Rejwach recenzja

Być Żydem to żaden interes

Autor: @Meszuge ·2 minuty
2024-03-07
Skomentuj
15 Polubień
Rejwach według SJP to hałas wywołany przez głośne rozmowy, krzyki. W moim przekonaniu, w wyobraźni, jednak nie każdy hałas i głośne krzyki. Na przykład plac targowy, mnóstwo ludzi, wszyscy mówią na raz, przekrzykują się, zachwalają, targują się, sprzeczają; rozgardiasz, zamieszanie – to właśnie jest rejwach, tak go „widzę”.

„Rejwach” Grynberga to trzydzieści jeden króciutkich opowiadań o tym, jak to jest być Żydem we współczesnej Polsce (lata 2010-2017), czasem w Łodzi, ale nie tylko. Są one wszystkie – te dwukartkowe najwyżej opowiadania – zaprzeczeniem rejwachu, bo wszystko odbywa się po cichu, w tajemnicy i konspiracji. Rozmówcy Grynberga mają dość milczenia, ukrywania się, udawania, ale to nie znaczy, że zgodziliby się wystąpić publicznie. Po zagwarantowaniu im anonimowości, zgodzą się porozmawiać z pisarzem psychologiem, ale w cztery oczy i tylko raz.

Nazywam się Klementyna, ale to jest pseudonim, tylko na użytek naszego spotkania. Mam osiemdziesiąt dziewięć lat i bardzo chcę się z panem spotkać. Może pana zachęci fakt, że mieszkam w Łodzi, a może to, że dalej się tu ukrywam. Mam nadzieję, że pan rozumie, że nie ukrywam się dlatego, bo obrabowałam bank, tylko z zupełnie innego powodu. Jeżeli nie będzie się panu chciało wsiąść w pociąg i przyjechać, zrozumiem. Może jednak skusi się pan na staruszkę i jej historię, której nikomu jeszcze nie opowiedziała? Niech pan przemyśli. Na zachętę dodam, że to będzie nasze pierwsze i ostatnie spotkanie. Czekam.

Żydowskie pochodzenie, kwestia żydowska, holocaust, który dotknął kogoś z dalszej nawet rodziny, to nadal nie są tematy w Polsce neutralne. Przynajmniej dla większości. W przypadku wątpliwości proponuję test. Nowak wyjechał do Niemiec, dostał tam dobrą pracę i postanowił zostać tam na stałe. Jakie emocje czy przemyślenia wzbudza taka informacja? Najprawdopodobniej żadne. Natomiast wiadomość, że Kowalik wyjechał na stałe do Izraela, nie jest odbierana tak samo obojętnie. A przecież to Niemcy, wojna, okupacja, łapanki, obozy, krematoria… Ale to z Kowalikiem musi coś być nie tak. Patrz panie – na dobrego Polaka katolika wyglądał, a teraz do tego Izraela! Jak to ludziom nie można ufać!

Często latam do Izraela, zawsze z pielgrzymkami. Nikt mnie nie złapie, że coś jest nie tak. Przyłączam się do grup z innych miast i trzymam się na uboczu, co jest w tej sytuacji zrozumiałe.
/…/
Kiedy zbliża się czas powrotu, żegnam się z grupą. Księdzu przewodnikowi mówię – co jest prawdą – że dołączę do pielgrzymki, która pojedzie do Nazaretu. Jadę do rodziny, do Tel Awiwu. Mieszkał tam wujek mojej mamy, ale już nie żyje. Jego dzieci i wnuki to moja najbliższa rodzina. Spędzamy miły tydzień, zanim udam się do miejsca, gdzie dorastał Jezus. Żegnamy się bez scen, bo za rok znowu przyjadę.

Żydowskie pochodzenie powoduje w Polsce wyobcowanie, depresję, poczucie braku więzi. Nawet u kogoś, kto o swoich koligacjach dowiedział się dopiero jako dorosły człowiek. Przecież coś tu jest zupełnie nie tak! Tylko z kim jest „nie tak” – z Polakami czy z Żydami?

I o tym właśnie jest ta książka. Momentami bardziej przejmująca, niż opisy przypadków z czasów Zagłady. Choć po prawdzie w „Rejwachu” nikt nikomu krzywdy nie robi. Chyba nie…


Poruszający cytat: „Ojciec w końcu zrozumiał, że społeczeństwo, które wstydzi się swoich czynów, prędzej czy później zwraca się przeciwko świadkom tych czynów”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-07
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rejwach
Rejwach
Mikołaj Grynberg
6.3/10

"Te małe przenikliwe prozy poruszają i niepokoją jednocześnie. Jeżeli diagnoza, jaką stawiają, jest słuszna, to mamy w Polsce wielki problem".Olga Tokarczuk "Lepiej nie być Żydem, bo sam pan widzi, że...

Komentarze
Rejwach
Rejwach
Mikołaj Grynberg
6.3/10
"Te małe przenikliwe prozy poruszają i niepokoją jednocześnie. Jeżeli diagnoza, jaką stawiają, jest słuszna, to mamy w Polsce wielki problem".Olga Tokarczuk "Lepiej nie być Żydem, bo sam pan widzi, że...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Meszuge

Wojna. Krótka historia
Nie radzimy sobie bez wojen

Jeremy Black (urodzony 30 października 1955) to brytyjski historyk, pisarz i były profesor historii na Uniwersytecie w Exeter; kawaler Orderu Imperium Brytyjskiego (MBE)...

Recenzja książki Wojna. Krótka historia
Sigalin
Od kefiru po (od)budowę stolicy

Jeśli danym jest urbaniście oglądać realizację planów, w których opracowaniu uczestniczy – poznaje smak tworzenia. Jeśli danym mu jest ponadto w tej realizacji brać bezp...

Recenzja książki Sigalin

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl