Recenzje książki "U brzegów jazzu"

Dodaj swoją recenzję

LEOPOLD TYRMAND • „U BRZEGÓW JAZZU”

2.05.2021

Moi bliscy dobrze wiedzą — Leopolda Tyrmanda kocham miłością bezsprzeczną i trochę szaloną. Nie ma znaczenia fakt, że przeczytałam wszystkie jego książki. Z przyjemnością sięgam po nie kolejne razy, odświeżając sobie pamięć. Z wiekiem, jak każdy, zmieniam się, swoje nastawienie, spojrzenie na świat, dlatego nie mogę stwierdzić, iż analizuję identy... Recenzja książki U brzegów jazzu

Panta rhei, wszystko płynie… a u brzegu czeka jazz.

19.04.2021

Panta rhei, wszystko płynie… a u brzegu czeka jazz. Czy musimy być w Nowym Orleanie, by odczuć, że jazz nie dał się nigdy zamknąć w przestrzeni czterech ścian, a czyha na nas w każdym zaułku na całym globie? Nie jest już postrzegany jako brzdękanie Murzynów, a nieodłączna i niekwestionowana (już) gałąź sztuki. U brzegów jazzu to podróż w c... Recenzja książki U brzegów jazzu

Amalgamat człowieczeństwa

10.04.2021

Książka ta nie ma charakteru ani formy podręcznika, leksykonu lub jakiegokolwiek vademecum w sprawach jazzu. Ma charakter eseju wypełnionego rozważaniami zawierającego nieco informacji i dużo zupełnie osobistych impresji. Jest pochyleniem się nad problemem- tak w przedsłowiu napisał sam autor. To jaki charakter ma ta lektura zdecyduje prawdopodobn... Recenzja książki U brzegów jazzu

U brzegów jazzu

10.11.2010

Jesienna szaruga. Pogoda nie daje zapomnieć, jaka jest teraz pora roku. Deszcz niesie stukot obcasów i zniekształca ich dźwięk sprawiając, że wraz z odgłosami przejeżdżających samochodów brzmią one jak sekcja rytmiczna jakiegoś awangardowego muzyka. Na chwilę przystajesz, by spojrzeć w górę, w pokryte szarymi chmurami niebo, przecinające kroplami p... Recenzja książki U brzegów jazzu