Uśmiech recenzja

Co się kryje pod Twoim uśmiechem?

Autor: @jatymyoni ·1 minuta
2021-01-29
1 komentarz
22 Polubienia
Uśmiech kojarzy nam się z czymś przyjemnym, co otwiera nas na drugiego człowieka, łączy ludzi. Nic bardziej mylnego. Już pierwsze opowiadanie obdziera nas ze złudzeń. Uśmiech w tym opowiadaniu jest tarczą, trzymającą ludzi na dystans. W swoich opowiadaniach autor przedstawia nam obraz współczesnego świata. Gorzki i smutny jest to obraz.
Dwa opowiadania są jakby opowiadaniami granicznymi: „Świat bez uśmiechu” i „Państwo uśmiechu”. Dwa skrajne podejścia do uśmiechu, ale czy nie podobny efekt? Między tymi dwoma skrajnościami jest nasza szara smutna rzeczywistość, ludzi, którzy gdzieś biegną, nie widząc się nawzajem. „Współczesny świat zasępionych w sobie ludzi. Współczesnych niewolników żądzy dobrobytu? Bo wszyscy chcą i więcej i lepiej. I teoretycznie każdy ma szanse osiągnięcia tego celu.” Ale co jest naszym celem?
Ciekawym opowiadaniem jest „Zachwyt”, historia Maksymka, który szuka po świecie czegoś, co odeszło i nie wróci. Szukamy ciągle nowych wrażeń, ale czy przez to stajemy się szczęśliwsi? Czy potrafimy odróżnić sztukę od kiczu? Co zyskujemy, a co tracimy? Pragniemy się śmiać. Jednak czy ten śmiech coś wnosi do naszego życia, a może to jest śmiech pusty, nie budujący, ale niszczący.
Nie jest to prosta książka, ale mądra. Autor zadaje pytania, na które sami musimy sobie odpowiedzieć. Z kim pragniemy się w dzisiejszych czasach identyfikować? Kto jest dla nas bohaterem? „Dlaczego wszelkie prawdy obecnie tak szybko się dewaluują? Czy to wynik postępu ludzkości, czy odwrotnie jej upadku?” Zastanówmy się nad słowami: „Cywilizacja, gdzie łatwość dostępu jest powszechna, być może przez tę dostępność staje się ona naprawdę zamknięta sama w sobie, a ludzie , którzy niby mają dostęp do wszystkiego, żyją w pancerzu osamotnienia, żyją w pancerzu samotności.” Zastanówmy się nad tym. Może odpowiedzią jest przeżyć kolejny dzień, uzyskać sens jego pojedynczego istnienia, bo wtedy nawet, co takie wielkie i pompatyczne, również ma swój sens.
Czytając ten zbiór opowiadań, byłam pod wrażenie erudycji autora, zachwycił mnie język ironiczny, a nawet miejscami sarkastyczny. Książkę czyta się powoli, gdyż wymaga skupienia i reakcji na przeczytany tekst. „Uśmiech” składa się z obrazów, które zaskakują, urzekają i pozwalają spojrzeć na świat z innej perspektywy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-22
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uśmiech
Uśmiech
Kazimierz Grochmalski
7.5/10

UŚMIECH to próba czytania i interpretowania świata właśnie poprzez najróżniejsze formy śmiechu. To klucz do zrozumienia drugiego człowieka: jego szaleństw, kompleksów i marzeń. Uśmiech – zdaje się ...

Komentarze
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
O, a ja ostatnio czytałam powieść o pozorach na prowincji. Czyli o uśmiechach.
× 1
Uśmiech
Uśmiech
Kazimierz Grochmalski
7.5/10
UŚMIECH to próba czytania i interpretowania świata właśnie poprzez najróżniejsze formy śmiechu. To klucz do zrozumienia drugiego człowieka: jego szaleństw, kompleksów i marzeń. Uśmiech – zdaje się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uśmiech, najlepsza wizytówka człowieka. To uśmiech rozpogadza pochmurny dzień, rozładowuje napiętą atmosferę i nie pozwala być obojętnym. Gdy widzisz uśmiech, uśmiechasz się. Jak śpiewała Anna German...

@karolina92 @karolina92

Na co dzień z reguły nie sięgam po literaturę, jaką reprezentuje „Uśmiech” Kazimierza Grochmalskiego, jednak kiedy zostałam poproszona o zrecenzowanie tego utworu, zaintrygowała mnie historia autora,...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Miasteczko Hibiskus
W komunizmie nie jest winien system, ale ludzie.

Z ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano tam komunizm. Jednak do tej pory czytałam książki n...

Recenzja książki Miasteczko Hibiskus
Muzyka duszy
Czy może istnieć świat bez muzyki?

Ponoć muzyka łagodzi obyczaje. Na pewno nie w Świecie Dysku, gdzie pojawiła się nowa kapela składająca się z druida, trolla i krasnoluda. Stworzyli muzykę wykrokową, któ...

Recenzja książki Muzyka duszy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka