Opinia na temat książki Yellowface

@chomiczkowe.recenzje @chomiczkowe.recenzje · 2023-10-24 22:46:56
"Yellowface" to tytuł nietypowy. Do tej pory nie znałem żadnej powieści, która opowiadałaby o rynku wydawniczym i autorach książek. Autorka w satyryczny sposób obnażyła kulisy tworzenia bestsellerów i towarzystwa pisarzy, w wielu miejscach pewnie przerysowując prawdę, ale zrobiła to intrygująco. Moim zdaniem najlepiej jednak oddała ducha dzisiejszej poprawności politycznej i narzucania, o czym twórca powinien tworzyć, a o czym mówić nie może.

Bardzo podobał mi się również motyw szaleństwa, przewijający się w toku akcji, który dodawał wydarzeniom dreszczyk emocji. Przyczepię się do zakończenia, ponieważ po całej treści spodziewałem się czegoś mocniejszego na finiszu.

"Yellowface" jest powieścią bardzo dobrą, jednak nie jest to książka na miarę "Wojen makowych" R.F. Kuang, które dla mnie były wybitne. Warto pamiętać, że Kuang odeszła od fantastyki w swoim najnowszym dziele, co również mogło przełożyć się na poziom tej satyry. Nie dziwię się jednak, że "Yellowface" zdobyło liczne nagrody i nominacje. To że nie jest to najlepsza książka tej autorki, nie oznacza, że nie jest dobra, po prostu poprzeczka zawieszona jest strasznie wysoko.

Więcej recenzji znajdziecie na moim Instagramie @chomiczkowe.recenzje, gdzie serdecznie zapraszam.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Yellowface
2 wydania
Yellowface
Rebecca F. Kuang
7.1/10

Wydanie w oprawie zintegrowanej Zaczyna się od niespodziewanej śmierci. A później napięcie rośnie dosłownie odbierając oddech, aż do finału, który zaciska się na gardle niczym pętla. Finału, w którym...

Komentarze

Pozostałe opinie

„Zazdrość to przymus nieustannego porównywania się z nią, z czego zawsze wychodzę pokonana.” Po książkę „Yellowface” sięgnęłam w ramach lutowego wyzwania Lubimy czytać. Miałam ogromne oczekiwania wo...

Tak, wiem, że główna bohaterka to egoistka i złodziejka. Wiem, że nie powinnam jej lubić, a jednocześnie część mnie bardzo chciała, żeby w końcu wszystko skończyło się zgodnie z marzeniami June.

Tak, pochłonęłam tę książkę w jeden dzień, choć tak długo się przed nią wzbraniałam!! Bohaterka to skrajnie antypatyczna osoba, którą kilkakrotnie w czasie lektury miałam ochotę solidnie zwymyślać

Wow, co to była za książka. Głównej bohaterki nie dało się lubić. Przynajmniej ja nie byłam w stanie, ale zabieg ten był tu potrzebny i na miejscu. Rebecca Kuang opowiada o zawiłościach świata książe...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl