Opinia na temat książki Wiedźmin: Sezon Burz

@flatreads @flatreads · 2023-09-11 18:19:50
Przeczytane
Ta konkretna część wiedzmińskiej sagi była propozycją nie do odrzucenia od mojego męża w ramach naszej półprywatnej akcji #czytamciekochanie. Nigdy wcześniej nie czytałam żadnego tytułu z serii – przeglądaliśmy razem kilka komiksów, oglądaliśmy klipy z gier czy parodie (Jeden z dziesięciu to mój faworyt 😂), ale to wszystko. Za to mój chłop jest wsiąkniety mocno w ten świat i kusiło mnie, żeby też go trochę poznać. Więc oto stało się. Przeczytałam 𝘚𝘦𝘻𝘰𝘯 𝘣𝘶𝘳𝘻.

Lektura trwała dwa miesiące i momentami było mi dość ciężko – totalnie nie mój typ narracji, konkretna akcja, historia i opisy od A do Z. Emocjonalnych momentów i poetyckich opisów było mało (CHOCIAŻ BYŁY i oczywiście sobie je od razu zaznaczałam). Doceniam za to klimat i pomysł na wykreowanie świata. Główne postacie są bardzo charakterystyczne i szybko zapadają w pamięć, za to te epizodyczne mi się ze sobą mieszały. Kolejne dziady, olbrzymy, krasnoludy, dziewuchy... trochę wysiadłam 🙃.

Byłam zdezorientowana miksowaniem się nowomowy ze staromową (dopytywałam nawet mężulka, czy akcja dzieje się w określonym czasie), ale podobno te różnice wynikają z charakterystyki danej postaci.

Sam główny temat ukradzionych mieczy wydawał mi się jedynie pretekstem fabularnym, ale okazało się, że to, co buduje powieść, to wszystkie poboczne misje Geralta.

Jak to w większości książek bywa, miała swoje lepsze i gorsze momenty (przy tych gorszych musiałam bardzo sobie lekturę dawkować, a przy lepszych dosłownie płynęłam po stronach).

Nie jestem przyzwyczajona do czytania fantastyki, jednak zdaję sobie sprawę, że ten gatunek rządzi się swoimi prawami (lub nie musi spełniać niektórych kryteriów, których na przykład szukam ja). To na pewno dobra książka dla ludzi wkręconych. Dla mnie była tylko OKEJ. Ale nie odrzucam opcji przeczytania czegoś jeszcze z tego uniwersum. Się zobaczy 😉

Fani serii, nie pobijcie mnie 🙃

Ocena:
Data przeczytania: 2023-08-23
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wiedźmin: Sezon Burz
2 wydania
Wiedźmin: Sezon Burz
Andrzej Sapkowski
7.5/10
Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii, tom 8

"Wiedźmin: Sezon burz" - O to nowy Sapkowski i nowy wiedźmin. Mistrz polskiej fantastyki znowu zaskakuje. „Sezon burz” nie opowiada bowiem o młodzieńczych latach białowłosego zabójcy potworów ani o j...

Komentarze

Pozostałe opinie

Wieśkowi ukradli miecze, potem pojawiła się Koral, intryga na szczeblu królewskim, a to wszystko w czasie, kiedy Yenn odstawiła focha. Czytałam, ale czułam, że Gerald jest już zmęczony, w końcu swoje...

Fabuła „Sezonu burz” jest zbyt zachowawcza. Nie zaczyna się trzęsieniem ziemi, chyba że ktoś za takie trzęsienie chciałby uznać zgubienie dwóch mieczy. Potem akcja zaczyna przeskakiwać od jednej hist...

,,Próbował się uśmiechnąć - nie wyszło''. Miałem obawy, bo ,,Sezon burz'', z jakiegoś powodu, przez lata cieszył się niepokojącą sławą, jako tom niegodny serii Sapkowskiego. Naczytałem się wstecz pr...

"Sezon burz" to pierwsza książka w tym roku, którą odsłuchałam. Papierowy egzemplarz pomimo, że stał dłuższy czas na półce to nie doczekał się swojego czasu. Jednak pomiędzy realizacją zamówień i pro...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl