Charles’a James uznano za zmarłego. Mężczyzna, który lśnił na scenie i dorobił się fortuny przez oszukiwanie ludzi wyrusza w podróż drogą Route 66 w ramach pokuty.
Mężczyzna podczas wędrówki zaczyna się zmieniać, dostrzegać rzeczy, które wcześniej były mu obojętne, doceniać chwilę życia. Na swojej drodze poznaje wiele ludzi, którzy uświadamiają mu, że tak naprawdę każdy odbywa swoją własną podróż.
Moja ocena:
Po dłuższym czasie powróciłam do historii o sprzedawcy marzeń, która zapowiadała ciekawą wydrówkę pokutną w kierunku odnalezienia istoty samego siebie. Bo „Podróż tysiąca mil” zaczęła się właśnie od ...
"Podróż tysiąca mil zaczyna się od jednego kroku." . Tę książkę skończyłam tydzień temu, ale przez brak czasu nie zdążyłam Wam o niej jeszcze nic powiedzieć. . "Podróż tysiąca mil" to druga część z c...
„Jeśli chcesz żyć, musisz nauczyć się umierać.” Zastanawiam się czy czytałam tę samą powieść, co większość recenzentów, nieszczędzących nad nią zachwytu. Nie jestem w s...
Recenzja książki Dom głosów„Wszyscy mają tajemnice, większe bądź mniejsze” - podobnymi słowami matka głównego bohatera powieści „Później” uraczyła innego. Czy zastanawialiśmy się kiedyś jakiej wag...
Recenzja książki PóźniejJak autor książki, w której będzie opowiadał o innym kraju, zaczyna od snucia bajek jak doszło do tego, że wybrał się n...
Recenzja książki Moje Indie. Przygoda nie pyta o adresZaintrygowana opisem sięgnęłam po tę książkę, a mój wybór okazał się strzałem w dziesiątkę. Po mimo tego, że jest to po...
Recenzja książki O jedno cię proszęNie będę ukrywał, to nie był przypadkowy zakup. Kiedy tylko Wydawnictwo Vesper umieściło ten tytuł w swoich zapowiedzia...
Recenzja książki Harry Angel