Opinia na temat książki Skradzione dziecko

@important.books @important.books · 2022-12-28 20:34:15
Przeczytane
Przeczytałam, dałam sobie czas na przemyślenie i dalej nie wiem, co powiedzieć o tej historii.
To nie tak, że książka mi się nie podobała. Wręcz przeciwnie. Nie wiem jednak czyja tragedia była gorsza i jak chciałabym, żeby potoczyły się losy bohaterów.

Z jednej strony utrata dziecka podczas porodu. Trauma. Niedługo potem utrata męża. Samotność. Porzucone podczas bombardowania niemowlę wydaje się prezentem za wcześniejsze cierpienie.

Z drugiej strony utrata większości rodziny i myśl, że gdzieś tam jest dziecko, które ocalało, ale które też ktoś sobie przywłaszczył.

Co gorsze?

Jestem w stanie zrozumieć obie perspektywy. Kobieta, która wcześniej straciła własne dziecko, zaopiekowała się innym, dała mu całą swoją miłość i przywiązała się do niego szybciej niż można się spodziewać. Dlaczego nagle ma to dziecko oddać? Przecież ktoś wcześniej je porzucił, nie pomyślał o nim podczas napadu.
No ale jest także prawdziwa matka, prawdziwa rodzina, która szuka dziecka. Jak mają zostawić tę sprawę, skoro wiedzą, że dziecko żyje? Dlaczego mają je oddać w obce ręce?

Chyba jednak książka skończyła się tak, jak powinna. Przerażające jest, że ta historia mogła wydarzyć się naprawdę.

•••
Współpraca barterowa z @wydawnictwo.kobiece 🤍
Data przeczytania: 2022-10-11
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Skradzione dziecko
Skradzione dziecko
Diney Costeloe
7.6/10

Plymouth, 1941 rok. Wokół wyją syreny i rodzina Shawbrooków chowa się w zatłoczonym zbiorowym schronie. Bomby zaczynają już spadać z nocnego nieba, gdy Shawbrookowie uświadamiają sobie, że w pośpiech...

Komentarze

Pozostałe opinie

" Niezależnie od wieku macierzyństwo rządziło się swoimi prawami." ( str.298) Książka oparta na faktach, trzymająca w napięciu do samego końca. Rok 1941 trwają naloty bombowe na Plymouth, ludzie uci...

Z pozornie spokojnego nieba zaczynają spadać bomby, zmuszając mieszkańców Plymouth do panicznej ucieczki i szukania schronu poza murami bombardowanych domostw. Jednym z takich ludzi są Shawbrookowie,...

ZA
@zaczytany.tata

Plymouth, 1941 rok. Wokół wyją syreny i rodzina Shawbrooków chowa się w zatłoczonym zbiorowym schronie. Bomby zaczynają już spadać z nocnego nieba, gdy Shawbrookowie uświadamiają sobie, że w pośpiech...

“Skradzione dziecko” to powieść historyczna oparta na prawdziwych zdarzeniach. Książka chwyciła mnie za serce od pierwszych stron ze względu na to, że akcja kręci się wokół zagubionego podczas wojny ...

MA
@mamakawaiksiazki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl