W obiektywie wspomnień

Tu się dopiero dzieje. Wychodzi na jaw pewna tajemnica rodzinna (do której wstępem był trochę tom 7), w dworku szykuje się "akcja", która ma niejako połączyć pokolenia kobiet związanych z tym miejscem i po raz kolejny wraca problem alkoholizmu, ale w nieco innym wydaniu. Dzieje się więc dużo, dzięki czemu strony praktycznie same się przewracają, a jeszcze to zakończenie! 8 tom serii to ciepła, refleksyjna opowieść o zwykłych ludziach, przez których przemawia niezwykła mądrość. Wyrażona nie zawsze wprost, czasem zawoalowana, ale jednak zawsze trafiająca w sedno problemu. Sporo w niej terapeutycznej mocy zwyczajnego "wygadania się" komuś i potrzeby bycia wysłuchanym. Z pozoru proste rzeczy, których wielu osobom, nie tylko w tym literackim świecie, brakuje. Książka, która wzrusza, smuci, cieszy i bawi jednocześnie, a do tego kończy się tak, że chce się krzyknąć "co dalej?!". Takie lektury biorę w ciemno :)