Recenzje książki "Żeby umarło przede mną"

Dodaj swoją recenzję

nie wymagajmy bohaterstwa

22.01.2022

jeśli potrzebujesz książkę, którą dosłownie czyta się przez łzy kapiące z oczu albo chociaż taką, przy której pogryziesz usta, bo wiesz, że niedługo bliscy wracają z pracy do domu i nie chcesz, żeby widzieli twoje czerwone oczy - cóż, to pozycja dla ciebie ogromna liczba myśli kłębiła mi się w głowie w czasie czytania; na początku telefon leżał ca... Recenzja książki Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci

@lemnisace@lemnisace × 1

Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci

4.11.2021

Trudno podejmuje się temat, w którym to nie zawsze na ogół są chęci do przeprowadzania rozmów o przebiegu, jak wyglądał ten niełatwy czas matek, które miały szybkie myślenie w emocjach udzielającym się w momencie, kiedy spotyka je droga do przejścia niezbyt przyjemnych warunkach, opowiadaniu rodzicom na pytania dotyczące chorób dzieci oraz jak, co... Recenzja książki Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci

@Anna30@Anna30 × 13

Matki są silne!

24.05.2020

Nie spodziewaj się łatwej, lekkiej i przyjemnej lektury. Nie tędy droga i nie ten temat. To pozycja, w której emocje, lęk, strach i obawa wibrują z każdej strony, łza toczy się po policzku, a do Ciebie dociera, jak bardzo nie doceniasz tego, co masz. Inni mają gorzej? Fakt, każda tragedia wygląda inaczej w zależności od tego, czy jesteśmy "tylko... Recenzja książki Żeby umarło przede mną

@ksiazka_w_pigulce@ksiazka_w_pigulce × 4

Do przeczytania w jeden dzień - do zapamiętania na zawsze

3.05.2020

Jest to reporterska opowieść o matkach i ich ciężko chorych, niepełnosprawnych dzieciach. Złożyło się na nią pięć historii, książka nie jest więc obszerna, ale myślę, że wystarczająco reprezentatywna. Jej tytuł zrodził się w trakcie rozmów z bohaterkami. Trudno mi znaleźć słowa do opisania swoich odczuć po lekturze. Wydaje mi się, że dość często... Recenzja książki Żeby umarło przede mną

@OutLet@OutLet × 13

Matka jako dodatek do życie niepełnosprawnego dziecka.

10.11.2019

Reportaż Hołuba można podsumować jednym zdaniem: właśnie tak wygląda prawdziwe życie. Gdy musimy zmierzyć się z trudną sytuacją, chorujemy my, bądź najbliżsi, gdy nagle tracimy pracę, w jakimś stopniu stajemy się zależni od innych itp wielu znajomych, a nawet niejeden członek z rodziny odwraca się od nas. Zaczynamy się źle czuć, potrzebujemy wiary... Recenzja książki Żeby umarło przede mną

@Asamitt@Asamitt × 9

Matki niepełnosprawnych dzieci mają smutne oczy

WYBÓR REDAKCJI
4.07.2023

Nie jest to lukrowana opowieść o cudownym darze cierpienia i szczęściu bycia rodzicem nieuleczalnie chorego dziecka. Matki opowiadające o swoich doświadczeniach z niepełnosprawnymi dziećmi buntują się przeciw takiemu przekazowi medialnemu. Czują się jak dodatek do swojego dziecka. Opowiedziane przez nie historie choroby, myśli i przeżycia są skraj... Recenzja książki Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci

@Remma@Remma × 30

Uczucia zamknięte w kilku słowach...

WYBÓR REDAKCJI
12.01.2022

Matka, kobieta, która nosi na barkach całą rodzinę. Pilnuje, by dzieci zjadły śniadanie, ociera pot z chorego czoła i wspiera, gdy wszyscy są przeciwko nam. Niczym tarcza osłania przed złymi słowami czy spojrzeniami. Broni, gdy dzieje się krzywda. Ona, najważniejsza osoba. Dla dzieci z niepełnosprawnością to ktoś więcej. To anioł stróż, który dzie... Recenzja książki Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci