"Nie ma przecież nic milszego,
niż kot dobrze wychowany,
kiedy grzecznie się pochyla
nad miseczką od śmietany".
Moje koty mogłyby się trochę poduczyć dobrych manier i ogłady. Niestety, samodzielne wychowywanie kotów skończyło się tym, że jestem otwieraczem do puszek i poduszką :)
Pimpuś Sadełko to mały koci nicpoń, który trochę narozrabiał w kociej szkole. Oczywiście na koniec nastąpi poprawa, bolący futrzasty zadek dopomógł w tej przemianie. Mimo to Pimpuś to całkiem sympatyczna mordka, lubiłam go.