Drzewo anioła recenzja

Drzewo anioła

Autor: @Poprawnie_napisane ·2 minuty
2022-11-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Miłość to bardzo dziwna rzecz […]. Może odmienić twoje życie i sprawić, że będziesz robiła rzeczy, które w innej sytuacji wydałyby ci się niewłaściwe.”

Książki można zaliczyć do różnych grup. Są takie, które lepiej omijać szerokim łukiem jak i takie, które umilą czas, ale nic szczególnego nie wnosząc w nasze życie. Bywają jednak też takie, które koniecznie trzeba przeczytać, nie tylko po to, żeby się zrelaksować, pośmiać czy też przerazić, ale po to by pozostał po nich ślad w naszej pamięci, a nawet gdzieś w głębi serca. To właśnie wtedy osoba czytająca żyje daną historią, starzeje się z bohaterami i dostaje narkotycznego kopa. W swoim prawie trzydziestoletnim życiu sporo książek już przeczytałam, ale nadal nie mogę wyjść z podziwu jak autorzy to robią, że czytelnik po prostu otwiera książkę i przepada. I taką właśnie książkę podarował mi ostatnio mąż, a chodzi tutaj o Drzewo anioła Lucindy Riley.
Co w trawie piszczy to już wiecie z opisu, więc w fabułę nie wnikam. Ta historia jest zbyt dobra na niepotrzebne zdradzanie jej przebiegu. Wiedzieć zaś musicie, że jest to międzypokoleniowa historia, która obejmuje aż 40 lat i rozgrywa się po II wojnie światowej. Możecie sobie wyobrazić ile mogło się wydarzyć w zapomnianej przez Gretę przeszłości, którą wraz z nią poznajemy. Drzewo anioła to wznowiona i ulepszona wersja powieści Niezupełnie anioł, która ukazała się w 1995 roku pod wcześniejszym pseudonimem literackim autorki. Pewnego dnia, podczas szykowania się do świąt Bożego Narodzenia w jej wyobraźni zawitała zasypana śniegiem Walia. Postanowiła wtedy jeszcze raz zapoznać się z treścią swojej starej i zakurzonej już książki i ta ją wręcz porwała od nowa. Zdawała sobie sprawę z tego, że po 18 latach jej warsztat pisarski osiągnął wyższy poziom i mogłaby napisać te sam historię nieco lepiej i tak też powstała w nowej odsłonie. Podobno wiele elementów pozostało niezmienionych, jednak częściowo zmieniła się charakterystyka postaci oraz relacje jakie je łączyły. Powstały nowe sceny i rozdziały, a dialogi zostały ulepszone. Co ciekawe, autorka pozwoliła żyć jednej z postaci, którą wcześniej uśmierciła.
Drzewo anioła czytałam po nocach, zaintrygowana i z gęsią skórką. Przeżyłam swoje z bohaterami i wiem, że to jedna z lepszych książek, jakie miałam okazję w tym roku przeczytać. Ponad 500 stron, 56 rozdziałów, 4 dekady i esencja, która pozostaje po dobrej literaturze. Czyli ideał dla miłośników niekoniecznie lekkich i krótkich historii. Jest to wciągająca i poruszająca powieść, przepełniona tajemnicą ludzkiej psychiki i jej możliwościami. Miłością, która bywa cierpliwa i znosi wiele. Tragediami bohaterów, które wywracały ich życie do góry nogami. To taka podróż w czasie. Wracamy do przeszłości, która fascynuje, wywołuje napięcie i trzyma w szponach do samego końca. To także rodzinna saga, która zadowoli miłośników takich klimatów, ale także tych, co preferują nutkę romansu i obyczajówki. Ta powieść nie tylko zachwyca tym, co jest w środku, ale także okładką, która cieszy oko do tego ma solidny grzbiet, na którym nie pozostał ślad po jej użytkowaniu. To niezwykle piękna powieść, którą warto się delektować i to niezależnie od pory roku. Drzewo anioła to mój debiut z twórczością Lucindy Riley, ale już teraz wiem, że nie było to ostatnie spotkanie i kiedyś sięgnę po inne jej powieści. Zresztą grzechem byłoby tego nie zrobić.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Drzewo anioła
2 wydania
Drzewo anioła
Lucinda Riley
8.0/10

Rodzinne sekrety. Szokująca prawda. Powieść autorki bestsellerowej serii „Siedem Sióstr”. Książka zawiera fragment nowej, wcześniej niepublikowanej powieści kryminalnej Lucindy Riley, zatytułow...

Komentarze
Drzewo anioła
2 wydania
Drzewo anioła
Lucinda Riley
8.0/10
Rodzinne sekrety. Szokująca prawda. Powieść autorki bestsellerowej serii „Siedem Sióstr”. Książka zawiera fragment nowej, wcześniej niepublikowanej powieści kryminalnej Lucindy Riley, zatytułow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W książkach Lucyndy Riley zawsze można znaleźć ciekawą historię. " Autorka specjalizowała się w sagach rodzinnych. Drzewo anioła " to opowieść o zawiłych losach trzech kobiet Grety, jej córki Cheski ...

@Malwi @Malwi

To moje trzecie spotkanie z autorką. Nie miałam jeszcze przyjemności czytać jej sagi o siostrach i w sumie nie wiem czy nadrobię. Myślałam, że "Drzewo anioła" będę mogła zaliczyć do świątecznych ksią...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @Poprawnie_napisane

Charlotta
Idea miłości i wczesnego feminizmu według Sary Medberg

Dobry romans historyczny nie jest zły, zwłaszcza gdy głowa potrzebuje resetu. Przyznaję, że po ten gatunek sięgam, gdy mam ochotę na zmianę klimatu i potrzebuję odpoczyn...

Recenzja książki Charlotta
I pamiętaj, że Cię kocham
I pamiętaj, że cię kocham

Czy można odnaleźć utracone, przed wieloma laty, szczęście? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Luis Leante w swojej powieści – I pamiętaj, że cię kocham. Opowiada nam hi...

Recenzja książki I pamiętaj, że Cię kocham

Nowe recenzje

Furyborn. Zrodzona z furii
„You were the chosen one!"
@Radosna:

,,Furyborn. Zrodzona z furii" Claire Legrand zaciekawiła mnie opisem, a sam prolog okazał się bardzo klimatycznym i obi...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
Przypadkowe spotkanie
Przypadkowe spotkanie
@owl_bookcase:

Recenzja Przypadkowe spotkanie Adriana Rak Wydawnictwo Inedita Wyobraźcie sobie sytuację, w której spotykacie na swej ...

Recenzja książki Przypadkowe spotkanie
Czterech ojców River Conway
River
@guzemilia2:

𝐂𝐳𝐭𝐞𝐫𝐞𝐜𝐡 𝐨𝐣𝐜𝐨́𝐰 𝐑𝐢𝐯𝐞𝐫 𝐂𝐨𝐧𝐰𝐚𝐲 – 𝐌𝐢𝐥𝐞𝐧𝐚 𝐆𝐫𝐚𝐛𝐨𝐰𝐬𝐤𝐚 [współpraca reklamowa @wydawnictwo.beya] Q: czytacie książki z wattpa...

Recenzja książki Czterech ojców River Conway
© 2007 - 2024 nakanapie.pl