Troskliwa recenzja

Czy można kochać za bardzo ?

Autor: @Ewelina229 ·2 minuty
2020-07-17
1 komentarz
14 Polubień
Nie znałam wcześniej Stephanie Wrobel, do nowych nieznanych autorów zazwyczaj podchodzę z dystansem i strachem, tutaj ten strach okazał się zupełnie niepotrzebny, ponieważ autorka stworzyła naprawdę świetny thriller psychologiczny wkładając w jego stworzenie naprawdę dużo dokładności, precyzji i pracy. Książka, przynajmniej dla mnie dopracowana w każdym calu.
Ale do rzeczy...

Rose Gold od najmłodszych lat zna życie na wózku inwalidzkim, karmienie przez rurkę i smak oraz zapach lekarstw. Codzienne osłabienie, omdlenia,długie godziny wymiotowania - to jest jej codzienność. Nie zna zabaw z przyjaciółmi, gry w piłkę, wyjść w gronie znajomych. Jej jedynym towarzystwem jest ukochana mama Patty, która poświęciła całe życie na opiekę nad chorą córką.
Ogromne poświęcenie Patty okazuje się jednak tylko pozorem, ponieważ kiedy Rose osiąga pełnoletniość na jaw wychodzi szokująca prawda, że dziewczyna wcale nie jest chora, a Jej stan zdrowia przez tyle lat wynikał z faktu, że matka Ją truła.
Mieszkańcy, którzy przez lata współczuli i wspierali Patty są wstrząśnięci, a kiedy Rose składa w sądzie zeznania przeciwko matce ława przysięgłych nie ma żadnych wątpliwości co do winy oskarzonej, która usłyszy wyrok 5 lat pozbawienia wolności.
Rose Gold nagle staje przed nieznanym, bez matki, która robiła za Nią wszystko teraz nagle musi stawić czoła zwykłemu życiu... dziewczyna zaczyna od zera i powoli krok po kroku układa sobie życie, a 5 lat bardzo szybko mija i matka wychodzi na wolność.
Ku zdumieniu wszystkich córka postanawia przyjąć Patty pod swój dach, gdzie mieszka z maleńkim synem Adamem...
Czy matka i córka kiedyś związane ogromną silną więzią będą jeszcze potrafiły od nowa zbudować relację? czy po tym wszystkim jest to w ogóle jeszcze możliwe?

Przedstawioną historię poznajemy od samego początku a mimo tego bardzo trudno jest tutaj ocenić, która ze stron kłamie, autorka bardzo umiejętnie manipuluje czytelnikiem i kiedy już masz niemal pewność, że wszystko staje się jasne i znasz rozwiązanie, to nagle nowa porcja wydarzeń zbija nas z tropu. Obydwie bohaterki tak bardzo są przekonujące, że czytelnik zaczyna odczuwać ogromny mętlik w głowie.
Miłość?, niepewność, tajemnice, samotność, zaburzenie osobowości to tylko część, ta książka zawiera w sobie o wiele więcej.
"Troskliwa" to świetny thriller psychologiczny a dzięki narracji pierwszoosobowej czytelnik wpada w sidła bohaterek.

Czasami prawda o której jesteśmy przekonani jest zupełnie inna niż nam się wydaje.
Dziękuję Wydawnictwu Otwarte za egzemplarz.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-11
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Troskliwa
Troskliwa
Stephanie Wrobel
7.4/10

Rose Gold przez osiemnaście lat swojego życia myślała, że jest nieuleczalnie chora. Poruszała się na wózku, była karmiona przez rurkę i cierpiała w samotności, z dala od rówieśników. U progu pełnolet...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Bardzo mnie to zaciekawiło.
× 2
@Ewelina229
@Ewelina229 · ponad 4 lata temu
Naprawdę polecam :)
× 1
Troskliwa
Troskliwa
Stephanie Wrobel
7.4/10
Rose Gold przez osiemnaście lat swojego życia myślała, że jest nieuleczalnie chora. Poruszała się na wózku, była karmiona przez rurkę i cierpiała w samotności, z dala od rówieśników. U progu pełnolet...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Troskliwa" Stephanie Wrobel to książka, po którą sięgnęłam głównie za sprawą pozytywnych recenzji i blurbu. Szykowałam się na thriller psychologiczny, w którym zostaną przedstawiono skomplikowan...

@Radosna @Radosna

Rose Gold przez całe życie cierpiała na różne choroby. Opiekowała się nią mama ,która była pomocą pielęgniarską. Rose jeździła na wózku, była karmiona przez rurkę i bardzo osłabiona. U progu pełnolet...

Pozostałe recenzje @Ewelina229

Piętno diabła
Sobański znowu w robocie

Nie wiem co napisać, minęło kilkanaście dni odkąd skończyłam czytać a ja nadal nie potrafię poskładać tego w całość. Mało tego, kiedy przed chwilą kliknęłam w cykl Kuby ...

Recenzja książki Piętno diabła
Kiedy spałaś
Jawa czy sen ?

"Nikt mi nie wierzy, że to zdarzyło się naprawdę. " Przerażające słowa, przerażające gdy pomyślisz, że stało się coś w co nikt nie chce Ci uwierzyć, ale Ty wiesz, że był...

Recenzja książki Kiedy spałaś

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka