

Doggerland? Nazwa kojarzy mi się jednoznacznie, choć ten fikcyjny archipelag z psami ma niewiele wspólnego, ale z dobrym policyjnym śledztwem już tak.
Dla komisarz doggerlandzkiej policji dzień nie mógł zacząć się gorzej. Skacowana budzi się u boku swojego szefa w hotelowym pokoju. Los jednak postanawia drwić sobie z niej dalej i gdy kilka godzin później zostaje wezwana do morderstwa, ofiarą okazuje się była żona jej nocnego kochanka.
Dalej wcale nie jest lepiej, śledztwo idzie ślamazarnie, koledzy niezbyt zadowoleni z dowództwa kobiety, dają jej to odczuć dość dosadnie. Trudna relacja z odsuniętym od śledztwa szefem, również nie poprawia jej nastroju.
Tropy przenoszą ją w przeszłość, do tajemniczej komuny, która z niewyjaśnionych przyczyn szybko się rozpadła. Czy jednak wydarzenia sprzed 50 lat mają cokolwiek wspólnego ze śmiercią kobiety?
Jak to się czytało! Intrygująca fabuła wsparta obrazowymi opisami specyfiki wyspiarskiego klimatu i rewelacyjnie nakreślone tło społeczne przykuły mnie do fotela na ładnych kilka godzin. Czym mnie kupił ten szwedzki debiut? Właśnie typowo wyspiarskim klimatem, dającą się polubić od pierwszej strony nieidealną główną bohaterką, niespiesznym, typowo skandynawskim tempem akcji, przywodzącym na myśl Ann Cleeves, czy nawet Stiega Larssona. Doggerland ma olbrzymie szanse dołączyć do moich ulubionych serii kryminalnych. Kontynuacji już wyczekuję z niecierpliw...

× 1 | link |
@Julka_2
@Julka_2
2020-05-23
8 /10
Przeczytane

W Heimö policja odnajduję zwłoki kobiety. Nie ma sprzeczności, to było brutalne morderstwo. Sprawa trafia do komisarz Karen Eiken Hornby. Złośliwość losu wiąże ją prywatnie z denatką. Jest ona byłą żoną szefa wydziału, z którym pracuje oraz romansuje policjantka. Mieszkańcy wyspy milczą aż po grób, adekwatne do sytuacji prawda?
Odpowiedz na popełnioną zbrodnie możemy otrzymać, grzebiąc w przeszłości?
____
Książka dzieli czytelników, jedni kochają drudzy śpią jak zabici (hehe). U mnie różnie bywa z szwedzkimi kryminałami, mają one swój klimat ale właśnie są spokojniejsze. To taka cicha tykającą bomba która uderzy znienacka. Było spokojnie ale nie nazwę tego zanudzeniem, bo nie tak to odczułam.
Pozycja sama budzi napięcie nawet w najlepszych detalach, a sprawa sama w sobie niby nic nowego ale zaskoczyła. Co oczywiście wiąże się z dużym plusem. Książkę oceniła bym 8/10 😊
Nie ukrywam że czekam na kontynuację, zakończenie bardzo mnie ciekawi. Co nam autorka zmajstruje na fikcyjnych wyspach? 😏🤫

× 1 | link |
@almos
2024-10-19
7 /10
Przeczytane audiobook kryminał/sensacja/thriller
@bea-ta
@bea-ta
2022-04-20
6 /10
Przeczytane przeczytane 2022
@z_ksiazka_mi_po_drodze
@z_ksiazka_mi_po_drodze
2021-09-05
6 /10
Przeczytane
@czytadlo.pisadlo
@czytadlo.pisadlo
2021-08-19
6 /10
Przeczytane
@Fredkowski
2021-12-02
6 /10
Przeczytane
@portana36
@portana36
2020-09-09
6 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

(...) z wiekiem coraz trudniej było jej uwierzyć w dozgonną wierność. Czy naprawdę nie można komuś wybaczyć i iść dalej? Skok w bok nie jest najgorszym, co może dotknąć rodzinę. Może tym być z kolei tir, który bez uprzedzenia odbija w bok.
A potem kolejny dzień. Zupełnie nowy dzień zaczyna się, jakby nic się nie stało. Jakby świat nie pojął, że wszystko się skończyło.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Sztorm
Sztorm
Maria Adolfsson
8/10
W Boże Narodzenie na Noorö, najbardziej na północ wysuniętej wyspie archipelagu Doggerland, zostają...