Był sobie pies 2 recenzja

Był sobie pies 2 - pies o wielu imionach powraca !!!

Autor: @ksiazkazpazurem ·1 minuta
2020-11-19
Skomentuj
2 Polubienia
Lubię psy, więc koło kolejnego tomu o psie. O kilku wcieleniach nie mogłam przejść obojętnie. Tym razem autor zaskoczył mnie rozwojem wydarzeń. W poprzednich tomie, książka skupiała się głównie na przedstawieniu nam różnych historii. Należących do pobocznych bohaterów, których na swojej drodze spotykał Bailey. Pies o bardzo wielu imionach i za razem główny bohater oby dwóch książek.

Tytuł: Był sobie pies
Autor: W. Bruce Cameron
Cykl: Był sobie pies
Numer wydania: 2
Tłumaczenie: Świerczyńska Edyta
Wydawnictwo: Kobiece
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 408
Język oryginalny: angielski
Język wydania: polski

W. Bruce Cameron, tym razem skupił się na pisaniu o jednej postaci. Przyciągając jednakowo uwagę czytelnika, problemami dnia codziennego. Które często skrywane są za fasadą uśmiechów i gry pozorów. Samotność, jaka biła od Clarity była spowodowana niską samoocenę i brakiem dobrych relacji z matką. Bailey, jako Molly a później Maks miał zadanie wypłynąć jakoś na te mroczne emocje.

" Jesteś starą duszą Toby - powiedziała do mnie Fran - Starą duszą w ciele młodego psa. " - fragment książki " Był sobie pies 2"

Bardzo bliskie przesłanie, płynące z książki powoduje to, że ciężko się nam od niej oderwać. Autor z wyrafinowaną gracją przeplata psie myśli z prowadzonymi dialogami między bohaterami. Właśnie te niepozorne sytuację najczęściej wprawiały mnie w zamyślenie. Molly i Maks a na samym końcu Toby, bardzo dobrze odzwierciedlali psie zachowanie naszych pupili, zaopatrując to jeszcze w uczucia. Które w formie kilku gestów możemy doświadczyć na codzień.

Najbardziej uwielbiam ten cykl " Był sobie pies" za to że odbiega on od naszych czasów. Mimo tego, że została wydana jeszcze w przeciągu 2019 roku. Autor poświęca więcej uwagi pięknej relacji łączącej psa i człowieka, a nie temu ile trzeba zrobić. Abyśmy w końcu sami uznali się za dobrego właściciela naszego czworonoga.

To była wspaniała przygoda, która poniekąd mnie również zabrała w drogę na poszukiwaniu własnego sensu w życiu. Serdecznie polecam, ją przeczytać bądź kupić na prezent komuś kto, bardzo kocha psy . Bo to jest książka, które wpisuje się w każde czasy. Nie zależnie od wieku osoby, która ją czyta. Każdy poniekąd będzie nią zachwycony. Polecam z całego serca, Aga ❤

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Był sobie pies 2
Był sobie pies 2
William Bruce Cameron
8.4/10
Cykl: Był sobie pies, tom 2
Seria: Był sobie pies

Wszystkie psy doskonale wiedzą, że życie ma sens tylko u boku ukochanego człowieka Bailey – bohater bestsellera „Był sobie pies” – powraca w nowym psim wcieleniu, aby wypełnić kolejną misję! Mała Cla...

Komentarze
Był sobie pies 2
Był sobie pies 2
William Bruce Cameron
8.4/10
Cykl: Był sobie pies, tom 2
Seria: Był sobie pies
Wszystkie psy doskonale wiedzą, że życie ma sens tylko u boku ukochanego człowieka Bailey – bohater bestsellera „Był sobie pies” – powraca w nowym psim wcieleniu, aby wypełnić kolejną misję! Mała Cla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kocham psy. W zasadzie to zdanie powinno wystarczyć za całą recenzję książki W. Bruce’a Camerona „Był sobie pies 2”. Pamiętam swój zachwyt i rozczulenie, czytając pierwszą część. Później trafiłam ...

@canis.luna @canis.luna

Morze wylanych łez, uporczywe wspominanie każdej sceny z książki, co skutkowało kolejnymi łzami. Tak u mnie wyglądała codzienność po lekturze książki „Był sobie pies 2.” Uważam, że moje serce jest ...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @ksiazkazpazurem

Miliarder
Miliarder

Słyszeliście o tym, że najlepiej z rodziną wychodzi się na zdjęciu? Tak, było w przypadku „Miliardera”, którego ostatnio miałam okazję przeczytać. To już moje drugie sp...

Recenzja książki Miliarder
Sinful
Sinful

Dzień dobry, dzisiaj przychodzę do Was z recenzją bardzo, ale to bardzo gorącej książki. Zresztą sama okładka mówi za siebie, że jest co to coś bardzo zmysłowego, co z p...

Recenzja książki Sinful

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka