Strażnik Tresaonu

Maciej Ruszel
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów
Strażnik Tresaonu
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów

Opis

Zło może bać się tylko Większego Zła.

Świat ludzi niespodziewanie atakują demony z innego wymiaru, od lat istniejące tylko w świecie legend. Szybko zdobywają Atro, przygraniczne miasto królestwa, i zamierzają ruszyć na Xer. Krótko przed całkowitą porażką miasta dowodzący jego obroną Leif wysyła swoją podopieczną Veanę, by wiadomość o tym, co się stało, zaniosła do Xer, a następnie dotarła do stolicy. Po długiej i wyczerpującej podróży dziewczyna w końcu przybywa do miasta, gdzie robi się coraz bardziej niebezpiecznie. Wkrótce okazuje się, że ludzi może uratować jedynie niegdysiejszy zdrajca, Zmora, który od kilkudziesięciu lat znajduje się w magicznym letargu.

Podszedł do zapłakanych i przerażonych dzieci, uklęknął, aby być bliżej nich, i otulił ich swoimi skrzydłami. Mówił do nich niezrozumiałe słowa. Po chwili płacz i wrzaski ustały. Magia zaczęła działać. W kilka sekund stały się kimś zupełnie innym.
– Posłuchaj, demonie – nie dawał za wygraną Leif. – To, co tu się stało, zostanie pomszczone. Zrobią to moi pobratymcy albo uczyni to moja dusza po śmierci – cedził przez zaciśnięte zęby, spomiędzy których wylewała się krew.
Data wydania: 2020-08-28
ISBN: 978-83-8147-991-2, 9788381479912
Wydawnictwo: Novae Res
Kategorie: Fantastyka, Fantasy
Stron: 514
dodana przez: chudini0505

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Zaskoczenie

29.09.2020

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Maciej Ruszel zabiera nas w świat pełen magii, walki, śmierci i demonów. W Strażniku Tresaonu nie ma litości. Książka pełna opisów walki, zwrotów akcji, niepewności i tajemniczości. Moim zdaniem nie zabrakło w niej nic. Bo żadna legenda czy opowieść świadków nie oddadzą praw... Recenzja książki Strażnik Tresaonu

Strażnik Tresaonu

7.10.2020

Nie spodziewałam się po tej książce niczego nadzwyczajnego. Muszę jednak przyznać, że bardzo cieszę sie z faktu, że postanowiłam ją przeczytać. Pełna zwrotów akcji, ciekawych postaci i scen batalistycznych - można powiedzieć, że ideał dla każdego fana fantastyki. Nie wiadomo skąd na świecie pojawiają się zabójcze demony. Do tego czasu były tylko ... Recenzja książki Strażnik Tresaonu

Demony, popiół i krew..

8.12.2020

Nie od dziś wiemy, że demony żyją pośród nas. O czym przekonują autorzy książek fantastycznych. Bowiem nie od dziś w świecie literatury istnieje motyw walki demonów z ludzkością. Wydawałoby się, że wszelkie pomysły na wyczerpanie tematu odnośnie konfliktu dobra i zła, zostały już wykorzystane przez poprzedników i siłą rzeczy, ciężko zaskoczyć czyt... Recenzja książki Strażnik Tresaonu

@w.bookss@w.bookss × 1

Dobro i Zło

2.12.2020

Demony atakują Na świat ludzi nieoczekiwanie spada atak demonów pochodzących z innego wymiaru. Na początku podbijają Atro, miasto leżące przy granicy królestwa. Wkrótce mają wyruszyć na Xer. Krótko przed upadkiem Atro dowodzący jego obroną Leif wysyła swoją podopieczną Veanę, aby ostrzegła następne miasto przed atakiem. Później ma wybrać się d... Recenzja książki Strażnik Tresaonu

LF
@maciek951.94

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@lubie.to.czytam
2020-09-29
7 /10
Przeczytane

Monotonna nocna warta w ułamku sekundy zmieniła się w koszmar. Atak demonów, pod osłoną nocy zamienił się w krwawą scenę. Veana, kapitan straży na wyraźny rozkaz przełożonego wydostaje się z oblężonego miasta, aby ostrzec ludzi i króla przed nadciągającym złem.
Granica między dobrem a złem jest tak nikła, że momentami zaciera się, Sporo wydarzeń i działań podjętych przez armię ludzi wywodzi się z założenia, aby zło złem zwalczać. Zmora, wyklęty bohater przeszłości królestwa, staje się ogniwem łączącym dwa światy, jednocześnie będąc ostatnią szansą na ratunek. Przyjaźń, której podstawą są trudne przeżycia, odwaga i wojna, stała się dla bohaterów czynnikiem bardzo istotnym.
Autor mocno skupia się na dokładnym opisie scen batalistycznych. Są one lekko chaotyczne, jednak należy zwrócić uwagę, na precyzję, z jaką opisuje dynamizm sylwetek i ruchów. Momentami odnosi się wrażenie, jakby bohaterowie zastygali w danej pozie w powietrzu, mimo iż zadają śmiertelne ciosy. Rozpraszająca jest nagła zmiana perspektywy. Nie ma wyraźnie zaznaczone w dialogach, kto z kim rozmawia, przez co momentami z dialogów demonów przenosimy się do zamku i debaty doradców króla. Czytelnik musi się mocno skupić, aby zauważyć moment przejścia i zmianę rozmówców.
Pomysł na fabułę ciekawy. Przygody bohaterów łączą się z częścią batalistyczną. Postacie nie są de facto dobre lub złe. Każde ich zachowanie ma motywację, jednak nie jest ona na pierwszy rzut oka oczywi...

× 1 | link |
@turkusowakredkaczyta
@turkusowakredkaczyta
2020-11-03
10 /10

Atro to miasto, którego pilnuje armia Leifa. Pewnej nocy napada ich coś dziwnego, i co gorsze to nie w jednym miejscu miasta, tylko w paru. Veana jako pani kapitan musi wydać rozkazy swoim ludziom i razem z nimi bronić niewinnych mieszkańców. Mogłoby się wydawać, że wszystko uda się jakoś szybko rozgonić. Niestety przeciwnikiem są demony, które są silniejsze i sprytniejsze od ludzi. Wojsko pomału wycofuje się do górnej części miasta. Veana dostaje rozkaz od Leifa: ma wydostać się z Atro, udać się prosto do Ver, prosić o eskortę dla siebie po to by móc powiadomić osobiście króla Naviresa o ataku demonów. Ukrytym tunelem wydostaje się na zewnątrz, ściskając pierścień od Leifa, który ma jej dopomóc w załatwieniu sprawwy.
Tymczasem demon Razanel, dowódca piekielnej armii dostaje się do miasta. Zabija każdego kto mu się sprzeciwi, a z reszty ludzi robi swoich poddanych. Z Atro postanawia zrobić swoją główną kwaterę, stąd będzie dowodził i siał zniszczenie na całym świecie.

Dotarła do Xer ze swoim poselstwem do Hedina, razem przekazali królowi Navirasovi wiadomość, który odrazu zwołał swoich dowódców i wyruszyli do Xer. Niestety i ono zostało skażone przez demony...



Bradzo dobra książka fantasy, która wciąga w swój świat i nie chce puścić do ostatniej kartki.

Od razu można zauważyć dobre pióro i spójny język autora. Wszystko jest dopracowane. Bohaterowie maja w sobie to "coś" co przyciąga uwagę czytelnika, nie są bezbarwni ani bezosobow...

| link |
@filipek2605
@filipek2605
2021-03-01
8 /10
LF
@maciek951.94
2020-12-02
9 /10
@w.bookss
@w.bookss
2020-12-08
9 /10
Przeczytane Ulubione
@read.my.heart
2020-10-07
7 /10
Przeczytane
@luna_luna
@luna_luna
2020-09-24
4 /10
Przeczytane
@Aleksandra_99
2020-09-26
9 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Kierowałeś się zemstą. Sam chciałeś wyznaczyć sprawiedliwość, więc dołączyłeś do szaleńca. Była inna droga, ale ty wolałeś zabijać. Winnych czy niewinnych, bez znaczenia.
-A ty uznajesz jakieś inne metody rozwiązywania problemów oprócz zabijania? - zdenerwował się Karl.
-Inne metody nie działają. - odpowiedział tamten oschle.
Bo żadna legenda czy opowieść świadków nie oddadzą prawdy i potęgi.
Być może los ci sprzyja, a może los przygotował dla ciebie dużo więcej. Czas pokaże.
Dodaj cytat