Pokaż mi

Moje trzecie spotkanie z autorem i z książki na książkę jest coraz lepiej, niezwykle wciągająco, a to, co szczególnie warto zaznaczyć i odebrać jako plus to polskie realia oraz współczesne, niezwykle aktualne dylematy i problemy, z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć w ramach nieustannego, nieubłaganego rozwoju w obszarze mediów społecznościowych.

Łukasz wiedzie u boku narzeczonej stateczne, spokojne życie, a na horyzoncie widać już ślub. Mężczyzna jednak nabiera wątpliwości, czy niedzielne obiady u teściów, ta sama partnerka do końca swoich dni i rutyna są rzeczywiście tym, czego pragnie. Po burzliwej przeszłości, która ciągnie się niczym smród po gaciach przypominając o zdradzie i romansach Łukasz odkrywa interesującą aplikację - ta wkrótce zapewni mu mnóstwo tak oczekiwanych atrakcji.

Mam wrażenie, że każda kolejna książka autora jest coraz lepsza, precyzyjnie dopracowana i przemyślana. Fabuła płynie wartko, a czytelnik wręcz połyka kolejne rozdziały. Autor bawi się nieco odbiorcami i kilkukrotnie wskazuje potencjalny finał, choć tego nie przewidziałby najlepszy detektyw. Jedyny minus to nieco przekombinowane zakończenie, choć można tłumaczyć je niezwykłą oryginalnością i celową nieprzewidywalnością. Plusów jest jednak zdecydowanie więcej: zagrożenia wynikające z dostępu do sieci i nierozważnego korzystania z dobroci mediów społecznościowych, niesztampowy pomysł, erotyczny dreszczyk emocji i cała spirala wydarzeń, które kaskadą spadają na boh...

Związek Łukasza przechodzi kryzys, wkrada się do niego nuda i rutyna, a do tego pojawiają się jeszcze problemy w pracy. Za namową przyjaciela nasz bohater instaluje aplikację randkową Pokaż mi. Jej użytkownicy zabiegają o względy tajemniczej Królowej, uczestnicząc w konkursie polegającym na wykonywaniu wymyślnych, często erotycznych zadań dążąc do spotkania z nią. Łukasz stopniowo angażuje się i wykonuje coraz bardziej absurdalne i śmiałe zadania. Sama wielokrotnie miałam ochotę nim potrząsnąc widząc co on wyprawia. Pozornie zwyczajna apka, która my być jedynie odskocznią od problemów powoduje, iż Łukasz zostaje wplątany w kryminalną intrygę.

Lubię lektury, które zmuszają mnie do myślenia i zastanowienia. Tak naprawdę wystarczy spojrzeć ile sami mamy aplikacji, które zbierają i wysyłają informacje o nas, ile razy przy logowaniu się na różne strony zdradzaliśmy o sobie nawet tylko to co miało być wykorzystywane do celów marketingowych. Książka pokazuje również jak bardzo potrafimy się otworzyć przed zupełnie obcymi osobami zamiast przed tymi którzy są albo powinni być nam teoretycznie najbliżsi. Internet i wrażenie anonimowości znacznie temu sprzyja. Wyjawiamy informacje o sobie często nie chroniąc swojej prywatności.
Zmusza nas też do zastanowienia jak naprawdę powinien wyglądać związek dwojga ludzi, którzy pragną spędzić ze sobą całe życie lub być wskazówką co trzeba zmienić. Pokazuje jak ważne jest być szczerym ze sobą, swoimi pragnieniami, a przede wszyst...

Mroczna,tajemnicza,nietuzinkowa ,książka od której trudno się oderać.Historia łukasza pokazuje jak może wyglądać życie człowieka gdy za bardzo uzależni się od intetnetu.Kto z nas chociaż raz nie skłamał na swój temat w wirtualnym świecie? Do czego posunie się Łukasz by zadowolić królową? Do czego będzie zdolny by dowiedzieć się kim jest królowa? Powiem tak ,nigdy bym nie wpadła na to sama .Do samego końca obstawiałam kogoś innego..

Marcel Moss „Pokaż mi” - Recenzja przedpremierowa :)

Książka opowiada historię Łukasza, który za namową swojego przyjaciela - Wojtka pobiera na telefon aplikację ”Pokaż mi „. Mężczyzna ma narzeczoną, mieszkanie, świetną pracę lecz w pewnym momencie jego idealny świat zaczyna się burzyć jak domek z kart. Tzw. Królowa ma na niego ogromny wpływ. Mężczyzna spełnia każde jej życzenie. Sieć kłamstw zaczyna się tkać co suma summarum kończy się (nie tylko dla niego) tragicznie.

Autor pokazuje czytelnikowi jak katastrofalną w skutkach decyzją może być akceptacja regulaminów bez wcześniejszego się z nimi zapoznawania. To co raz trafi do „sieci” już z niej nie znika. Jak pochopne, nie przemyślane decyzje mogą rzutować na resztę naszego życia. Oraz jak ważna jest akceptacja i miłość najbliższych.

Książka na pewno jest czymś nowym, bardzo pomysłowym. Szczerze mówiąc nie zakwalifikowałabym ją tylko jako thriller erotyczny, ale przede wszystkim psychologiczny…

Początek powieści był bardzo obiecujący. Już drugie zdanie pierwszego rozdziału wbiło mnie w przysłowiowe siedzenie. Czegoś takiego to na pewno się nie spodziewałam, ale… Pomimo świetnego pomysłu, ciekawych postaci i tak nieprzewidywalnego zakończenia, to coś mi w niej nie do końca zagrało. Główny bohater jest wykształconym mężczyzną. Ma dobrą posadę w ogromnej firmie, a mimo to daje się wciągnąć w tak chorą grę. Na pierwszy plan wyłania się jego ogromna naiwność…

Pomimo tego uważam ją...

Historia Łukasza, który ma wszystko czego może pragnąć mężczyzna w wieku 30 lat. Ma idealną pracę odnosi sukcesy, przyjaciela od imprez a także wspaniałą kobietę, z którą jest już od paru lat. Jednak Łukaszowi to nie wystarcza... monotonia życia sprawia, że mężczyźnie brakuje adrenaliny. Za namową przyjaciela instaluje aplikację randkową. Aplikacja polega na rywalizacji i wykonywani zadań- głównie erotycznych, aby na końcu zwycięzca mógł się spotkać z tajemniczą Królową. Początkowo Łukasz podchodził sceptycznie do aplikacji jednak z czasem rywalizacja staję się jego obsesją. Każde kolejne zdanie jest coraz bardziej trudniejsze... Gdy jest już bliski spotkania z Królową zostaje wplątany w kryminalną intrygę.
Książkę czyta się bardzo szybko, autor bardzo fajnie łączy dwa gatunki. Powieść daje Nam do myślenia. Internet, konta społecznościowe... Kto naprawdę kryje się po drugiej stronie🤔
Ile z Nas piszę prawdę o sobie🤔
Polecam

Łukasz to facet, który z pozoru wiedzie szczęśliwe życie. Jednak natłok problemów prywatnych powoduje zachwianie jego spokoju i wpływa również na pracę. Aby odreagować problemy, za namową przyjaciela, instaluje aplikację randkową "Pokaż mi". Jej użytkownicy zabiegają o względy tajemniczej Królowej wykonując wymyślne, często erotyczne zadania. Łukasz angażuje się w grę i ulega presji bycia najlepszym. Wplątany w kryminalną intrygę odkrywa przerażającą prawdę o sobie i innych. Jak daleko posunie się Królowa ? Czy Łukaszowi uda się wybrnąć z tej sytuacji ? Koniecznie przekonajcie się osobiście !

"Pokaż mi" to książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. To pierwsza książka tego autora na mojej półce i podchodziłam do niej z otwartym umysłem. Oryginalna, zaskakująca i niestety dość realna fabuła spowodowała, że książkę czytało się szybko i bardzo przyjemnie. Lekki styl autura, interesująca tematyka oraz liczne zwroty akcji to kolejne istotne zalety leltury. Zabieg połączenia teraźniejszych wydarzeń z historią z przeszłości rozbudził moja ciekawość i sprawił, że całość stała się jeszcze bardziej tajemnicza i wciągająca. Autor bardzo umiejętnie wodził mnie za nos i do ostatniej chwili trzymał w niepewności. Główny bohater to typowy naiwniak, który szukał szczęście tam gdzie szukać go nie powinien i przyznam, że wzbudził we mnie raczej złość i niedowierzanie niż współczucie. Jednak mimo, że nie zdobył mojej sympatii śledziłam jego kolejne decyzje z zapartym tchem ...

To co się wydarzyło tutaj można podsumować jednym zwrotem: WTF?🤯 Ta historia wciągnęła mnie dosłownie od pierwszego zdania i nie pozwalała się oderwać, mimo, że jest dość "obślizgła" ;p
👠
Główny bohater - Łukasz - to kierownik zespołu marketingowego w domu mediowym. Na pozór ułożony, odnoszący sukcesy mężczyzna, planujący ślub ze swoją długoletnią partnerką Jagodą. Łukasz ma jednak też drugie oblicze. Znudzony zwyczajnym, nudnym życiem poszukuje adrenaliny i rozładowania swojego popędu. Nie jest jednak zainteresowany podbojami na jedną noc, jest bardzo uważny w zacieraniu śladów - nie chcąc burzyć dotychczasowego układu.

Przyjaciel Łukasza - Wojciech pokazuje mu tajemniczą aplikację o nazwie Pokaż mi, która jest reklamowana tylko poprzez pocztę pantoflową. Cała zabawa polega na "zdobyciu Królowej", która raz w miesiącu nagradza gracza z najwyższą liczbą punktów osobistym spotkaniem...w wiadomym celu. Punkty zdobywa się poprzez wykonywanie zadań o podłożu erotycznym (udokumentowane poprzez przesłane zdjęcie lub filmik) - im wyższy poziom, tym zadania bardziej odjechane. No co tu się działo.
👠
Dodatkowo rozdziały opisujące aktualne wydarzenia są przeplatane retrospekcjami, z dzieciństwa chłopca, który stracił rodziców w wypadku samochodowym.
👠
Dopiero końcówka łączy oba wątki i wooooow, tutaj zbierałam szczękę z podłogi 🤯
👠
Książka jest mocna, dosadna i zaskakująca. Mocne wrażenia podczas lektury gwarantowane.

Bardzo dobra książka, mimo, że nie byłam przekonana do tego gatunku książki to autor mnie zaskoczył :) A zakończenie złoto, nie spodziewałam się takie zwrotu akcji!

"Internet to największe zło tego świata. Ludzie z natury są kłamcami, ale ekran oddzielający ich od prawdziwego życia sprawia, ze puszczają im wszystkie hamulce."
"Pokaż mi" - najnowsza książka Marcela Mossa. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorem, ale na pewno nie ostatnie!
Autor pokazuje jaki wpływ na nasze życie ma internet, jak bardzo uzewnętrzniamy się na różnych portakach społecznościowych, ufamy osobom, których nigdy nie widzieliśmy na oczy. Jesteśmy w stanie drugiej osobie powiedzieć największe nasze sekrety. Dodatkowo autor umieszcza w książce bardzo ciekawe statystyki, które dają sporo do myślenia. Jak dla mnie książka jest świetna czyta się ją bardzo szybko, a zakończenie to jeden wielki armagedon, byłam niesamowicie zaskoczona końcówką. Przerażające jest to jak bardzo przenieśliśmy swoje życie do Internetu, ścigamy się w liczbie 'serduszek' lub 'lajków', a zapominamy o realnym życiu.
Główny bohater - Łukasz ma wspaniałą kochającą narzeczoną, pracę, oraz mieszkanie. Pewnego dnia zwierza się swojemu najlepszemu przyjacielowi- Wojtkowi, że nudzi go jego dotychczasowe życie. Znajomy proponuje mu aby pobrał sobie aplikację na telefon 'pokaż się', w której należy zabiegać o względy Królowej wykonując różne zadania. Początkowo Łukasz podchodzi do tego pomysłu dość sceptycznie, lecz z biegiem czasu daje się namówić i rejestruje się w aplikacji. Problemy w pracy, oraz w życiu osobistym sprawiają, że Łukasz coraz bardziej zatraca się w aplikacji. Za wsze...

"Ludzie z natury są kłamcami, ale ekran oddzielający ich od prawdziwego życia sprawia, że puszczają im wszystkie hamulce"
~
"Pokaż mi" to moje pierwsze zetknięcie z książkami Marcela Mossa. Nie wiedziałam czego do końca się spodziewać, ale zdecydowałam się na przeczytanie głównie ze względu na opis tej książki. Jej tematem jest historia Łukasza, który w życiu prywatnym i zawodowym spotyka się z dużą ilością problemów. Jego związek staje się dla niego monotonny, nudny i przewidywalny. W pracy natomiast jego firma przeżywa fuzję z inną, co łączy się z wieloma konfliktami z nową szefową. Pewnego dnia, za namową swojego przyjaciela Wojtka instaluje on aplikacje randkową Pokaż mi, której głównym celem jest zmuszenie użytkowników do zabiegania o względy Królowej. Tajemnicza kobieta wymyśla im zadania, niektóre mocno przekraczające ich osobiste granice. Sama fabuła jest bardzo wciągająca i od pierwszych stron chciałam tylko okrywać co będzie dalej. Dodatkowo należy zwrócić uwagę to, że każdy rozdział poprzedzony jest ciekawostką związaną z tematem portali randkowych, internetu oraz życia seksualnego. Uważam to za świetny pomysł na urozmaicenie tego thrillera erotycznego. Książkę czyta się bardzo szybko, dlatego, że jest wciągająca i zarazem pisana w taki sposób, że akcja nie wydaje się rozwlekła. Podsumowując moje pierwsze spotkanie z Marcelem Mossem oceniam bardzo pozytywnie. Do końca byłam pewna jednego rozwiązania tajemnicy, które okazało się tym złym, więc przeżyłam...

Chyba każdy kiedyś wszedł na jakiś portal randkowy. Niektóre pary poznały się w ten sposób a inni wchodzą tam z ciekawości.
Wiadome jest jednak to,że tak naprawdę nie mamy pewności kto jest po drugiej stronie.
Pamiętam,że oglądałam z zapałem Catfish gdzie twórcy tego reality pomagali ludziom,którzy nawiązywali znajomości przez internet.
Pomagali im spotkać się z daną osobą nawet jeśli były to tysiące kilometrów. Zazwyczaj były to sytuacje gdy ta osoba z jakiś przyczyn nie
chciała się spotkać. Wtedy ją namierzali i spraedzali czy ten ktoś jest tym za kogo się uważa. Matko, jakie było moje zdziwienie gdy
większość z tych osób potrafiła kłamać nawet latami. I jestem zdania,że nie można ufać takim osobom w 100%. Pokaż mi to aplikacja randkowa, w której wykonuje się zadania by móc spotkać się z Królową tej aplikacji. Za każde zadanie otrzymuje
się punkty.. W tej aplikacji przepadł Łukasz,który stał na rozstaju dróg. Nie wiedział czego tak naprawdę chce. Był znudzony swoim związkiem,
miał problemy w pracy. Wszystko się sypało. I pewnie dlatego za namową kolegi zainstalował tą aplikacje. Nie wiedział jednak,że
to będzie błąd.. Był sceptycznie do tego nastawiony ale nawiązał dobrą relację z Królową. Mógł jej o wszystkim napisać a ona pomagała mu dobrym słowem.
Dostawał od niej intymne zdjęcia i sam również w ramach zadań jej takie wysyłał. Przepadł.. Robił wszystko bo bardzo chciał ją zobaczyć na żywo.
Z biegiem dni zadania były bardziej o...

Prywatne, jak i zawodowe życie Łukasza sypie mu się na głowę. Związek wisi na włosku, a nowa szefowa nie szczędzi mu złośliwości. Przyjaciel namawia go do zainstalowania aplikacji “Pokaż mi”. To tutaj prym wiedzie Królowa, dla której użytkownicy wykonują różne, często sprośne zadania. Łukasz szybko angażuje się w relację z Królową i nie spodziewa się, że już niebawem wszystko wokół niego całkowicie się zmieni.

Uwielbiam książki Marcela Mossa i choć po “Pokaż mi” sięgnęłam dosyć późno, znowu jestem oczarowana! Autor jak zawsze zaskakuje nas poruszanym w książce problemem. Co tym razem mamy na tapecie? Przede wszystkim szeroko rozumiane udostępnianie treści w Internecie i jego zaskakujące skutki. A to, co raz trafia w czeluści tej nieprzeniknionej sieci, już nigdy stamtąd nie znika. Cała historia zaczyna się dosyć spokojnie. Wiedziałam, że gdzieś za rogiem czyha na mnie szokujący zwrot akcji, więc z niecierpliwością go wyczekiwałam. To, co wydarzyło się w życiu głównego bohatera po zbliżeniu do Królowej, przerosło moje oczekiwania. Marcel Moss to mistrz budowania napięcia i chorych akcji, które totalnie mieszają w głowie. Zmusza bohaterów do wychodzenia daleko poza ich strefę komfortu. Sam Łukasz to dla mnie postać nieco zagubiona. Życie wali mu się na głowę, a aplikacja Pokaż mi ma być dla niego jedynie przyjemną odskocznią. Zaskakujące jest to, jak łatwo można wplątać się w sytuację, w której jedyna opcja to brnąć w to dalej. Zakończenie całej historii było mome...

Już jakiś czas temu odbyła się premiera mocno popularnej ostatnio książki pod tytułem "Pokaż mi".
Książkę przeczytałam w ubiegły weekend i do tej pory mam ją w głowie, ponieważ zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie.
_
Główny bohater Łukasz ma dobrze płatną pracę, zakochaną w nim narzeczoną i życiową stabilizację. Widocznie jednak brakuje mu w życiu większych atrakcji i za namową kolegi pobiera na swój telefon aplikację "Pokaż mi". Aplikacja polega na zabieganiu o względy tajemniczej kobiety, nazywanej Królową i wykonywaniu różnych zadań wymyślanych przez nią. Początkowo banalne i proste zadania szybko przeradzają się w skomplikowane i mocno erotyczne posunięcia. Królowa za każde zadanie przyznaje określoną liczbę punktów, a czasem nawet w bonusie wysyła użytkownikowi swoje zdjęcia lub filmiki. Łukasz coraz mocniej wkręca się w ten świat, bardziej angażuje się w relację z Królową i pragnie osiągnąć najwyższy wynik, który gwarantuje upragnione spotkanie w realu. Gdy już jest blisko wygranej wplątuje się w intrygę, która może go kosztować życie...

"Pokaż mi" to książka od której ciężko się oderwać, gdyż niesamowicie wciąga od pierwszych stron. Bałam się trochę określenia thriller erotyczny, myślałam że będzie bardzo wulgarnie, ale na szczęście wszystko było wyważone i na odpowiednim poziomie, a sytuacje nadawały całości znaczącego charakteru. Książka ukazuje nam prawdę o tym, że w internecie nikt nie może czuć się swobodnie, ponieważ prywatność nie istni...

Łukasz ma obecnie wiele problemów w życiu, nie tylko prywatnie, ale też zawodowo. Ma problemy w związku, a w pracy pojawia się nowa szefowa, która się na niego uwzięła. Gdy jego przyjaciel pokazuje mu aplikację „Pokaż Mi” Łukasz postanawia ją zainstalować. Teraz musi zadowalać Królową, która wymyśla dla niego coraz dziwniejsze zadania. Po jakimś czasie zostaje przez nią wplątany w przestępstwo. Czy Łukasz dowie się kim jest Królowa? Czy uda mu się wyjść z tego obronną ręką?

Książka porusza bardzo ważny w dzisiejszych czasach temat – prywatności w internecie. Intensywnie skłania do myślenia czy to co robimy na co dzień w sieci nie stawia nas w niebezpieczeństwie. Codziennie przecież słyszy się o stalkerach czy cyberprzemocy.

Zauważyłam jednak kilka niedociągnięć w samej historii. Bardzo nie lubię sztucznych dialogów, które mają popchnąć akcję do przodu, a tutaj się kilka takich zdarzyło. Dochodzą jeszcze impulsywne działania bohaterów, które normalnie nie miałyby podstaw, by się zdarzyć.

Nie polubiłam się z głównym bohaterem. Jedyne uczucia jakie mi się z nim kojarzą to irytacja i zniechęcenie. To kłamliwy manipulator, traktujący kobiety przedmiotowo, myślący tylko o własnej wygodzie. Mój problem polega na tym, że nawet nie było mi go szkoda.

Cała historia nie zmroziła mi krwi w żyłach, ale zakończenie mnie zaskoczyło i nawet skłoniło do zastanowienia się nad internetową aktywnością...

2 dni zajęło mi jej przeczytanie, a dokładniej dwa popołudnia. Wciągnęłam się i to bardzo! Po każdym rozdziale mój apetyt na kolejne gwałtownie wzrastał.
Główny bohater niezbyt przypadł mi do gustu, ale to w żaden sposób nie zmienia mojej opinii o książce. Dwa odrębne wątki, idealnie łączące się w jedną całość – oba bardzo ciekawe i zaskakujące. Finał był zaskakujący – totalnie się tego nie spodziewałam.

Książka ukazuje problemy współczesnych ludzi. Dopiero po przeczytaniu dotarło do mnie jak mało prywatności ma każdy z nas w obecnych czasach. Oczywiście każdy z nas decyduje o tym co i ile informacji udostępnia w internecie. Jednakże przewijając profile na Facebook’u możemy dowiedzieć się o ludziach praktycznie wszystkiego. Podobno co raz zostało wrzucone do internetu, już na zawsze tam zostaje, dlatego powinniśmy uważać z tym, co udostępniamy w sieci. To zdecydowanie poruszyło mnie najbardziej. Ukazana jest tutaj także łatwość manipulacji ludzi przez internet. Ile ludzie są w stanie poświęcić i zrobić, żeby osiągnąć swój cel…

Autor opisał tu również profil psychologiczny człowieka po ciężkich i traumatycznych przeżyciach. Nie spodziewamy się, jaki ślad potrafią naznaczyć w naszej psychice takie przeżycia.

Bardzo podobały mi się statystyki przed każdym rozdziałem, dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy.

Podsumowywując, książka wywołała u mnie ogromne zaskoczenie ...