Ani słowa o rodzinie recenzja

Ani słowa o rodzinie

Autor: @k.kolpacz ·1 minuta
2024-02-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kaja po śmierci matki postanawia wrócić do ojczyzny, którą jest Polska. Nigdy wcześniej nie poznała swoich krewnych, poza tym matka mało mówiła o swojej rodzinie. Kiedy przyjeżdża w rodzinne strony matki jest zaskoczona, że babcia już nie żyje, a dziadek nie jest zadowolony z przyjazdu jego jedynej wnuczki. Chociaż Kaja jest przyzwyczajona do życia w małym gronie, bo przecież całe życie spędziła tylko z matką, marzy jej się ciepło domowego ogniska i rodzina z prawdziwego zdarzenia, o jakich czyta się przeważnie w książkach. Jednak zgryźliwy dziadek szybko sprowadza ją na ziemię, swoim zachowaniem. Tak naprawdę Kaja została teraz zupełnie sama i to od niej zależy co zrobi ze swoim życiem. Z jednej strony pragnie poznać zupełnie nowe życie, a z drugiej Niemcy to jej bezpieczna przystań, w której się wychowywała i spędziła całe życie. Nie wie, że za tym przykrym zachowaniem dziadka kryje się wiele sekretów, które dopiero teraz po latach ujrzą światło dzienne.
„Ani słowa o rodzinie” to pouczająca historia, która mimo wszystko napawa optymizmem i niesie morał, który mówi, że sekrety i niedopowiedzenia są największym wrogiem każdej relacji. Autorka w genialny sposób wykreowała tak żywych i prawdziwych bohaterów, że miałam wrażenie iż czytam prawdziwą historię. Bardzo miło spędziłam czas z książka mimo trudnych i ciężkich tematów, ponieważ jest napisana prostym i zrozumiałym językiem. Zdecydowanym plusem jest też opis małej miejscowości, automatycznie przeniosłam się do polskiej wsi, gdzie czas płynie inaczej, a ludzie mają inną mentalność. Idealnie odwzorowane życie małej społeczności gdzie plotki rozchodzą się z prędkością światła, każdy każdego zna a życie toczy się codziennie w ten sam sposób. Mimo, że główna bohaterka ma dopiero dwadzieścia lat i staje na drodze ku dorosłości, napotykając przeszkody i rozterki młodzieńczego wieku, jest bardzo mądra i inteligentna. Obawiałam się na początku właśnie tego, że nie odnajdę się w tej historii, ponieważ młody wiek Kai sugerował, że jest to książka dla tej grupy czytelników. Nic bardziej mylnego - to historia, która poruszy każde serce i sprawi, że spojrzymy na swoje życie z innej perspektywy.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ani słowa o rodzinie
Ani słowa o rodzinie
Alicja Filipowska
8.1/10

Dwudziestoletnia Kaja marzy o dużej rodzinie i ciepłych relacjach. Zawsze były tylko we dwie: ona i mama, próbująca związać koniec z końcem w Hamburgu. Po śmierci mamy Kaja przyjeżdża do Polski do dz...

Komentarze
Ani słowa o rodzinie
Ani słowa o rodzinie
Alicja Filipowska
8.1/10
Dwudziestoletnia Kaja marzy o dużej rodzinie i ciepłych relacjach. Zawsze były tylko we dwie: ona i mama, próbująca związać koniec z końcem w Hamburgu. Po śmierci mamy Kaja przyjeżdża do Polski do dz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu - porzekadło znane i stare jak świat. Bez niej źle, bo w naszej naturze jest głęboko zakorzeniona potrzeba przynależności, ale czasami zachowanie niektóryc...

@spiewajacabibliotekarka @spiewajacabibliotekarka

„Ani słowa o rodzinie” to już moje kolejne spotkanie z twórczością Alicji Filipowskiej i przyznaję, że kolejne bardzo udane. Autorka pisze wspaniałe, niezwykle życiowe powieści, których akcja bez pro...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @k.kolpacz

Astrologia
Astrologia

Czy kiedykolwiek zagłębialiście się w zachowanie drugiego człowieka? Często mówi się, że to po prostu charakter - każdy ma swój. Jednak osoby, które interesują się astro...

Recenzja książki Astrologia
Siostry z Titanica
Siostry z Titanica

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie zna historii Rose i Jacka. Jako dziecko byłam wielką fanką Titanica i za każdym razem gdy leciał w telewizji, nie mogłam odpu...

Recenzja książki Siostry z Titanica

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri