Rykoszet recenzja

Debiut jak marzenie

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2023-06-16
Skomentuj
3 Polubienia
Poznanie twórczości Marka Stelara z pewnością zaliczę do literackich pozytywów tego roku, myślę, że widać to zresztą po tym, że ciągle ciągnie mnie do jego książek, bo mam właśnie za sobą dziewiątą. Trochę gorzej to wygląda z recenzjami, ale na pewno w końcu podzielę się z Wami wszystkimi wrażeniami. Muszę przyznać, że lubię wracać do korzeni autorów, bo jest dla mnie coś magicznego w tych pierwszych wypuszczanych przez nich historiach.
"Rykoszet" to debiutancka powieść autora, na którą ja trafiłam już we wznowieniu, wiązało się ono także z poprawkami, ale i tak trudno uwierzyć, że taka historia rozpoczęła tę literacką karierę. Jakie to było dobre... to jest po prostu niesamowite, bo myślę, że właśnie ona stanie się póki co moją ulubioną książką Marka Stelara.
Oprócz debiutu to też początek serii z Robertem Krugłym i Mateuszem Michalczykiem. Ten pierwszy jest funkcjonariuszem policji, ale wykreowanym zupełnie inaczej niż Suder czy Przeworski, drugi to prokurator. Nie jest to jednak taki typowo kryminalny duet, panowie dopiero się poznają podczas pracy nad nieoczywistym śledztwem.
Intryga, którą wymyślił Marek Stelar w tej powieści, jest jedną z najlepszych, z jakimi kiedykolwiek zetknęłam się w literaturze. Zachwyciła mnie absolutnie, mimo że, a może właśnie dlatego, że związana była z wątkiem historycznym, a ja takich z reguły się boję. Kapitalna była też konstrukcja tej powieści, autor umożliwił nam równoczesne odkrywanie przeszłości i teraźniejszości, przez co momenty kulminacyjne obu perspektyw czasowych niemal się zbiegły, co jeszcze bardziej elektryzowało.
Marek Stelar po raz kolejny udowodnił, że klasyczny kryminał może być atrakcyjny, gdy trup wcale nie ścieli gęsto, krew nie musi bryzgać na każdej stronie, a "flaki" mogą pozostać w ciele zamiast latać po ścianach.
"Rykoszet" to imponujący debiut, w którym trudno znaleźć jakiekolwiek słabe punknty. Poznałam już trochę twórczość Marka Stelara i chyba właśnie dlatego jestem pod tak ogromnym wrażeniem jego pierwszej książki. Polecam więc ją szczególnie.
Moje 9/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-31
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rykoszet
2 wydania
Rykoszet
Marek Stelar
7.1/10
Cykl: Krugły i Michalczyk, tom 1

Rykoszet to przenikliwa i pasjonująca historia o dojrzewaniu do zbrodni. Szczecin, rok 2010. Robert Krugły, oficer Komendy Wojewódzkiej Policji, oraz prokurator Mateusz Michalczyk próbują wyjaśnić s...

Komentarze
Rykoszet
2 wydania
Rykoszet
Marek Stelar
7.1/10
Cykl: Krugły i Michalczyk, tom 1
Rykoszet to przenikliwa i pasjonująca historia o dojrzewaniu do zbrodni. Szczecin, rok 2010. Robert Krugły, oficer Komendy Wojewódzkiej Policji, oraz prokurator Mateusz Michalczyk próbują wyjaśnić s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Rykoszet" rozpoczyna moją kolejną przygodę z twórczością autora. Przyznam się wam szczerze, że dopóki nie przeczytałem tekstu na końcu książki "od Autora" to nawet nie wiedziałem, że ta książka to j...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

"Kiedy kara staje się zemstą, a droga, która do niej prowadzi, jest pułapką bez wyjścia..." Muszę przyznać, że ta historia bardzo mnie wciągnęła, zresztą ja bardzo lubię styl pana Marka Stelara, wię...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Manipulacja
Dobry debiut

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po nie sięgam, ale najlepsze jest to, że wszystkie są n...

Recenzja książki Manipulacja
Człowiek, który umarł dwa razy
Do dwóch razy sztuka

Wielokrotnie przekonałam się, że to, kiedy sięgamy po daną lekturę ma ogromny wpływ na odbiór. Nie mam jednak w zwyczaju przerywać rozpoczętych książek, więc często męcz...

Recenzja książki Człowiek, który umarł dwa razy

Nowe recenzje

Demon ruchu
Fanatycy ruchu kolejowego - Łączmy się!
@Asamitt:

Opowiadania Grabińskiego to historie niesamowite, niesłychane, lekko fantastyczne, osnute mrokiem, ale i powleczone kur...

Recenzja książki Demon ruchu
Jeleni sztylet
Świetny debiut!
@maitiri_boo...:

Wiecie co? W życiu nie powiedziałabym, że ta książka to debiut. Jest na to zwyczajnie zbyt dobrze napisana. Bardzo lubi...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Armin
Armin Van Lander
@kd.mybooknow:

"Armin" to nie tylko podróż przez mroczne zakamarki przeszłości, ale także pełne namiętności i nieoczekiwanych zwrotów...

Recenzja książki Armin
© 2007 - 2024 nakanapie.pl