Czytałem jego "Lalę" - bomba. Kupiłem 3 kolejne książki (wariat). Mam nadzieję, że będzie ciągle równie dobrze. Powodzenia z Krivoklatem! Sam autor przyznaje, że zebrał sporo negatywnych recenzji. Mnie urzekł - ale wiadomo: o gustach się nie dyskutu...