Opinia na temat książki Wnuczka do orzechów

@ZaczytanaAga @ZaczytanaAga · 2015-08-22 18:53:32
Przeczytane
Będzie mi pękać serce pisząc tę opinię, ale muszę to uczynić. "Jeżycjada" jest ulubioną serią mojego dzieciństwa. Pani Musierowicz można składać pokłony za fakt, że od lat 70. (czwarta dycha idzie, uwierzycie!?) jest w stanie kreować wciąż jedną i tę samą sagę. Pani Małgorzata zaczyna właśnie wychowanie trzeciego pokolenia dziewcząt naszego kraju. Jest niezrównana, ale...Dostałam książkę, której akcja dzieje się w 2013 roku. A mentalność bohaterów, "świat wykreowany", słownictwo i wszystko inne składające się na tę powieść jakoś tak jakby z najpóźniej lat 90. Poza tym - nie wiem, być może w poprzednich częściach po prostu tego nie zauważałam - autorka zrobiła się strasznie moralizatorska. Mamy wyraźny podział na to co jest dobre, a co jest złe. Jeżeli jesteś taka jak Dorota - skromna, uczynna, gospodarna, silna i biegasz w chodakach, to będzie Ci się działo świetnie, ale w innym wypadku marny Twój los! Na ostatniej stronie zapowiedziany kolejny tom. Ja już się boję...
Data przeczytania: 2015-08-22
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wnuczka do orzechów
2 wydania
Wnuczka do orzechów
Małgorzata Musierowicz
7.8/10
Cykl: Jeżycjada, tom 20

Małgorzaty Musierowicz z pewnością nikomu przedstawiać nie trzeba. Jedna z najbardziej lubianych i rozpoznawalnych autorek młodzieżowych i dziecięcych w Polsce, laureatka wielu cennych nagród, odznacz...

Komentarze

Pozostałe opinie

Świetna!

Kocham Jeżycjadę, przez całe moje życie towarzyszy mi rodzina Borejków. Ta przyjaźń trwa nieustannie od ponad trzydziestu lat i znowu mogłam zanurzyć się w ich świecie. Zawsze bliska mi była Ida Borej...

Dalszy ciąg upadku rodu Borejków. Ta sympatyczna kiedyś, otwarta inteligencka rodzina, okopuje się w swoim idealnym, bezpiecznym świecie i tylko od czasu do czasu, gdy przychodzi czas łączenia się w...

No...wolę ,,starą'' Musierowicz :-)