Erotyczne czytadło na rozluźnienie mózgownicy pomiędzy innymi tematami. Całkiem zdatnie napisane, i nawet nie powiem, wciągające. Autorka polecona mi przez @Vernau przy okazji dysput nad 365 porażkami Lipińskiej. Jeśli chodzi o tzw. erotyki - Magda Mila robi to zdecydowanie lepiej.
ONA & STRESZCZENIE
Inez, pani informatyk co się czasem bzyknie z kimś z tindera bo związki są jej nie po drodze. Razu pewnego postanawia odzyskać rodzinną posiadłość. Zgadza się więc na układ z Jonatanem, który wrogo przejął jej dom rodzinny i zostaje uległą robiąc wszystko i poddając się wszystkiemu. Takim zrządzeniem losu zostaje nagle wrzucona w świat bdsmów i zbiorowego seksu z publicznością i mówi „no dobra ok, co może pójść źle”. Zakładam takie nagłe przenicowanie panienki było potrzebne pod fabułę, ale bardziej pasowałoby mi tu jakieś stopniowe hardkorowanie, a nie skok na głęboką wodę. Słowem każdy lubi zbiorowo i z przemocą, tylko jeszcze tego nie wie 😊. Trochę się czepiam - to przecież tylko zwykły, choć nieźle napisany erotyk.
ROZMIAR MA ZNACZENIE
Długość tej książeczki erotycznej jest idealna, nie za długa aby nie sprawiać bólu przy radościach czytania, nie za krótka aby jednak coś poczuć z tej fabuły i chwycić rytm historii w miarę poruszania się narracji w głowie czytelnika.
ON
Jonatan, Pan od dużej firmy, od dużych interesów i dużych potrzeb. W przeciwieństwie do bdsmowego Greya – bdsmowy Jonatan ma jaja. Charakter (choć nie tylko to) ma jak stal, zdecydowany, wreszcie jakiś stanowczy mężczyzna w tego typu literaturze. Oczywiście jego upodobania pozostawiam bez komentarza (co kto lubi), ale to dobrze napisana męska postać. Może dlatego, że mnie nie wkurzał swoimi ukrytymi problemami typu „jestem taki bo cośtam”. No jest i tyle. Deal with it.
MOMENTY
Tak na początku zniesmaczony seksem oralnym w prezerwatywie (co to w ogóle za kuriozalny pomysł? Kto to widział Pani Jadziu?) przechodząc przez dość oklepane i do bólu obite klimaty BDSMmowe wyjęte z 50 twarzy Greya - w końcu dochodzimy do jakichś sensowniejszych opisów scen seksu, które są realistyczne, nie anatomiczne typu ktoś coś komuś wsadził w coś i potem było „oh i ah”, tylko rzeczywiście te „oh i ah” są dobrze opisane, a erotyzm jest tutaj na wysokim poziomie. Można powiedzieć, że Autorka sugestywnie opisała rozkosz, podniecenie, ból, strach, euforię i inne emocje bohaterów biorących udział w danym entourage. Nie jest to wszystko zrobione niby-mechanicznie, bez sensu, sceny dla scen. Powiedziałbym, że zręcznie splecione z fabułą, nie jest tak że jest tam jakaś sobie fabuła i przetykane okazjonalnym bzykankiem, jest to ze sobą powiązane.
RESUME
Książeczka na bardzo szybko, filler jak naprawdę nie ma pomysłu na lekturę. Decyzyjność Inez to raczej dość osobliwa i nie zrozumiała konstrukcja, stanowczość Jonatana godna podziwu, fabuła jako tło do ich zmagań nie przeszkadza w czytaniu. Trochę nienajgorszej erotyki, i choć klimaty bdsmowe nie bardzo mi leżą, to nawet nieźle napisane. Może kiedyś przeczytam dalszy ciąg :)
09.07.2020 r.