Spojrzenie w mrok

C.J. Tudor
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów
Spojrzenie w mrok
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów

Opis

Nowa książka autorki Kredziarza.

Skrzypienie desek podłogi, dreszcz przebiegający po plecach, poczucie, że ktoś skrada się za plecami... Przygotujcie się na chwile grozy.

Grupa ludzi, którzy dokonują przerażających odkryć na bezludnej wyspie. Bezlitosna morderczyni zaprzyjaźniająca się z niezwykłą dziewczynką w centrum handlowym przy autostradzie. Tajemnicze wiejskie drogi w świecie, w którym zapadł wieczny mrok. Blok mieszkalny, gdzie żyją potworne istoty. Pozbawiony skrupułów pośrednik handlu nieruchomościami, który próbuje sfinalizować transakcję i ponosi apokaliptyczne fiasko.

Wydanie 1 - Wyd. Czarna Owca
Tytuł oryginalny: A Sliver of Darkness
Data wydania: 2023-10-25
ISBN: 978-83-8252-435-2, 9788382524352
Wydawnictwo: Czarna Owca
Stron: 296
dodana przez: Vernau

Autor

C.J. Tudor
Urodzona w 1972 roku w Wielkiej Brytanii (Salisbury)
C. J. Tudor urodziła się w Salisbury w Wielkiej Brytanii. Dorastała w Nottingham, gdzie cały czas mieszka z partnerem i córką. Znajomi i rodzina nazywają pisarkę'Caz'. Mając lat 16 porzuciła szkołę i zaczęła pracować. Wykonywała rozmaite zawody. Pi...

Pozostałe książki:

Kredziarz Płonące dziewczyny Inni ludzie Zniknięcie Annie Thorne Debit Spojrzenie w mrok
Wszystkie książki C.J. Tudor

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Jedenaście odcieni lekkiej makabry.

10.07.2024

C.J. Tudor (Caroline Jane Tudor) pochodzi z Wielkiej Brytanii. Mieszka w Nottingham z partnerem i córką. W wieku 16 lat porzuciła szkołę i zaczęła pracować. Pracowała na rozmaitych stanowiskach, między innymi jako stażystka, reporterka, scenarzystka radiowa, sprzedawczyni, copywriterka agencji reklamowej i lektorka. Pisać zaczęła już w dzieciństwi... Recenzja książki Spojrzenie w mrok

@Marcela@Marcela × 12

Makabryczne oblicze człowieka

26.12.2023

Sięgając po "Spojrzenie w mrok" C. J. Tudor miałam nadzieję na kolejną powieść, tymczasem to jedenaście opowiadań i jak głosi napis na okładce - jedenaście odcieni makabry. No cóż, czy aby na pewno makabry? Nie do końca bym się zgodziła. Mimo, że w niektórych opowiadaniach pojawiają się potwory czy też poszatkowane lub gnijące zwłoki ludzkie, to j... Recenzja książki Spojrzenie w mrok

Spojrzenie w mrok

15.01.2024

W życiu doświadczamy różnorodnych poruszeń, odczuć, doświadczeń. Często stajemy bezradni i bezbronni wobec mroku nieznanego, gdy to co ma się wydarzyć przeraża, gdy chcemy przed tym uciec, gdy wyłaniają się demony śmierci i wali się życie, oplatając mackami przeznaczenia. Wówczas nadchodzi lęk przed nieznanym. Lęk wiąże się z zachwianym poczuciem ... Recenzja książki Spojrzenie w mrok

„Skrzypienie desek podłogi, dreszcz przebiegający po plecach, poczucie, że ktoś skrada się za...

30.11.2023

„Spojrzenie w mrok” autorstwa C.J. Tudor to zbiór jedenastu przewrotnych oraz makabrycznych opowiadań, których fabuły zbyt szybko nie wymarzę z mojej głowy. Z warsztatem autorki miałam już okazję zapoznać się w trakcie lektury „Kredziarza” - jednego z pierwszych thrillerów, w mojej czytelniczej przygodzie, do którego mam szczególny sentyment. Przy... Recenzja książki Spojrzenie w mrok

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Bookmaania
2023-12-29
4 /10
Przeczytane Przeczytane w 2023 Współpraca Wydawnictwo Czarna Owca

Mam bardzo mieszane odczucia co do najnowszego zbioru opowiadań autorki C. J. Tudor.
Gdyby ten zbiór wyszedł na samym początku jej kariery pisarskiej to dałabym szansę dla takiego debiutu.. Jednak tutaj teraz, po wydaniu moich ulubionych książek jej autorstwa jestem zawiedziona.

Może i znalazły się tutaj dwa opowiadania, które mi się spodobały jednak na zamieszczonych 11 to zdecydowanie za mało.
Chociaż czyta się je ekspresowo to bez większego zaangażowania. Przeczytam i zapomnę.. Bez efektu wow, zaciekawienia. Jak sama autorka wspomina ma teraz trudny czas i była w trakcie zastoju, co widać po stworzonych opowiadaniach. Zdecydowanie wolę poczekać na nadejście weny i przeczytać jej konkretną pracę.

× 6 | link |
@mommy_and_books
2023-12-06
10 /10
Przeczytane

" [...] Wpatrywałem się w czarną lśniącą czaszkę i szczękające ostre zęby. [...]"

Wow! "Spojrzenie w mrok", to idealna lektura dla mnie. Znalazłam tutaj 11 mrocznych, a nawet makabrycznych historii. Jedne polubiłam bardziej, a inne mniej. Od razu dodam, że każda historia ma zaskakująco szokujące zakończenie. Jest się czego bać. Autorka przy każdej opowieści opowiada o jej powstaniu. Całkiem dobre rozwiązanie. Cieszę się, że C.J. Tudor przemawia do swojego czytelnika.
Najbardziej podobały mi się historie: "Zwodniczy rejs", "Lew na bramie", "Gloria", "Koniec świata, jaki znamy" i "Powielarnia". Nie będę o nich opowiadała. Powiem jedynie, że warto je przeczytać. Są mroczno wciągające.
Te historie nie są długie, ale treściwe. Cieszę się, że autorka zebrała razem swoje opowieści i stworzyła genialną książkę grozy.
Idealna książka na długie jesienne i zimowe wieczory. Warto je czytać po zmroku. Wtedy otrzymacie jeszcze więcej przerażających emocji. Tutaj znajdziecie opowieści z dreszczykiem.
Jeżeli lubicie horrory, to koniecznie przeczytajcie ten zbiór 11 makabrycznych historii.
Idealna książka pod choinkę dla miłośników mrocznych książek.
Tutaj nie ma czasu na nudę. Tutaj rządzą emocje.
Jeżeli lubicie się bać, to śmiało sięgnijcie po "Spojrzenie w mrok" C.J. Tudor. Mam nadzieję, że za jakiś czas autorka napisze kolejne mroczne historie.
Warto przeczytać tę książkę.

Na koniec, zostawiam was z takim cytatem:

" [...] Gry...

× 3 | link |
@kryminal_na_talerzu
2023-11-29
7 /10

“Spojrzenie w mrok” to pierwszy zbiór jedenastu opowiadań C.J. Tudor, brytyjskiej autorki, która pisze gatunkowo coś pomiędzy kryminałem a literaturą grozy. Wydany pomiędzy jej czwartą a piątą powieścią, powstał w momencie, gdy przeżywała trudny okres w życiu, nie szło jej pisanie powieści. Za to opowiadania sprawdziły się znakomicie i czuć, że przyniosły jej w czasie tworzenia trochę ekscytacji! Historie zawarte w tym zbiorze są bardzo różne, łączy je w sumie tylko to, że każde poprzedzone jest krótką przedmową autorki i każde ma zaskakujące zakończenie. No i pisane są prostym językiem, rytmicznie, więc czyta się je szybciutko i bez jakichkolwiek trudności. Poza tym - pełna różnorodność. Część opowiadań faktycznie gdzieś tam ma jakieś elementy makabry zapowiedzianej w podtytule, jednak cieszy mnie, że nawet w nich nie ma epatowania brutalnością i brzydotą, czego prywatnie bardzo w literaturze nie lubię. Są takie, w których pojawiają się jakieś fantastyczne stwory, ale większość raczej utrzymana jest w spokojnym, typowo brytyjskim stylu - ważny w nich jest klimat, powolne budowanie napięcia i zmuszenie czytelnika do chwili refleksji. Sama miałam wiele różnych skojarzeń z literaturą, filmami i serialami, ale przyznaję, że każde jedno przyniosło coś ciekawego, coś zaskakującego. Widać, że są to opowiadania przemyślane i dopracowane, czyta się je z prawdziwą przyjemnością. Świetny wybór w momencie, gdy czujemy przesyt skomplikowanymi fabułami albo po prostu czasu na lekturę...

× 2 | link |
@meryluczytelniczka
2023-12-26
7 /10
Przeczytane

Sięgając po "Spojrzenie w mrok" C. J. Tudor miałam nadzieję na kolejną powieść, tymczasem to jedenaście opowiadań i jak głosi napis na okładce - jedenaście odcieni makabry. No cóż, czy aby na pewno makabry? Nie do końca bym się zgodziła. Mimo, że w niektórych opowiadaniach pojawiają się potwory czy też poszatkowane lub gnijące zwłoki ludzkie, to jednak makabry w sensie czegoś odrażającego, wyjętego z horroru raczej tutaj niewiele. Jest natomiast, jak to u C. J. Tudor, sporo obserwacji psychologicznych, z których wyłania się nic innego jak makabryczne oblicze człowieka.

× 2 | link |
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2023-12-31
5 /10

Do tej pory nie miałam styczności z książkami autorki, chociaż wiem, że jej powieści są wysoko oceniane wśród czytelników. Pokusiłam się o tę książkę właśnie z tego jedynego powodu, aby się przekonać skąd ten fenomen autorki. Nie lubię opowiadań, jak dla mnie ta forma jest po prostu za krótka. Kolejny problem jest taki, że kiedy wkręcę się w fabułę i robi się, coraz ciekawiej, historia niespodziewanie się kończy.
.
Autorka stworzyła jedenaście krótkich historii, których inspiracją dla niej był sam Stephan King. Faktycznie w niektórych opowiadaniach, można było się doszukać pewnych elementów i wątków podobnych z książek mistrza grozy. A czytając, miałam nieustanne wrażenie, że gdzieś już coś podobnego czytałam. Nikomu nie zarzucam plagiatu, jednak napisane zostały w podobnym klimacie, a kto czytał Kinga, ten odnajdzie w nich z pewnością pewne podobieństwa. Dzięki temu autorki stworzyła jedenaście odcieni makabry.
.
Czepiając się dalej, to pytam się, gdzie była w tym wszystkim ta makabra, która bije z samego tytułu, bo chyba coś mnie ominęło. Było kilka chwil i momentów grozy, ale nie nazwałabym tego od razu makabrą. Z tych kilkunastu opowiadań, zaledwie kilka zainteresowały mnie do tego stopnia, że sięgnęłabym po nią w formie powieści. Na takie wyróżnienie z mojej strony zasługuje, chociażby "Finalizacja", "Lew na bramie", "Koniec świata, jaki znamy" i "Zwodniczy blues".
.
Na początku każdej opowieści autorka umieściła wprowadzenie, które opisuje, ...

× 1 | link |
@aniabex
2023-12-15
7 /10

„(…) jeśli ktoś wierzy w cuda, Boga i miłość, musi również wierzyć w coś przeciwnego. W zło”.

Czytaliście „Kredziarza”..?
„Zniknięcie Annie Thorne”, ”Innych ludzi”, a może „Płonące dziewczyny”?

Autorka tych znakomitych książek powraca z czymś nowym, a jednocześnie tak dobre znanym – klimatycznym, mrocznym, elektryzującym.

„Spojrzenie w mrok. Jedenaście odcieni makabry” to 11 markowych opowiadań, z których każde mogłoby stanowić wstęp do niewątpliwie szumnych opowieści pokaźnych rozmiarów.

Dajcie się zatem zaprosić na „Ostatni rejs”, gdzie przeżyjecie mrożącą krew w żyłach podróż statkiem, którego nie można opuścić.. przynajmniej będąc żywym.

Spójrzcie uważnie na „Blok” i wysłuchajcie opowieści o pewnym opuszczonym budynku, który zapragnęła zwiedzić grupa młodych osób.

Posłuchajcie „Zwodniczego bluesa”, gdzie przy akompaniamencie nostalgicznych melodii zło w czystej postaci pokazuje jak autorsko „czuje bluesa”.

Przyjrzyjcie się „Finalizacji” i poznajcie pozbawionego skrupułów pośrednia handlu nieruchomościami, który za wszelką cenę chce sfinalizować pewien interes..

Zerknijcie na „Lwa na bramie”, którego obraz jest niezwykle realistyczny i przyprawia o ciarki. A gdy tak dokładnie mu się przyjrzeć, robi się co najmniej niepokojąco..

Poznajcie „Glorię”, czyli historię bezwzględnej morderczyni, która zaprzyjaźnia się z niezwykłą dziewczynką w centrum handlowym.

Posłuchajcie opowiada...

| link |
@tomzynskak
2023-11-17
7 /10

Lubisz opowiadania, czy raczej preferujesz dłuższe treści?
Osobiście czasami lubię sięgnąć po opowiadania, jednak bardzo często pozostawiają one we mnie niedosyt. W opowiadaniu ciężko jest rozbudować fabułę, aby zaspokoić ciekawość czytelnika pod każdym względem. Jednak muszę przyznać, że książka „Spojrzenie w mrok. Jedenaście odcieni makabry” autorstwa C.J. Tudor podołała moim oczekiwaniom.

„Spojrzenie w mrok. Jedenaście odcieni makabry” to zbiór jedenastu opowiadań, gdzie każde z nich jest inne i na swój sposób wyjątkowe. Jednak to co je łączy to dopracowanie, mrok, elementy zaskoczenia, pokręcenie i przede wszystkim wnikliwa warstwa psychologiczna postaci pozwalająca Czytelnikowi zastanowić się nad genezą zła.

Wszystko to opisane jest z niezwykłą lekkością chociaż tematyka ta przecież łatwa i przyjemna nie jest - krew, morderstwa, podejrzane postacie, mrok otulający z każdej strony i zło, które czai się na każdym kroku.

Autorka zastosowała w swoich opowiadaniach ciekawy zabieg połączenia pandemicznych czasów z elementami horroru i zjawiskami nadprzyrodzonymi. Pomimo tego, że Czytelnik wie, że to tylko fikcja literacka to jednak niektóre opowiadania wydawały się być tak mocno realne. Dodatkowym pluskiem jest wprowadzenie do każdego opowiadania, w którym Autorka opisuje skąd pomysł na dane opowiadanie.

„Spojrzenie w mrok. Jedenaście odcieni makabry” to geni...

| link |
@papierowamagnoolia
2024-01-29
5 /10
Przeczytane

Moje pierwsze spotkanie z C.J. Tudor.

Wiem, że napisała wcześniej poczytne powieści z dreszczykiem takie jak "Kredziarz" czy "Inni ludzie" ale jeszcze nie miałam okazji ich przeczytać. Przeczytałam natomiast jej najnowszą książkę "Spojrzenie w mrok. Jedenaście odcieni makabry". To zbiór opowiadań, które w założeniu miały być straszne, mroczne i makabryczne ale niestety nic takiego w nich nie znalazłam. Opowiadania są przeróżne i przedziwne np. jedno z nich to opowieść chorego psychicznie mordercy, inne zaś o jakiś potworach. Przy niektórych kompletnie nie wiedziałam o co chodzi. Autorka przed każdym rozdziałem wprowadza wstęp będący jej wspomnieniami czy po prostu luźnymi myślami związanymi z jej życiem albo z zawodem pisarki. Z jednej strony było to ciekawe, z drugiej nie wiem, czy było to konieczne 🤷🏻‍♀️.

Z tych 11 opowiadań tylko 3 z nich są warte uwagi: "Ostatni rejs" - ciekawa wizja świata i podejście do tematu starości, "Gloria" - historia z potencjałem oraz naprawdę dobry "Pył".

Ale niestety "Spojrzenie w mrok" pozostanie dla mnie rozczarowaniem

| link |
@czasamimamczas
2024-02-11
6 /10
Przeczytane

Jeśli ktoś ma ochotę na wieczór z mroczną i niewymagającą książką to będzie idealny wybór. Jest to zbiór jedenastu opowiadań, które czyta się bardzo szybko. Dodatkowo są okraszone przez autorkę wstępem, genezą powstania pomysłu na każde z opowiadań. Dla mnie powiedzonko jeszcze jeden rozdział podczas czytania tej książki zmieniło się na jeszcze jedno opowiadanie. Czas przy niej upłynął mi wyjątkowo szybko. Niektóre podobały mi się bardziej, inne mniej, jednak prawie każde wywołuje dreszczyk. Nie zastąpi to z pewnością książki, opowiadania to specyficzna forma, jednak mi dobrze zrobił taki przerywnik.

| link |
@Marcela
2024-07-10
6 /10
Przeczytane
@jasminowaksiazka
2024-06-14
6 /10
@Paulka
2024-07-10
5 /10
Przeczytane
@coolturka104
2024-01-30
6 /10
Przeczytane
@Justyna_K
2024-02-10
5 /10
Przeczytane Ebook/Legimi
@monika.sadowska
2024-01-15
6 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

(...) wszyscy musimy kiedyś zaznaczyć stronę i zamknąć książkę.
To zabawne, że tęsknimy za rzeczami, których kiedyś nienawidziliśmy, i nienawidzimy rzeczy, za którymi niegdyś tęskniliśmy.
(...) jeśli ktoś wierzy w cuda, Boga i miłość, musi również wierzyć w coś przeciwnego. W zło.
To przerażające, jak łatwo sprawić, by ktoś zniknął.
Historia stale się powtarza. Ludzie nie uczą się na błędach. Szybko zapominają.
Dodaj cytat