Czerwień recenzja

Czerwień kolorem zła?

Autor: @Anmar ·2 minuty
2020-11-12
Skomentuj
6 Polubień
Muszę przyznać, że do twórczości polskich pisarzy podchodzę trochę jak pies do jeża - z ogromną ostrożnością. Z reguły nie jest mi po drodze, i gdy mam do wyboru kryminał zagraniczny czy rodzimy najczęściej wybieram coś zagranicznego. Jednak powoli zaczynam "odkrywać" "naszych" autorów i przyznaję, że najczęściej są to udane spotkania.

Jeśli chodzi o "Kolory zła. Czerwień" to jest to dobry kryminał. Właśnie dobry, nie rewelacyjny czy wspaniały, ale dobry. I myślę, że jeśli ktoś nie podejdzie do niego ze zbyt wygórowanymi oczekiwaniami to miło spędzi czas próbując rozwiązać zagadkę dwóch morderstw.

Pani Sobczak dobrze pisze. Jej styl jest lekki, zdania są świetnie skonstruowane, a sposób prowadzenia narracji płynny i swobodny. Wszystko to sprawia, że książkę czyta się szybko i z ogromnym zaciekawieniem.

Akcja powieści rozgrywa się dwutorowo: w roku 1996 oraz w 2013. Wydarzenia z przeszłości mają charakter bardziej obyczajowy. Poznajemy młodą Monikę, dziewczynę z dobrego domu, która przypadkowo wplątuje siebie i najbliższych w działania mafii. Współczesne wydarzenia to śledztwo prokuratora Bilskiego dotyczące makabrycznego morderstwa młodej kobiety. Te dwa wątki splatają się ze sobą, sprawiając, że od lektury nie sposób się oderwać.

Jeśli chodzi o wykrycie sprawcy to dość szybko domyśliłam się kto mógłby nim być. I chociaż rzadko mam w takich przypadkach rację, tu się nie pomyliłam. Co więcej w pewnym momencie autorka robiła wszystko, by pokazać nam możliwe rozwiązania morderstw, "na siłę" pomijając to właściwe. Może, gdyby było brane ono pod uwagę to nie czułabym takiej irytacji. Jednak muszę przyznać, że nie wszystkie motywy sprawcy były mi znane, więc na koniec udało się pisarce mnie zaskoczyć.

Drugim minusem jest dla mnie sposób napisania zakończenia. Nie chodzi mi o odkrycie mordercy i jego motywów, bo to było nawet dobre, ale sam sposób przekazania tego. Miałam wrażenie, że jest to niedopracowane i napisane trochę "po łebkach". Nie udało się też uniknąć sztuczności w ostatnich scenach.

Pomijając te niewielkie mankamenty "Czerwień" to dobry kryminał. A jeśli weźmie się pod uwagę, że to debiut kryminalny pani Sobczak... naprawdę warto zapoznać się z tą pozycją. A samą autorkę mieć na uwadze przy wyborze lektury. Ja ze swojej strony nie mogę doczekać się kolejnych "Kolorów". Swoją drogą bardzo podobało mi się ciągłe nawiązywanie do koloru czerwonego w powieści :)

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu W.A.B.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-08-28
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czerwień
3 wydania
Czerwień
Małgorzata Oliwia Sobczak
7.6/10
Cykl: Kolory zła, tom 1

W połowie lat 90. w Sopocie dochodzi do tajemniczej zbrodni… Ginie dziewczyna, a jej ciało zostaje przez sprawcę nietypowo okaleczone. Osiemnaście lat później Trójmiastem wstrząsa informacja o bliźnia...

Komentarze
Czerwień
3 wydania
Czerwień
Małgorzata Oliwia Sobczak
7.6/10
Cykl: Kolory zła, tom 1
W połowie lat 90. w Sopocie dochodzi do tajemniczej zbrodni… Ginie dziewczyna, a jej ciało zostaje przez sprawcę nietypowo okaleczone. Osiemnaście lat później Trójmiastem wstrząsa informacja o bliźnia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Małgorzata Oliwia Sobczak bardzo chce byśmy układali puzzle. Bardzo chce, byśmy dopasowywali do siebie fragmenty łamigłówki, byśmy kojarzyli ze sobą różne powieściowe fakty, zdarzenia, opisy, sytuacj...

@Bartlox @Bartlox

Czasami detale mocno wpływają na odbiór książki, niezależnie od jej treści czy przekazu, jaki niesie. Przyznaję, że staram się nie zwracać uwagi na słabą koretę, chyba że wyłapię coś więcej niż liter...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @Anmar

Błędne koło. Nieumiarkowanie
Nieumiarkowanie

Jeśli wcześniej nie pisałam to teraz mam okazję - uwielbiam książki Anny Krystaszek. Autorka zachwyciła mnie już swoją debiutancką powieścią, a z każdą kolejną było tylk...

Recenzja książki Błędne koło. Nieumiarkowanie
Zapomniane na śmierć
Nora Roberts niezmiennie w formie

Na jednym z placów budowy, w kontenerze na śmieci zostają znalezione zwłoki bezdomnej kobiety. Była ona dość dobrze znana okolicznym mieszkańcom jako osoba miła i uczynn...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć

Nowe recenzje

Nasze światy
Fascynująca przygoda w wielu wymiarach
@maitiri_boo...:

"Nasze światy" to fascynująca podróż przez niezwykłe wymiary, gdzie każdy krok to nowe odkrycie, a każdy zakręt skrywa ...

Recenzja książki Nasze światy
Narzeczona bez zobowiązań
Zagubione dusze
@jagodabuch:

"Narzeczona bez zobowiązań" autorstwa Eweliny C. Lisowskiej to romans historyczny, który przenosi czytelnika w drugą po...

Recenzja książki Narzeczona bez zobowiązań
Księgarenka na Miłosnej
Ukojenie po ciężkim tygodniu
@mariola1995.95:

“Księgarenka na Miłosnej” jest uroczą powieścią obyczajową osadzoną w czasach współczesnych. Trzydziestoletnia Aleksan...

Recenzja książki Księgarenka na Miłosnej
© 2007 - 2024 nakanapie.pl