Tajni dyrygenci chmur

Wioletta Grzegorzewska
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów
Tajni dyrygenci chmur
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Tajni dyrygenci chmur to powieść w duchu nowego realizmu magicznego Nathana Hilla czy Donny Tartt o dorastaniu w późnym socjalizmie, kiedy Polska przeżywa kryzys gospodarczy, jedzenie wciąż jest na kartki, a młodzież indoktrynowana w szkołach.

Nadchodzi wiosna 1986 roku. Urodzona w biednej rodzinie robotniczo-chłopskiej samotna i nadwrażliwa Lola, żyjąca w cieniu tragedii rodzinnej, idzie pierwszy raz do biblioteki, jest świadkiem największej katastrofy w dziejach Europy, jedzie na pierwsze kolonie, przeżywa pierwszą miłość, próbuje odkryć rodzinne tajemnice.

Powieść Grzegorzewskiej, nawiązująca do wątków z jej debiutu Guguły, pokazuje mało znany już świat chłopów żyjących od pokoleń ze skraju Jury, kulturę Łyków i śląskie zwyczaje.

Data wydania: 2024-05-15
ISBN: 978-83-8319-687-9, 9788383196879
Wydawnictwo: WAB
Seria: ...archipelagi...
Stron: 304
dodana przez: Vernau

Autor

Wioletta Grzegorzewska Wioletta Grzegorzewska Wioletta Grzegorzewska – polska pisarka publikująca za granicą jako Wioletta Greg. W 2006 roku wyemigrowała do Wielkiej Brytanii. Opublikowała kilka tomów poetyckich, książkę prozatorską Guguły (2014) i powieść Stancje (2017). Laureatka Tyskiej Zimy ...

Pozostałe książki:

Guguły Wilcza rzeka Stancje Dodatkowa dusza Tajni dyrygenci chmur O psach Pismo. Magazyn opinii, nr 2 / luty 2018 Lola i ptaki. Czytam sobie. Poziom 3 Polska prowincja Czasy zespolone Solistki. Antologia poezji kobiet (1989-2009) Warkoczami. Antologia Nowej Poezji
Wszystkie książki Wioletta Grzegorzewska

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

"Gupielok smarkaty", czyli powieść o dorastaniu

WYBÓR REDAKCJI
18.06.2024

Ukoiła mnie najnowsza książka Wioletty Grzegorzewskiej, w dobry nastrój wprawiła, bo „Tajni dyrygenci chmur” to poetycka wyprawa w przeszłość dla mnie nieco już odległą, ale tak kameralnie przywołaną, tak bliską i ciepłą, że była sentymentalną, mimo żem dziecko blokowiska, a tu sielsko-anielskie śląskie widoki, ciężka praca w polu i życie dorastaj... Recenzja książki Tajni dyrygenci chmur

Trudy dojrzewania wśród śląskiej szarzyzny lat 80 - “Tajni dyrygenci chmur” Wioletty Grzegorz...

26.07.2024

“Tajni dyrygenci chmur” to powieść niełatwa, traktująca o trudach dorastania w biedzie późnego PRL-u na Śląsku. Mistrzowskie opisy spod pióra Wioletty Grzegorzewskiej potrafią skraść serce. Pastelowa, różowo- niebieska okładka z melancholijnym, słomianym strachem na wróble na czele, przypominająca oprawy dziecięcych bajek od razu przyciągnęła ... Recenzja książki Tajni dyrygenci chmur

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ilona_m2
2024-07-16
8 /10
Przeczytane

Z serii książek na wakacje...

Sentymentalna, nostalgiczna, odrobinę poetycka, kameralna sięgająca do czasów PRL-u, bogata w wydarzenia i doznania. Strachy na wróble w kapeluszach zdobią ten krajobraz, chwilowo zaciemniony radioaktywną chmurą z Czarnobyla, towar na kartki, przebrzydły zapach zalewajki - słowem autorce wzięło się na wspominki. Po raz kolejny wraca na skraj Jury do wsi Hektary przywołując te same postacie , które odnaleźć można w powieści "Guguły".
Nie jest to historia odkrywcza, nie zaskoczy czytelnika niczym nowym, a jednak bardzo przyjemna w odbiorze. Przedstawiono w niej zaledwie wycinek z życia wrażliwej bohaterki wyrastającej ze świata lęków, doświadczającej życia całymi garściami. Lola nie przystaje do oczekiwań rówieśników, jest inna, bardziej melancholijna, niezauważalna przez otoczenie i najbliższych. Na oczach czytelnika dokonuje się przepoczwarzenie dziewczynki, gdy na stronach pamiętnika zamiast strachów na wróble wykwitają opowiadania i wiersze.
Zanurzymy się po pas w klimacie dawnej wsi, uraczymy pięknymi opisami przyrody, prac gospodarskich, a nawet poznamy legendę o Zielsku Czarownic rosnącym na Góirze Trzech Rzek. Jest tu czas aksamitek, sianokosów, czas wakacyjnych kolonii i pierwszych pocałunków pod wiatą przystankową, czas kiszenia kapusty i słodyczy lodów Kalypso - szczególnie smakuje latem.

| link |
@liber.tinea
2024-07-26
7 /10
Przeczytane
MO
@Moniskape
2024-06-25
7 /10
Przeczytane
@maslowskimarcinn
2024-06-18
6 /10
Przeczytane
@LiterAnka
2024-05-27
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Słońce znikające za horyzontem przeobrażało się w niewidzialnego krawca, który nawleka wszystko na złote nici. (s.148)
Dodaj cytat