Oneiron. Fantazja o kilku sekundach po śmierci recenzja

BAŚŃ O NIESPRAWIEDLIWOŚCI

Autor: @czerwonakaja ·2 minuty
2021-07-31
Skomentuj
4 Polubienia

"Wy jesteście moim piekłem, a ja jestem waszym".

Różni je wszystko, kraj z którego pochodzą, język, wiara, kultura, różne historie życia, śmierć...
Łączy je wszystko, emocje, bycie ofiarą przemocy, lęk, wstyd, śmierć...

Biała, tajemnicza przestrzeń i niewiedza, co się z nimi stało, dlaczego tutaj trafiły, czy może śnią, a może nie żyją.
Shlomith, Polina, Rosa Imaculada, Nina, Wlbgis, Maimuna i Ulrike znalazły się gdzieś, gdzie nie ma czasu i przestrzeni, gdzieś gdzie muszą przepracować to, co się z nimi stało, odkryć się, uporać z własną bezbronnością.

Burza myśli i emocji towarzyszy nie tylko tym siedmiu kobietom, gdy opowiadają swoje historie, szczególnie, gdy zbliżają się do momentu ostatecznego, ale i Nam, czytelnikom, gdyż Autorka nieubłaganie przeskakuje między historiami, zostawiając Nas z niewiedzą i pytaniami, kiedy i czy dowiemy się więcej, jednocześnie serwując nam odmienny sposób narracji, charakterystyczny dla każdej z bohaterek i inny styl literacki.
Trzeba uważać i dobrze wsłuchiwać się w treść, a im dalej posuwamy się w ich historie tym bardziej nie możemy być pewni tego, w którym momencie zostanie przerwana dana opowieść, i na którą z nich trafimy w kolejnym rozdziale.

Początek zaskakuje erotyczną sceną, w której młoda Austriaczka Ulrika doznaje rozkoszy, a poddając się jej nie wie, że tak oto trafia jako ostatnia do miejsca, gdzie już czeka sześć innych uczestniczek tego przedziwnego "spotkania" z nieuniknionym.

Czym ono ma być? Swoistym konfesjonałem by się wyspowiadać, czy może miejscem, gdzie można dokonać autoterapii?
A może po prostu końcem udręki?

Laura Lindstedt serwuje rozmaitość emocji pokazując, że mimo tragedii i dramatów, jakie miały miejsce w życiu tych kobiet, to potrafią znaleźć w sobie siłę.

Nie mogę jednak zrozumieć, dlaczego historia jednej z nich, Shlomith, Żydówki chorej na anoreksję, tak się wybija na pierwszy plan zostawiając w mojej głowie wrażenie, jakby pozostałych sześć kobiet i ich historie stanowiły dla niej tło, a przecież chciałoby się poznać je lepiej, wiedzieć więcej, gdy tymczasem otrzymujemy szczątkowe informacje.

Środek miejscami nuży, choć książkę czyta się szybko, może dzięki niekonwencjonalnej formie i klimatowi?
Tak, myślę, że dzięki temu.

Chwalę koncepcję, trochę muszę jednak popsioczyć na równouprawnienie, a przecież w obliczu ostateczności wszyscy mamy być równi...

Coś tak czuję, że do niej wrócę niebawem, bo gdy coś mi się wymyka muszę to złapać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-29
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oneiron. Fantazja o kilku sekundach po śmierci
Oneiron. Fantazja o kilku sekundach po śmierci
Laura Lindstedt
7.3/10
Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich

Prowokująca i niejednoznaczna powieść o życiu w zaświatach. „Kręci ci się w głowie. Czujesz, że zatykają ci się uszy, a w głowie zaczyna dudnić. Nogi uginają się pod tobą. Spadasz. Nie jest miękko, ...

Komentarze
Oneiron. Fantazja o kilku sekundach po śmierci
Oneiron. Fantazja o kilku sekundach po śmierci
Laura Lindstedt
7.3/10
Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich
Prowokująca i niejednoznaczna powieść o życiu w zaświatach. „Kręci ci się w głowie. Czujesz, że zatykają ci się uszy, a w głowie zaczyna dudnić. Nogi uginają się pod tobą. Spadasz. Nie jest miękko, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Laura Lindstedt "Oneiron" "Fantazja o kilku sekundach po śmierci" tak brzmi podtytuł tej przedziwnej, a jednocześnie niezwykle wciągającej książki, opowieści, która miała możliwość zrodzić się tyl...

@toptangram @toptangram

Siedem różnych kobiet, które właściwie nic nie łączy, trafia niespodziewanie do miejsca, które w pewien sposób można byłoby nazwać pustką, bo nie istnieją tu pojęcia czasu czy przestrzeni, tak jakby ...

@StartYourDayWithBooks @StartYourDayWithBooks

Pozostałe recenzje @czerwonakaja

Samosiejki
ANOMALIE

Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...

Recenzja książki Samosiejki
Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury
NIESAMOWITY ŚWIAT

Kochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...

Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka