Opinia na temat książki Porwanie

MA
@Magnis · 2023-10-15 10:34:55
Przeczytane KRYMINAŁ THRILLER PSYCHOLOGICZNY
Książka Porwanie jest moim drugim spotkaniem z autorką, który miałem nadzieje, że będzie ciekawy. Kryminał zapowiadał się wciągająco od początku i miałem spore oczekiwania wobec niego. Dlatego sięgnąłem po kolejną jej książkę spodziewając się ciekawej intrygi i zwrotów akcji podczas czytania.

Książka Porwanie jest opowieścią o dramatach wewnątrz rodzinnych, animozjach, trudnych relacjach i skrywanych tajemnicach. Spokojne życie rodzinne zakłóca wieść o porwaniu dziecka Seweryna i Marty Tymka Maja spod domu, gdzie ginie w przypadkowy sposób opiekująca się nim babcia. Porywacze nie dają znaku życia jeżeli chodzi o kontakt i okup za niego. Policyjne śledztwo prowadzone przez komisarza Kamila Soroka i prokurator Milenę Łempicką-Krol nie przynosi wielkich rezultatów. Zagłębiając się w relacje rodzinne i poszlaki na światło dzienne wychodzą skrywane tajemnice, które swój początek biorą od porwania chłopca sprzed domu. Autorka kolejny raz tworzy opowieść o sekretach rodzinnych i zwyczajnego życia bohaterów mających jednak ukryte drugie dno. Nie wszystko wydaje się takie oczywiste jak na pierwszy rzut oka i wraz z rozwojem sytuacji poznajemy kolejne części łamigłówki dotyczącej porwania i trudnych relacji rodzinnych. Intryga bazująca na taki pomyśle ma wiele do zaoferowania i świetnie tutaj wypada. Odkrywanie prawdy nie jest takie proste, bo autorka świetnie sobie radzi z zaciemnianiem obrazu sytuacji i nie odkrywa wszystkich kart jakie posiada zręcznie nimi żonglując do samego końca. Dlatego trudno być pewnym czegoś, bo nie wiadomo w jakim kierunku potoczy się śledztwo. Początek zapowiada historie porwania chłopca i śledztwo w tym kierunku. Oczywiście dostajemy taki wątek, który w pierwszych rozdziałach gra główne skrzypce. Jednak coraz dalej zagłębiamy się w wydarzenia wychodzą skrywane sekrety bohaterów i dramaty w jakich uczestniczyli. Seweryn chcąc poprawić swoją sytuacje finansową decyduje się na poważny krok sfingowania porwania syna przez porywaczy. Jednak po nim następuje szereg zdarzeń jakich nie przewidział. Brak kontaktu z porywaczem, zniknięcie Tymka na dobre i śmierć matki prowadzi jego do wniosków, że jednak coś musiało stać się nie dobrego. Policyjne śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratora Milenę Łempicką - Krol i komisarza Kamila Soroka nie przynosi spodziewanych rezultatów. Brak punktów zaczepienia i ciężka praca wykonywane przez policjantów oddelegowanych do sprawy sprawdzających każdy trop pomału daje odpowiedzi na pytania. Jednocześnie intryga jest tak zagmatwana, bo nawet jak pojawiają się tropy to jednak zawsze coś nowego niweluje nasze podejrzenia. Dlatego nie możemy odgadnąć prawdy tak szybko i zwroty akcji przynoszą wiele niespodzianek w czasie czytania, które potrafią zaskoczyć.

W książce Porwanie autorka wprowadzając pomału poszlaki i próby podsuwania fałszywych tropów prowadzi do odkrywania sekretów rodzinnych Majów, którzy nie wyróżniają się niczym na pierwszy rzut oka. Śledztwo w tym przypadku jest umiejętnie prowadzone i nieoczywiste do samego końca. Wychodzące podczas czytania nowe informacje i tajemnice skrywane przez bohaterów nie tylko gmatwają obraz całości, ale powodują nie możność poznania prawdy. Ukazanie relacji pomiędzy rodziną było wciągające i wywołujące nieraz wiele emocji w czasie czytania. Wiele odpowiedzi jeśli chodzi o porwanie dziecka, braku kontaktu z porywaczami i przedstawienie wydarzeń nie dotyczących dochodzenia jakie mają zdarzenie prowadzi do zaciemnienia obrazu całości. Ważne tutaj stają się również rodzinne relacje łączące bohaterów, które nie wydają się takie oczywiste jak można było oczekiwać. Przedstawiając poszczególne targające postaciami dylematy, mające własne problemy, kłopoty, pojawiające się kłamstwa, rodzinne sekrety i toczące relacje intrygi. Prowadzą do wciągającej i wielowątkowego kryminału, gdzie wszystko nie wydaje się takim jak jest. Autorka zręcznie rzuca podejrzenia na kilka osób jakie mogły być sprawcami porwania i niestety odgadnąć kto za wszystkim stoi lub jakie ma motywy było trudno. Wprowadzając mylenie i podsuwanie fałszywych tropów nie ułatwia zadania. Miałem wrażenie, ze autorka tworzyła swój kryminał trochę w formie szkatułkowej to znaczy przedstawiając kolejne segmenty wydarzeń mających mieć wpływ w mniejszym lub większym stopniu na nasze zaskoczenie niespodziewanym twistem, gdzie wypływają informacje zdobyte drogą dochodzenia przez policje albo bohaterów wyciągających wnioski zmieniają nasze podejrzenia kierując je na inne tory niż dotychczas. Ciekawy pomysł sprawdzający się świetnie w tym przypadku, bo intryga potrafi zaskoczyć zwrotami akcji i trzymać w napięciu do samego końca. Oprócz tego spotykamy burzliwe relacje łączące panią prokurator z komisarzem i nie zdrową fascynacje jaka w nim pojawia się. Trudne relacje pomiędzy nimi i romans nie przesłodzony do granic możliwości był jakby dodatkiem do głównego wątku porwania oraz tajemnic rodzinnych. Gdyby go nie było też nic by nie stało się i fabuła na tym by nie straciła. Oprócz śledztwa autorka poświęciła czas na prywatne życie Mileny i jej przeszłości skrywającej dramat porwania. Nie pogodzonej z tym wydarzeniem i szukającej syna za wszelką cenę. Ciekawy wątek tajemnic z przeszłości dotyczący pani prokurator, który świetnie współgra z głównym dotyczącym porwania Tymka. Oprócz tego znajdziemy zakulisowe działania policji i odkrywamy jakie sekrety skrywa komisarz, który nie wydaje się taki kryształowy jak na pierwszy rzut oka. Tworząc wielowątkowy kryminał z wieloma zwrotami akcji, pobocznych wątków, rodzinnych sekretów i tajemnic poradziła sobie bardzo dobrze pod każdym względem.

Książka Porwanie jest wciągającym i trzymającym w napięciu ciekawym kryminałem ze świetną warstwą obyczajową i psychologiczną. Postacie jakie spotykamy na kartach powieści również zostały świetnie zarysowane pod względem psychologicznym. Mają własne cechy charakteru, wiele odcieni szarości, własne zachowanie i dokonują wyborów. Niektóre można polubić i poczuć nić sympatii. Jednak w moim przypadku sprawa miała się różnie w zależności od rozwoju sytuacji i poznaniu sekretów jakie skrywają. Skupienie się na psychologicznym aspekcie relacji, ukazanie emocji jakie mają bohaterowie, myśli, działania wpływało na mój odbiór względem każdego z nich. Byli nieoczywiści i pełni tajemnic jakie posiadali pod płaszczykiem zwyczajnej maski. Mający swoje wady i zalety jakie prowadziły do ich odbioru w czasie czytania. Jednocześnie nie papierowi, ale mający głębie i psychologiczny rys w jaki zostali wyposażeni. Oprócz pierwszoplanowych bohaterów mamy również postacie na dalszym planie mające do odegrania rolę w fabule lub nawet mają wpływ na toczące się wydarzenia. W zależności od przewidzianej roli w fabule przez autorkę. Relacje pomiędzy bohaterami są burzliwe, pełne emocji, kłamstw, intryg, tajemnic i nieoczywiste na pierwszy rzut oka za sprawą sekretów wychodzących na światło dzienne. Dialogi bardzo dobrze napisane, wciągające i emocjonujące. Jednak książka posiada swoje drobne mankamenty jeżeli chodzi o romans pani prokurator i komisarza nie wnoszący niczego do wątku porwania dziecka, nieuczciwość komisarza i jego bezwzględność jeżeli chodzi o wykorzystanie sytuacji z okupem co nie podobało mi się. Czasami wątek dotyczący innej sprawy prowadzonej przez Milenę dotyczącej sędziego nie zaciekawił mnie za mocno, bo pojawił się i znikł nie wnosząc początkowo niczego. Dopiero później ładnie został połączony w zakończeniu w wydarzeniach jakie dostałem. Jednak oprócz pewnych niuansów dostałem bardzo dobry kryminał, który potrafił trzymać w napięciu i wciągnął mnie od samego początku. Zaskakujące zwroty akcji i twisty potrafiły mnie zaskoczyć. Dlatego intryga jest taka ciekawa, wielowątkowa wciągająca.

Książka Porwanie okazała się strzałem w dziesiątkę jeżeli chodzi o fabułę zbudowaną na tajemnicach rodzinnych i sekretach członków jakie skrywają. Świetnie bawiłem się podczas czytania i szybko czytało mi się. Akcję poprowadzono żwawym tempem i przez cały czas coś dzieje się. Nawet rys psychologiczny i skupienie się na relacjach nie wywoływał odczucia znużenia w czasie czytania. Wydarzenia toczą się szybko i wciągają w swoje odmęty. Dlatego nie nudziłem się w czasie czytania. Zakończenie jakie dostałem jest zaskakujące, świetnie rozpisane, ciekawe i wielowątkowe. Wszystko pomału wyjaśnia się w nim i wątki rozpoczęte od początku mają swój finał pod koniec. Autorka świetnie sobie poradziła z ich zamykaniem i stworzyła zaskakujący koniec wyjaśniający kim był sprawca porwania, jakie intrygi doprowadziły do niego i dlaczego tak stało się. Finał udany, ciekawy, ze zwrotami akcji i potrafił zaskoczyć co spodobało mi się. Miałem wrażenie, że pozostawiła sobie autorka furtkę do kontynuacji i kontynuowaniu relacji łączących Milenę oraz Kamila w kolejnej części. Sięgając po książkę nie spodziewałem się tak bardzo dobrego kryminału z dramatem rodzinnym i skrywanymi sekretami. Ciekawie wypadającym i wielowątkowym, który mimo swojej wielkości czyta się świetnie od początku. Drugie moje spotkanie z książkami autorki wypadło zadowalająco i cieszę się, ze sięgnąłem po Porwanie. Nie zawiodłem się mimo pewnych niuansów, ale dobrze bawiłem się podczas czytania odkrywając sekrety rodzinne Majów. Napisana przyjemnym stylem w lekki sposób i przystępny porusza tematykę uprowadzenia dzieci, ich losu i trudnych relacji jakie mogą na pozór zwyczajną rodzinę łączyć. Z drugiej pozycji książkowej po jaką sięgnąłem jestem zadowolony i nie oczekiwałem tak wartego przeczytania i wciągającego kryminału jak dostałem. Autorka potrafiła mnie zaintrygować i kolejny raz stworzyć wciągającą, nieoczywistą, wielowątkową, pełną sekretów, trudnych relacji fabułę i ciekawych bohaterów. Porwanie jest na tyle ciekawym kryminałem z domieszką dramatu, powieści obyczajowej i psychologicznej, że chętnie sięgnę po kolejne książki autorki za jakiś czas.

Ocena:
Data przeczytania: 2023-10-12
× 12 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Porwanie
Porwanie
Agnieszka Pietrzyk
7.1/10
Cykl: Komisarz Kamil Soroka, tom 2

Czy poświęciłbyś życie własnego dziecka, aby uratować swoją firmę? Borykający się z problemami finansowymi Seweryn, ojciec kilkuletniego Tymka wpada na szalony pomysł – upozorowuje porwanie syna, aby ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Zdecydowanie lepsza od pierwszego tomu. A i tematyka na której oparła autorka fabułę bardziej wciągająca. Na krzywdę dziecka mało kto jest odporny, ja na pewno nie jestem. Dlatego zdumiało mnie ile o...

Mający problemy finansowe ojciec kilkumiesięcznego dziecka, wpada na pomysł, aby upozorować porwanie syna, aby wymusić okup od brata. Jednak porywacze nie wysuwają żadnych żądań jak było zaplanowane....

CZ
@czytac.lubie

Całkiem sprawnie napisany kryminał. Fajnie opisany Elbląg, aż dziw, że zrobiła to osoba niewidoma... Wstyd się przyznać, ale nigdy nie byłam w Elblągu, chociaż setki razy mijałam go w drodze nad morze...

Co za intryga! Ojciec zleca porwanie własnego siedmiomiesięcznego synka. Chce wyłudzić okup od własnego brata. Sprawa bierze w łeb, kiedy popchnięta podczas porwania matka zleceniodawcy, która opiekuj...

@Corunia@Corunia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl