Bestia i Bestia recenzja

Czy wygląd ma znaczenie?

Autor: @magdajaros03 ·2 minuty
2024-08-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jak to miło jest czytać o idealnych, szczupłych kobietach, lub słodkich szarych myszkach. Jak wspaniale się czyta o dobrze zbudowanych i turbo przystojnych mężczyznach, często bad boy'ach, którzy dla swojej damy zmieniają się o 180 stopni.
Ale może przyjemnie też poczytać, o zwykłych kobietach nie wyróżniających się z tłumu i mężczyznach, którzy swoim wyglądem bardziej odstraszają niż przyciągają. Jak mówi stare, dobre przysłowie “Nie oceniaj książki po okładce”. Ta historia pokaże Wam jak wiele prawdy jest w tym powiedzeniu.

Hania była zwyczajną młodą kobietą, niedawno skończyła szkołę i rozpoczęła pracę, w wolnym czasie spotykała się z przyjaciółmi. Problem polega na tym, że ten czas już za nią. Teraz jest zamkniętą w sobie, wiecznie przestraszoną kobietą, której boi się własna siostrzenica. Została okaleczona, oszpecona i odarta z godności. Przez dwa lata trwa w zawieszeniu, udając, że wszystko jest ok. Niestety jej rodzina ma plany, a one nie zakładają, że Hania w domu rodzinnym pozostanie.
Rodzice i siostra dziewczyny postanawiają odesłać ją do znienawidzonego wuja. Na ratunek przychodzi jej Daniel. Najbrzydszy, nawet można powiedzieć lekko przerażający mężczyzna, który z Hanią rozmawiał raptem kilka razy, choć nawet nie wiem czy te spotkania można określić rozmową. Mężczyzna jednak postanawia się oświadczyć, a Hania pod naciskiem rodziny zgadza się. Dziewczyna liczyła, że to małżeństwo to czysty układ, nie zdawała sobie sprawy, że Daniel coś do niej czuje.

To była bardzo przykra historia o skrzywdzonej kobiecie i mężczyźnie który oddałby dla jej szczęścia wszystko. Daniel choć nie grzeszy urodą, jest przepiękny w środku, ma dobre serce, które już dawno oddał Hani, jest silnym i troskliwym mężczyzną, dba o swoją wybrankę najlepiej jak potrafi. Hania to delikatna kobieta, kryjąca się pod pancerzem chłodu. Ciosy, które zostały jej zadane w przeszłości, nie pozwalają jej normalnie żyć. I to już nie tylko chodzi o blizny, dziewczyna jest skrajnie nieśmiała, nie wierzy w siebie, brak jej jakiegokolwiek poczucia swojej wartości.

Na początku bolało mnie czytanie tej powieści, historia głównej bohaterki jest straszna, ale z czasem, gdy dziewczyna powoli zaczyna się otwierać, gdy Daniel zaczyna uczuć jej na nowo pewności siebie. To było wspaniałe, obserwować jak z wystraszonej dziewczynki rodzi się kobieta, silna i nie dająca wejść sobie na głowę.

Po raz kolejny zakochałam się w książce Nathalie, autorka po raz wtóry udowodniła, że potrafi, jak nikt inny opisywać trudne tematy w lekki sposób. Książki, które tworzy są nieodkładalne, każda z nich porywa do świata emocji, żalu i strachu by z czasem dać nam iskierkę nadziei, która rozpala się powoli, by stać się prawdziwym pożarem. Kolejny raz trudne do opisania emocje odczuwałam razem z bohaterami, czułam strach i ból Hani, oraz wielką miłość Daniela. Każda postać w tej książce ma swoje wielkie zadanie, dwójka głównych bohaterów rozczula, za to matka i siostra Hani, grrrr miałam ochotę je palnąć, rozumiem wioskowe wychowanie, ale to już podpadało pod skrajne zacofanie. Tekst “praca leczy rany”, gdy dziecko zostało zniszczone i skrzywdzone nigdy nie powinien paść z ust matki.

Jak widać książka wywołała we mnie wiele emocji i mogłabym tu dalej, pisać i pisać, ale by przekonać się o wspaniałości tej powieści musicie przeczytać książkę, nie moją recenzje 🙂

Powiem jeszcze tylko dwa wyrazy BARDZO POLECAM f_r


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bestia i Bestia
Bestia i Bestia
Nathalie K. Flower
8.7/10

Daniel swoim wyglądem bardziej przypomina postać z obrazu "Krzyk" Edwarda Muncha niż typowego meżczyznę. Hanna zaś została potwornie okaleczona. Nic dziwnego, że oboje wzbudzają strach wśród okoliczn...

Komentarze
Bestia i Bestia
Bestia i Bestia
Nathalie K. Flower
8.7/10
Daniel swoim wyglądem bardziej przypomina postać z obrazu "Krzyk" Edwarda Muncha niż typowego meżczyznę. Hanna zaś została potwornie okaleczona. Nic dziwnego, że oboje wzbudzają strach wśród okoliczn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Zawsze dostajemy czas. Pytanie, czy zdążymy otworzyć oczy. Każdego dnia zapominamy o tym, co ważne. Zapominamy także o Panu Bogu. Pamiętamy, że jest, ale zawsze nam umyka modlitwa…” W ramach BookTou...

SZ
@l.szarna

Nathalie K. Flower miałam okazje poznać na ostatnich Targach Książki w Krakowie. Zachęcona przez nią charakterystyką książek przygodę rozpoczęłam z komedią „(Nie) żenię się”, przy której nieźle s...

@mag-tur @mag-tur

Pozostałe recenzje @magdajaros03

Aythya
Magia żywiołów pozwoli Wam odpłynąć w fantastycznym świecie

Motyw podróży w fantastyce… Jesteście na tak, czy raczej już się Wam przejadł? Dla mnie zdecydowanie jest to jeden z ulubionych motywów, uwielbiam wraz z bohaterami prz...

Recenzja książki Aythya
Vermillion #1
Krwiście dobra lektura

Ehhh wampiry, to od nich zaczęła się moja czytelnicza przygoda, to Edward był moim pierwszym książkowym mężem i to on wyczarował w moim sercu specjalne miejsce dla tych ...

Recenzja książki Vermillion #1

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri