Trzy kobiety , trzy pokolenia kobiet . Babcia , mimo że leżąca , lub ewentualnie jeżdżąca na wózku inwalidzkim , ale wciąż biorąca czynny udział w życiu rodziny . Mama , była właścicielka apteki , zatroskana staropanieństwem swojej nieśmiałej córki . No i ona , Sabina . Krucha i delikatna redaktorka wydawnictwa , zajmująca się poezją . Sabina nie ma przyjaciół znajomych czy tak zwanego '' starającego się '. Uwielbia książki , zwłaszcza poezję , muzykę poważną i czasem samotnie chodzi do kina . Podkochuje się w swoim szefie , ale jest to miłość zupełnie platoniczna , bo Sabina nigdy się jeszcze nie całowała nawet , mimo swojej prawie trzydziestki na karku . Jest jeszcze Arkadek , jedyny męski rodzynek w tej rodzinie . Arkadiusz jest artystą , maluje portrety i inne wizje ówczesnych lat , na przykład kobiety na traktorach :) . Na portretach uwieńcza dygnitarzy swoich czasów i sporo '' może ''. Ma swoją pracownię na poddaszu kamienicy w której mieszkają kobiety . Szare życie , szarej myszki Sabiny ulegnie diametralnej zmianie , kiedy pozna Bronisława . Przystojnego młodego człowieka , którego zazdrościć jej będą koleżanki z wydawnictwa . Narracja w tej książce przenosi czytelników na przemian we wczesne lata pięćdziesiąte , kiedy budowa Pałacu Kultury i Nauki dopiero się rozpoczynała i wtedy Sabina jest Sabiną , a następnie lądujemy w czasach współczesnych , gdzie Sabina jest mocno posuniętą w latach staruszką , poruszającą się o lasce , nazywaną przez narratora Panią Sabiną . Uważam że warto przeczytać tę powieść . Ja przeczytałam ją po obejrzeniu filmu (ale można i odwrotnie) z zaskakująco dobrze zagraną przez Agatę Buzek rolą Sabiny . Polecam .