Opinia na temat książki Pokolenie Ikea

@Chassefierre @Chassefierre · 2019-11-20 22:48:38
Przeczytane Literatura polska Zło, mrok, dno, gniot i masakra
Książka reklamowana jako: ,,opowieść o ludziach, którzy pracują po to, aby spłacać kredyty, rozczarowani rygorystycznym, sprzedanym za namiastki szczęścia, życiem’’ oferuje nam przemyślenia i mądrości rodem z rynsztoka:

,,Wieeeeelki cyc. Niczym maciora przy warchlakach. Inaczej bym się z nią nie umówił. W sumie trochę za tłusta. Mogłaby spuścić z pięć kilo. Czy to uczyniłoby ją szczęśliwą? Nie wiem. Czy to by uczyniło mój orgazm pełniejszym? Z całą pewnością.’’

Główny bohater nie tylko jest intelektualną i emocjonalną amebą. Jest w dodatku męską szowinistyczną świnią, która kobiety traktuje jako kawał ,,mięsa do ruchania’’. Pozuje na ,,zimnego skurwysyna’’, a tak naprawdę jest zwyczajnym bucem i nieobytym chamem. Męskości jest w nim mniej więcej tyle, co w słoiku dżemu truskawkowego.

Ilość przekleństw występujących w narracji jest niewspółmierna do treści – nie można tego wytłumaczyć chęcią podkreślenia pewnych myśli czy próbą emocjonalnego podejścia do omawianego tematu. Wydaje mi się, że w zamyśle autora miało być ,,cool i zabawnie’’, a zamiast tego ,,wyszło jak zwykle’’, czyli źle.

Podejrzewam również – patrząc na pseudonim twórcy tego wątpliwej jakości dzieła – że ,,Pokolenie Ikea’’ było w pewien sposób inspirowane ,,Pokalaniem’’ Piotra Czerwińskiego. Cóż. I to nie wyszło. Bo ,,Pokalanie’’ jest książką skierowaną do konkretnego odbiorcy i z konkretnym odbiorcą korespondującą, natomiast ,,Pokolenie Ikea’’ mogliby czytać Rycerze Ortalionu koczujący pod monopolowym na rogu. Zakładając, że mieliby ochotę czytać o tym, że jakiś koleś z Warszawki wyjawia światu, że ,,ma straszliwą ochotę coś przelecieć” i dlatego umawia się z kolejną ,,dupą z niezłą dupą”.

Kończąc ten wątek: ,,Pokolenie Ikea’’ jest książką tak dalece złą i tak bardzo ,,o niczym’’, że nie wiem, co – poza ,,nie czytajcie tego!’’ – mogę jeszcze na jej temat powiedzieć.
Ocena:
Data przeczytania: 2016-12-01
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Pokolenie Ikea
3 wydania
Pokolenie Ikea
"Piotr C."
5.1/10

Pokolenie Ikea to opowieść o ludziach, którzy pracują po to, aby spłacać kredyty, rozczarowani rygorystycznym, sprzedanym za namiastki szczęścia życiem. Jak zabawia się w piątkowy wieczór młody gwiazd...

Komentarze

Pozostałe opinie

Z tymi bardzo popularnymi książkami, które zdobywają wielu zwolenników mam prawie zawsze jeden problem – nie do końca przypadają mi do gustu. Tak samo było w przypadku „Pokolenie Ikea”. Książka co pr...

@klaudia.brozyna2320@klaudia.brozyna2320

Czarny to trzydziestokilkuletni prawnik renomowanej kancelarii, który za cel postawił sobie zapełnienie spisu kochanek imionami na każdą literę alfabetu. Jego podejście do życia, zwłaszcza w relacjac...

Czarny pracuje w renomowanej kancelarii mieszczącej się w stolicy. Jest już po trzydziestce, auto i mieszkanie sfinansowały mu bank, a podejście do życia ma dość hedonistyczne. Związki dla niego trwa...

"Pokolenie Ikea" to książka, po którą chwyciłam ze względu na jej tytuł oraz jej opis. Obiecywała wiele, a dostałam obrzydliwe zwierzenia niewyżytego radcy prawnego, który jedyne o czym myśli to cyck...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl