Dziwna Sally Diamond recenzja

Czy można odciąć się od przeszłości?

Autor: @mag-tur ·1 minuta
2024-06-19
Skomentuj
7 Polubień
  • Gdybyście wiedzieli, że wasze ponad czterdziestoletnie dziecko, wszystkie wypowiadane przez otoczenie słowa bierze dosłownie, to czy zdecydowalibyście się „rzucić” żartobliwie aby po śmierci wystawić was na śmietnik? No, ja raczej nie. Jednak tak się zachował Tom, niedługo przed swoją śmiercią, ojciec Sally. Cóż więc biedna miała robić? Udająca głuchą, żyjąca z dala od ludzi, gdzieś na obrzeżach irlandzkiego miasteczka, generalnie społecznie niedostosowana, po śmierci ojca wystawiła go na ten śmietnik. Mało tego, poszła o krok dalej. Posiadali przydomową spalarnię śmieci, więc postanowiła go w niej spalić.
Od tego momentu społeczność nieco oszalała a dziennikarze przypomnieli sobie o jej przeszłości. Sally niestety nie miała pojęcia dlaczego prasa wypytuje ją o nią. Nie wiedziała jak do ich pytań się ustosunkować. Po części wynikało to z niewiedzy a w drugiej kolejności z jej deficytu społecznego. Tylko czym on jest spowodowany? I dlaczego Sally tak dziwnie się zachowuje? No i ta druga linia czasowa, gdzie bohaterem jest Peter. Jakże intrygująca i jakże intrygujący bohater... I do głowy przychodzą kolejne pytania...
  • Na te i o wiele więcej pytań pojawiających się wciąż i wciąż odpowie książka. Porusza ona wiele tematów, takich jak pedofilia, trauma oraz m.in. to jak zasady i sposób wychowania wpływa na całe późniejsze życie. Książka traktuje również o tym, że pomimo chęci lub jej braku wraca się do przeszłości, gdyż nie można się od niej definitywnie odciąć a więzy krwi i to co nam zostaje przekazane w genach tak bardzo nas definiuje na resztę życia, pomimo tego, że wychowujemy się w różnych społecznościach.

  • Podsumowując, książkę czytało mi się bardzo dobrze. Momentami z zapartym tchem, bo wszystko co zostało w niej przedstawione tak naprawdę mogło wydarzyć się w rzeczywistości. I co więcej, ta książka może i jest dziwna ale dziwna jest także Sally, która na oczach czytelnika się zmienia. Jak ta transformacja przebiega możecie się dowiedzieć zapoznając się z pozycją, która uwierzcie mi pozostanie w Was na dłużej i poruszy Was do głębi.


Współpraca barterowa z Wydawnictwem Znak Crime.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-15
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziwna Sally Diamond
Dziwna Sally Diamond
Liz Nugent
8.3/10
Seria: Znak Crime

Kiedy umrę, wystaw mnie na śmietnik – rzucił. Będę martwy, więc co to za różnica. Ty na pewno będziesz wypłakiwać oczy – zaśmiał się. I ja też, bo oboje wiedzieliśmy, że nie będę. Ja nigdy nie pła...

Komentarze
Dziwna Sally Diamond
Dziwna Sally Diamond
Liz Nugent
8.3/10
Seria: Znak Crime
Kiedy umrę, wystaw mnie na śmietnik – rzucił. Będę martwy, więc co to za różnica. Ty na pewno będziesz wypłakiwać oczy – zaśmiał się. I ja też, bo oboje wiedzieliśmy, że nie będę. Ja nigdy nie pła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z całego serca pragniesz zobaczyć słońce. Tymczasem wokół Ciebie panuje ciemność. Wszechogarniająca. Jedyne co trzyma Cię przy życiu, to ta mała dziewczynka, którą tulisz do piersi. Z zewnątrz słyszy...

@aalexbook @aalexbook

"Dziwna Sally Diamond" to moje trzecie spotkanie z twórczością Liz Nugent. Przyznaję, że jest to kolejny absolutnie znakomity thriller psychologiczny. Już po pierwszych kilku zdaniach, kiedy poznałam...

@something.about.books @something.about.books

Pozostałe recenzje @mag-tur

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Czy na pewno Łobuziary?

Dziewczyny, czy jako małe dziewczynki zaliczałyście się do grupy dziewcząt, które były czyste, grzecznie bawiły się lalkami i nigdy nie psociły? No, ja niestety do nich...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwości!!!

„ - A kiedy już go znajdziemy? (…). Tego, kto wbił szpadel. Co wtedy? - Wtedy będzie... sprawiedliwość!” Glenkill to małe nadmorskie miasteczko w Irlandii. George Gle...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało