Czerwony kaszmir recenzja

Czerwony kaszmir

Autor: @justyna_ ·2 minuty
2021-08-21
Skomentuj
5 Polubień
Dziewięć tysięcy dwieście osiemdziesiąt osiem kilometrów, zmiana ośmiu stref czasowych, postoje na setkach stacji kolejowych. Taką odległość do pokonania miały Bolormaa i Xiao Li. Dziewczyny decydują się opuścić Ordos (Chiny) i udać do miasta Prato we Włoszech, celem poszukiwania lepszego życia. Bolormaa pochodzi z rodziny koczowników i wraz z rodzicami i braćmi zamieszkiwała mongolskie stepy. Żyli w jurcie i zajmowali się hodowlą kóz, z których sierści pozyskiwali kaszmir. Nierozważna decyzja zmusiła ich do przeniesienia do miasta i zmiany stylu życia. Wielogodzinna i uciążliwa praca w fabryce włókienniczej nie jest szczytem marzeń dla młodej kobiety, stąd decyzja o podróży życia. Lepsze życie, godna praca, godziwe wynagrodzenie. Dlaczego Włochy? Tam mieszka i prowadzi ekskluzywny butik Allessandra, która podczas corocznej podróży do Azji kupuje od Bolormyy czerwony kaszmirowy sweterek. Włoska bizneswoman nie podejrzewa, że nietypowa transakcja i piękna wełna zmieni życie wielu osób…

Dzisiaj Prato to drugie miasto we Włoszech pod względem ilości mieszkających tam Azjatów. Zaczęli tu przyjeżdżać z końcem lat 80. XX w. gotowi pracować za każde pieniądze w zakładach wytwarzających markową odzież, buty czy torebki. Ordos to 1,5-milionowe miasto w chińskiej Mongolii Wewnętrznej, zwane "współczesnym miastem duchów” czy "największym miastem duchów w Chinach". Kiedy w pobliżu miasta odkryto ogromne złoża węgla, rozpoczęto budowę metropolii na wyludnionym pustynnym obszarze. Dwa światy, dwie kultury.

Trzy kobiety, trzy historie, jedna wspólna droga. Trzy kobiety połączone czerwoną nicią.

„Czerwony kaszmir” autorstwa Christiany Moreau to niezwykła powieść drogi. To opowieść o sile kobiet, ich odwadze, wytrwałości i cierpieniu. Jest tu miejsce na miłość i nadzieję, ale przede wszystkim jest to historia o ogromnej przyjaźni. Przyjaźń między Bolormą i Xiao Li zrodziła się w trudnych chwilach, dodatkowo podszyta obrazem zmian społeczno-kulturowych zachodzących w Azji Wschodniej. Pod przykrywką obyczajowej historii autorka przemyca istotne kwestie jakim jest wpływ Chin na rynek tekstylny, czy fakt jak ogromne chińskie koncerny zabijają małe rodzinne biznesy. Losy bohaterek opisane są niezwykle barwnym językiem, a dodatkowo z dużą wrażliwością i finezją. Niesamowite zderzenie surowych azjatyckich stepów gdzie żyje się w zgodzie z naturą, zatłoczonego miasta, gdzie króluje pośpiech i nadmierny konsumpcjonizm.

Wiele lat temu fascynowała mnie Mongolia.Tradycyjne życie na mongolskim stepie, dyktowane pogodą i porami roku. W „Czerwonym kaszmirze” Mongolia zajmuje szczególne miejsce, bo to przecież ojczyzna Bolormyy (opisywana tu Mongolia Wewnętrzna to region autonomiczny w północnych Chinach obejmujący południowe ziemie historycznej Mongolii). Tu Mongolia pachnie mroźnym powietrzem, na krajobraz składają się rozległe stepy, jurta zaprasza domowym ogniskiem, a noc kusi rozgwieżdżonym niebem.

Podróż ku spełnieniu marzeń, z myślą o lepszym życiu, wewnętrznej wędrówce w poszukiwaniu własnego „ja”.

„Czerwony kaszmir” koncentruje się na historii Bolormyy, nie ma tu zbyt wielu wątków pobocznych. Za pomocą plastycznych i pełnych emocji opisów autorka przemyca uniwersalną prawdę o życiu, zwraca też uwagę na współczesne problemy, z jakimi borykają się imigranci zarobkowi. Marzenie o wolności, o możliwości wyboru. To powieść o silnych i dzielnych kobietach, które z wielką odwagą i determinacją dążą do zmiany swojego życia. Które nie godzą się na to, co ofiaruje im los i postanawiają zawalczyć o swoje. Niesamowita historia, która może zmienić nastawianie do "made in Italy", nadmiernych zakupów, żądzy posiadania.

Historia, gdzie ważny jest człowiek. Takie książki warto czytać, polecam.


Książkę przeczytałam w ramach współpracy z sztukater.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-21
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czerwony kaszmir
Czerwony kaszmir
Christiana Moreau
7.3/10

Trzy kobiece losy złączone czerwoną nicią… drogocenną kaszmirową przędzą, sporządzoną odwiecznymi rzemieślniczymi sposobami. We włoskiej Toskanii mieszka Alessandra, dumna z wysokiej jakości wełni...

Komentarze
Czerwony kaszmir
Czerwony kaszmir
Christiana Moreau
7.3/10
Trzy kobiece losy złączone czerwoną nicią… drogocenną kaszmirową przędzą, sporządzoną odwiecznymi rzemieślniczymi sposobami. We włoskiej Toskanii mieszka Alessandra, dumna z wysokiej jakości wełni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Christina Moreau "Czerwony kaszmir", Ważne przesłanie niesie za sobą ta książka. Mam wrażenie, że jej misyjność jest niezwykle istotna w obliczu tego co dzieje się ze współczesym światem, coraz ba...

@toptangram @toptangram

Nie często ludzie sięgają po książki, które opowiadają o prawdziwym życiu — wolą raczej te, które ukazują fikcję literacką, fantastykę, morderstwa i inne motywy, których pozycje są rozchwytywane prze...

@werka751 @werka751

Pozostałe recenzje @justyna_

Świat Machulskich
Jan, Halina i Juliusz

Nazwisko Machulskich zna każdy, nawet laik kinowy czy teatralny. Czy to za sprawą ról Haliny i Jana, czy filmów Juliusza. Anna Bimer tym razem sięga po historie trojg...

Recenzja książki Świat Machulskich
Wilczyca
Wilczyca

Bez wątpienia po „Wilczycę” nie powinno się sięgać bez znajomości pierwszej powieści cyklu („Poszukiwacz zwłok”). Mieczysław Gorzka bez wahania wrzuca Czytelnika od razu...

Recenzja książki Wilczyca

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka