Pokaż mi recenzja

Autora już poznałam czytając jego inną książkę, nie zaskoczyło mnie gdy znów w książce było mnóstwo bohaterów głównych jak i pobocznych i mnóstwo wątków przez które gdy się straci chociaż chwile skupienia można się pogubić i trzeba wrócić z pytaniem ''A KTO TO JEST BŁAŻEJ?'' Ale bardzo mi pasuję styl pisania Autora, dlatego też moim celem jest przeczytanie każdej książki jego autorstwa, ewentualnym spostrzeżeniem jest to że mam wrażenie ze Autor przez całą książkę ma wenę - dzieję się jest flow a nagle gdy książka może się już zakończyć jest takie zakończenie byle historia się rozwiązała. Wiecie takie trzymanie w napięciu, nakręcanie czytelnika - dzieję się - tego się nie spodziewasz - no i faktycznie nie spodziewam się ale jest to już takie bez emocji. Poznajemy Łukasza - mężczyznę pewnego siebie który ma problemy w życiu miłosnym o ile można tak nazwać jego stosunek do narzeczonej, oraz problemy w pracy ze swoją nową szefową...natomiast czy to całkowicie obca dla Niego osoba? Książka pokazuję Nam różne toksyczne postacie które w połączeniu dają niesamowicie toksyczne relacje, od bycia z kimś z wygody po obsesje stworzoną przez osobę która została tak mocno skrzywdzona ze doprowadziło to ją do złych decyzji. Widzimy też tam obraz jak brak miłości w dzieciństwie wpływa na Nasze późniejsze relacje jak i zachowania. Książka mimo iż została określona jako swego rodzaju erotyk, był tłem podczas całej historii. Poznajemy w książce również Królową - która jest największym błędem Łukasza, jego pożądanie tego o co musiał walczyć wpędziło go w szereg okropnych sytuacji. Przez całą książkę zmieniali mi się podejrzani, do samego końca nie byłam pewna kto tak naprawdę jest Królowa. Ciekawym zjawiskiem jest pokazanie tego że gdy mamy coś na wyciągniecie ręki ,sądzimy że to pewne a więc przestajemy się oto starać, a to co wygląda na nieosiągalne sprawia że dążymy do tego bez opamiętania bez względu na swoje dotychczasową moralność. Natomiast przekonujemy się również że czasem nie widzimy w innych tego jacy naprawdę są. Widzmy co miłość w Nas zmienia - niestety w tym przypadku popycha bohaterów na skraj klifu i brutalnie z niego zrzuca. Pogmatwana czasem z lekka przesadnie pojebana ale skłania do refleksji.