Książka to druga powieść należąca do trylogii pieniawskiej. Akcja dzieje się w tym samym miasteczku, a bohaterami są nastolatkowie uczęszczający do tej samej szkoły. Powieść nie jest kontynuacją losów poznanej w pierwszej części Maliny, a opowiada historię Zojki – dziewczyny z tej samej klasy, która maj jednak inne problemy i zmartwienia.
Akcja książki zaczyna się, gdy nic nie zapowiada tragedii. Zoja to nastolatka ucząca się w liceum, jest pasjonatką historii i ma drobne problemy w szkole, nie wie kim chce zostać w przyszłości. Dziewczyna mieszka tylko z matką – artystką prowadzącą własną galerię, która faworyzuje syna, a tak naprawdę nie zna własnych dzieci i starszym bratem, który więcej czasu spędza poza domem niż w nim. Filip jest studentem, który zamieszał się w nieczyste interesy związane z archiwistyką i starymi rękopisami. To właśnie niebezpieczne działania brata Zojki sprawiają, że chłopak tragicznie umiera. Śmierć Filipa jest ciosem dla jego bliskich, ale także swego rodzaju punktem zwrotnym w życiu rodziny. Od stanu podgorączkowego do prawdziwiej gorączki jest już niewiele kiedy w domu pojawia się Jagna – narzeczona Filipa, o której chłopak nigdy nie wspominał. Dziewczyna była bardzo zakochana w Filipie i wiedziała o jego interesach. Teraz postanawia wprosić się do domu chłopaka i sprytem dążyć do tego, na czym najbardziej jej zależy, czyli uczuć matki Filipa. Zojka postanawia jedno – musi pozbyć się z domu Jagny i sprawić, by życie rodzinne znowu wróciło...