Pielęgniarka recenzja

Bezwzględna morderczyni czy niewinna ofiara?

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-07-20
Skomentuj
27 Polubień
Nie wiem czy lubicie książki z wątkami medycznymi, ale ja co jakiś czas lubię coś takiego przeczytać. Lekarze i pielęgniarki to w zasadzie osoby, którym ufa się niemal bezgranicznie. Przecież od nich często zależy nie tylko nasze zdrowie, ale i życie.
Lektura "Pielęgniarki" to niesamowite przeżycie, dla mnie tym bardziej, że ostatnio mam zbyt częsty kontakt z lekarzami i pielęgniarkami i często jestem właściwie od nich zależna. Po lekturze tej książki wiem, ze mam w takim razie dużo szczęścia do personelu medycznego...
Książka ta z pewnością na długi czas zapadnie w mojej pamięci i podczas spotkania z pielęgniarką jakieś światełko mi będzie w głowie zapalało.

Poznajemy Rose Marlowe, która jest bardzo sumienną pielęgniarką, szczęśliwą mężatką, życzliwa osobą, ale została oskarżona o zabicie bezbronnego pacjenta, można powiedzieć z zimną krwią. Kobieta przyznaje się do winy i nie chce się bronić. Zostaje skazana na 20 lat więzienia.

"Jestem tu, gdzie powinnam być. Gdzie chcę być. Trafiłam do miejsca, na które zasłużyłam."

Po trzech miesiącach pobytu w więzieniu, do Rose napisał list Theo Hazel, który chciałby się z nią spotkać i napisać książkę na podstawie jej opowieści.
Kobieta odmawia, nie chce się z nim spotkać ani korespondować. Jednak po odwiedzinach młodej studentki Rose nagle zmienia zdanie i postanawia spotkać się z Theo. Już podczas pierwszego spotkania nawiązują nić porozumienia i była pielęgniarka zaczyna snuć swoją opowieść.
Pisarz zaczyna się zastanawiać, ma coraz więcej wątpliwości czy faktycznie Rose jest winna zabójstwa pacjenta. Czy tak miła, tak krucha i wrażliwa osoba może być bezwzględną morderczynią?

"- Niby jak wygląda pisarz?
- A jak wygląda morderczyni?
- Ha. No właśnie."
Historię poznajemy z perspektywy Rose i Theo. Im bardziej zagłębiamy się w książkę, tym bardziej autorka stara się zwodzić czytelnika, że w końcu nie można z całą pewnością stwierdzić, kto jest tutaj ofiarą a kto złoczyńcą. Co jakiś czas następują niespodziewane zwroty akcji a już samo zakończenie wywróciło mi całkowicie mój tok myślenia. "Pielęgniarka" to mroczna opowieść z coraz bardziej gęstą atmosferą i wieloma tajemnicami, które odrywane są powoli i co chwilę dajemy się zwieść.
Książkę czyta się bardzo szybko i mogę powiedzieć, że trudno jest się od niej oderwać. Chociaż czasem trzeba się nieco zatrzymać i zastanowić nad tekstem, bo zagmatwana intryga może sprawić trochę kłopotu. Może to nie jest taki typowy mroczny thriller, bardziej przypomina powieść obyczajową z elementami romansu i thrillera, lecz mnie się podobała. Oczywiście opinie jak zawsze są różne, lecz ja ze swojej strony zachęcam do przeczytania tej książki. Po przeczytaniu można wtedy ocenić samemu czy warto było ją przeczytać. Przekonajcie się o tym sami.

Bardzo dziękuję Wydawnictwu SŁOWNE (dawniej Burda Media Polska Sp. z o.o.) za egzemplarz recenzencki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-20
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pielęgniarka
Pielęgniarka
J.A. Corrigan
7/10

Doskonale skonstruowany thriller psychologiczny, w którym medyczne kwestie są pretekstem do zarysowania skomplikowanej intrygi, pełnej kłamstw, zawiedzionych nadziei i miłości. Szokujący zwrot akcji....

Komentarze
Pielęgniarka
Pielęgniarka
J.A. Corrigan
7/10
Doskonale skonstruowany thriller psychologiczny, w którym medyczne kwestie są pretekstem do zarysowania skomplikowanej intrygi, pełnej kłamstw, zawiedzionych nadziei i miłości. Szokujący zwrot akcji....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy trafiłam na książkę J. A. Corrigan nie przyciągnęła mnie ani okładka, ani sama Autorka, o której usłyszałam po raz pierwszy. Zainteresował mnie przede wszystkim opis wydawcy oraz dość skrajne opi...

@jorja @jorja

Thriller „Pielęgniarka” zachwycił mnie od samego tytułu i okładki. Mam zdecydowaną słabość do opowieści z wątkami medycznymi. Już okładka, oszczędna i prosta intryguje strzykawką i słowami: „bezwzglę...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @maciejek7

Taki piękny most
Golden Gate - Złota Brama, czy dla wszystkich?

"Taki piękny most" to trzecia część cyklu "Amanda Pietrzak" a zarazem szkoda, że już ostania... To zwieńczenie losów Amandy, gdzie znajdziemy wiele odpowiedzi na wcześni...

Recenzja książki Taki piękny most
Ta, która wie
Czary mary, hokus pokus...

"Ta, która wie..." to już trzecia książka Katarzyny Kuśmierczyk, przedstawiona przez nią niesamowita historia niemal wessała mnie aż do końca, ostatniej strony. Przeczyt...

Recenzja książki Ta, która wie

Nowe recenzje

Snajperka
recenzja
@maniek.em:

Od jakiegoś czasu zdarza mi się trafić na dobre powieści z wątkami historycznymi, choć jeszcze kilka lat temu stroniłem...

Recenzja książki Snajperka
Dawno temu w Warszawie
Niedawno temu w Warszawie
@emol:

Pisarstwo Żulczyka jest pisarstwem specyficznym. Obnaża ciemne strony funkcjonowania społeczeństwa, pokazuje środowiska...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie
Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
© 2007 - 2024 nakanapie.pl