Opinia na temat książki Rów Mariański

@inthesilkscarf @inthesilkscarf · 2022-09-08 11:14:56
Przeczytane
Strata boli, a strata najbliższej osoby jeszcze bardziej. Przekonała się o tym główna bohaterka „Rowu Mariańskiego”, Paula, która w wyniku nieszczęśliwego wypadku straciła młodszego brata.

Paula od dłuższego czasu jest w żałobie. W sumie od dłuższego czasu to delikatnie powiedziane. Od bardzo długiego czasu nie może się uporać z żałobą, z tym bólem który ją otacza. Pewnej nocy, za namową psychologa, udaje się pierwszy raz na grób brata. Tam niespodziewanie spotyka Franka. Osiemdziesięcio-trzy latka, który wykopuje urnę swojej przyjaciółki. Tak zaczyna się ta nietypowa przyjaźń. Frank zabiera w Paulę w podróż swoim kamperem. Dzięki niemu dziewczyna na nowo zaczyna żyć i przerabiać swój ból.

Ta książka bardzo mnie poruszyła. Początkowo nie wiedziałam czego się spodziewać. Wiedziałam tylko, że jest to literatura piękna, więc jedyne czego się spodziewałam to trudny język. I tu pierwszy raz się zdziwiłam. Książka, mimo tematyki, została napisana prostym językiem. Czyta się ją łatwo i szybko. Poza tym fabuła zachwyca swoją prostotą. Nie ma tu wyniosłych aktów bólu czy patetycznych przemów. Jest prosto, bezpośrednio, ale i subtelnie. Czytając „Rów Mariański” nie sposób się oderwać. Przez tą powieść się po prostu płynie. Wszystko to jest „ubrane” w wodny świat. Liczne rozmowy Pauli z bratem, gdy jeszcze żył, a które są wspomnieniami w powieści, odnoszą się do wody i świata, który tam się znajduje. To daje nietypową, ale i naprawdę dobrą otoczkę dla całej powieści. Podobało mi się też, jak każdy rozdział to numer, a właściwie to były głębokości. Dzięki temu można śledzić wychodzenie Pauli z żałoby, kolejne jej etapy.

Piękna książka, którą zapamiętam na długo. Smutek występuje na przemian z humorem. Wszystko jest wyważone, smutek nie przytłacza, a radość nie zamienia się w ekscytację. Czytelnik jest takim cichym obserwatorem. Od książki nie bije coś w stylu „jaka tragedia, tylko to się liczy”. Jest raczej delikatna, nienachalna.

Bardzo dobry tytuł. Warto przeczytać. Tej książki nie zapomni się szybko.

Ocena:
Data przeczytania: 2022-09-03
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Rów Mariański
Rów Mariański
Jasmin Schreiber
8.1/10

Bestsellerowa powieść o odbijaniu się od dna – nawet jeśli to dno jest równie głębokie jak Rów Mariański. Paula nie potrzebowała wiele do szczęścia: wystarczało jej mieszkanie, trochę pieniędzy na j...

Komentarze

Pozostałe opinie

Ależ to była cudowna lektura. @Link to opowieść o żałobie, tak się ciekawie złożyło, że przeczytałam dwie książki o takiej tematyce zaraz po sobie i obie były tak całkowicie różne. I przyznam się Wa...

Rów Mariański to najgłębsze miejsce całego wszechoceanu. Siła nacisku na centymetr kwadratowy jest tam większa niż jedna tona, a ciemność pełna jest życia. Rów Mariański, w jaki po stracie brata wpad...

Jestem świeżo po lekturze... I do teraz ocieram ukradkiem łzy wzruszenia... Paulę poznajemy w momencie, gdy po długich miesiącach stagnacji i depresji po śmierci ukochanego brata postanawia odważyć ...

Świat Pauli legł w gruzach gdy jej młodszy brat zginął w wypadku. Po jego śmierci traci chęć do życia, długo przeżywa żałobę, po której pojawiła się pustka, a następnie depresja. Z otchłani smutku po...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl